-
Odp.
-
Pytanie do kobiet, w jaki sposob dajecie do zrozumienia swojemu partnerowi ze macie ochote na seks.
nie no ja do kroku sie nie dobieram… nie odrazu…
jak kotek łasze sie i zaczepiam tu i tam 🙂hmmmm…z tym bywa roznie….jak ona chce zazwyczj wieczorem….to ja nie…moja pora to 5-6 rano lub 12-13… to wtedy ona nie…. a zazwyczaj jest tak ze ona wyjezdza na pare tygodni i jestem sam…
a jesli nam sie juz zachce to raczej ja jestem pijany a ona lekko wtedy to nawet nie mam pojecia jak doszlo do tego,wiem ze zawsze po …dobrze mi sie spi…ja również najpierw się przytulam, łasze a dalej to już wkracza S i reszty Wam nie napisze 🙂
Ja podobnie jak onione, mowie wprost 🙂 lub poprostu sie do niego dobieram i mowie ze bedziemy sie kochac ;p nigdy nie protestuje 😀 ale jak on by mi tak zakomunikowal „okej teraz bedziemy sie kochac” to bym sie chyba obrazila 😛
ja podobnie jak moje poprzedniczki zaczynam sie tulic przytulac dotykac GO tam głaskać:) albo czasem zrobie striptiz:D i juz wiadomo:D
ja jestem jakis dziwny….
pewnoego razu na poczatku wtedy jeszcze moja dziewczyna poszla do malego pokoju a ja sobie normalnie siedzialem pilem piwo i ogladalem tv..nagle ona wskakuje mi przede mna w jakies sexownym ubraniu na szpilkach itp…ja sie rozesmialem i powiedzialem ze ogladam film…skutki byly takie ze juz nigdy nie ubrala sie w podobna bielizne…wogole nie podnieca mnie tego typu sprawy..
[usunięto_link] wrote:
zaczynam sie dobierac do pirsi i kroku. a wy?
„do kroku”?
no mega subtelnie.
Mój facet na szczężcie nie zaczyna od tych czężci, bo chyba by mi ochota od razu przeszła.
zalezy jeszcze w jaki sposob to robi…
zerknijcie sobie na [usunięto_link]
mozna nawet certyfikat wydrukować.
smieszna sprawa 😛 😀 😀 😀a jakoż tak samo z siebie wychodzi.. 😀 przeważnie się przytulam i pytam co ciekawego będziemy robić 😛
