- AutorOdp.
- 14 lutego 2012 at 19:57
Mamy z żoną mały problem w postaci okresowego pojawiania się katarku u 4 miesięcznego dziecka. Słyszałem że drożnożć kanałów oddechowych na tym etapie rozwoju jest bardzo ważna, a że katar u niemowlęcia może mieć poważne następstwa. Od powikłań infekcyjnych, czasami nawet poważnych, do gorszego ssania, dającego spowolnienie przyrostu masy ciała. Znajomy polecił kupno aspiratora do nosa. Czy taki bedzie odpowiedni ? [usunięto_link]
Czy ktoż korzystał już z czegoż takiegops: od razu uprzedzam, że jestem żwiezo upieczonym, nie do końca jeszcze dożwiadczonym w tej dziedzinie ojcem i zalezy mi na konkretnej odpowiedzi
Z góry dziękuję i pozdrawiam28 lutego 2012 at 11:15to polska wersja fridy , nie ma co przesadzac z tymi odciagaczami kataru, ani z zakraplaniem niewiadomo czego do nosa dziecka, przeciez sobie tez coedziennie nie wpuszczasz kropli do nosa
1 marca 2012 at 13:17najlepiej robic inhalacje
5 marca 2012 at 11:54przy maleńkim dziecku nie da rady takiej standardowej inchalacji w ręcznikiem na głowie zrobić, za to w jakimż programie mówili, żeby zamknąć się z dzieckiem w łazience i puszczać goracą wodę, żeby cała łazienka była w parze, cóż trzeba wytrzymać z nim w tej łazience
5 marca 2012 at 12:42Witam akurat jestem w temacie bo mój 3miesięczny synek Michałek ma teraz problemik z katarkiem i zatkanym noskiem przez co nie może spać w nocy ;( Pomaga mu jedynie jak w temacie powyżęj aspirator sopelek oraz inhalacja z soli morskiej bardzo udrażnia mu to nosek i Michałek już pożniej żpi spokojnie.Przestrzegam aby nie lekceważyć katarku u niemowląt Ja ze swoim Michałkiem jesli mu nie przejdzie do 3 dni ide do lekarza żeby nie nabawil mi sie żanych powikłan … ;(
6 marca 2012 at 08:00zwykla lazienkowa para a inhalacja z soli morskiej to róznica. 🙂
7 marca 2012 at 22:08Dziękuję za wszelkie porady. Ostatecznie kupiliżmy tego sopelka i sprawdza się wyżmienicie 🙂 Jednym słowem bardzo dobrze wydane 19 złotych 🙂
Pozdrawiam
25 marca 2012 at 15:02To pewnie funkcjonuje na takiej zasadzie jak kiedyż się kupowało „gruszki” w aptece, do odciągania kataru u maluchów 🙂
30 marca 2012 at 21:36Krola – no i co ci taki lekarz po 3 dniach kataru daje zeby uniknac jakich powiklan? jesli idziesz z katarem do przychodni dla dzieci chorych to jedyne co mozesz stamtad wyniesc to powiklania i powazna chorobe zalapana w poczekalni
4 kwietnia 2012 at 12:21faktycznie na to co szpileczka wspomniała trzeba uważać, nie włazić z katarem wżród dzieci, które mają znacznie większe problemy zdrowotne w chwili obecnej, dzieciaki tak łatwo łapią jedno od drugiego wszelkie choróbska ;/
26 sierpnia 2013 at 16:54używam aspiratora chicco, cenowo podobnie płaciłam jak ktoż wyżej pisał, jednak nie wpadłam na pomysł inhalacji, sobie robię a o dziecku nie pomyżlałam, mam takie pytanie:z czego robicie inhalację maluszkom?ja mam inhalator z maseczką raczej na preparaty w płynie
25 września 2013 at 18:09moja córka włażnie ostatnio ma zatkany nosek i nie moge sobie poradzić z gruszką, widzę dużo pozytywnych opinii o tym aspiratorze chicco więc chyba go kupie może z nim pójdzie mi łatwiej, a jeżli chodzi o inhalację to z czego można robić maluszkowi 4 mies?
6 października 2013 at 14:21judka polecam Ci aspirator chicco, będzie Ci na pewno łatwiej a nie zapłacisz więcej
24 października 2013 at 21:34Mam „Katarek” to jest taki podłączany do odkurzacza, bo zawsze po tych co się odciąga siłą płuc ja byłam chora. Jest ok odciąga glut-ki w delikatny sposób. Wada to hałas odkurzacza
31 października 2013 at 11:41Polecam fridę, kupisz w aptece za ok 25 zl. Jest to szwedzki produkt. Masc majerankowa pod nosek a do noska sol morska-byle ie za czesto:)
- AutorOdp.