odmienne charaktery

  • Autor
    Odp.
  • ashley0022
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 251
    • Zapaleniec

    co sadzicie na temat zwiazkow w ktorych kazdy z partnerow ma odmienne charaktery?? czy uwazacie ze takie zwiazki maja szanse?? niby przeciwienstwa sie przyciagaja i w do takiego zwiazku kazdy cos „wnosi” z swojego charakteru. ale sama bylam w takim zwiazku i bylo fatalnie. a co wy sadzicie na ten temat??

    kasia21
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 411
    • Pasjonat

    W zwiazku powinna panowac odmiennosc charakterow,wtedy ludzi do siebie ciagnie,uzupelniaja sie wzajemnie noi nie jest nudno.Oczywiscie nie mozna byc zupelnie roznym,bo wtedy jest duzo nieporozumien,ale delikatne roznice jak najbardziej.W momencie gdy ludzie sa tacy sami,sa przewidywalni,a to niedobrze.

    .Magda.
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 742
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    W zwiazku powinna panowac odmiennosc charakterow,wtedy ludzi do siebie ciagnie,uzupelniaja sie wzajemnie noi nie jest nudno.Oczywiscie nie mozna byc zupelnie roznym,bo wtedy jest duzo nieporozumien,ale delikatne roznice jak najbardziej.W momencie gdy ludzie sa tacy sami,sa przewidywalni,a to niedobrze.

    Zgadzam się całkowiecie 😆 .

    Ja jestem włażnie w takim związku, gdzie każdy z nas ma odmienny charakter, ale to nam nie przeszkadza. Jedno drugiemu ciągle nie przytakuje bo to byłoby straszne, bywa czasami, że mamy różne zdania na ten sam temat, ale jakoż dochodzimy do kompromisu, wzajemnie się uzupełniamy i mimo wszystko jest nam ze sobą dobrze. Gdybyżmy oboje byli tacy sami to byłoby strasznie nudno a poza tym nie chciałabym, aby mój partner miał taki sam charakter jak ja bo to by dopiero była katastrofa.

    ashley0022
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 251
    • Zapaleniec

    my z Tomkiem mamy podobne haraktery ale odmienne poglady i czesto dyskutojemy na te rozne tematy i wymieniamy zdania.

    eta
    Member
    • Tematów: 43
    • Odp.: 1270
    • Maniak

    ale nie takie same… jak byscie mieli takie same to zapewnie nic by z was nie bylo 🙂
    a takto kazdy inny charakter i sie dogadaja ze soba 🙂

    ashley0022
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 251
    • Zapaleniec

    na poczatku mojej znajomosci z Tomkiem powiem szczerze ze za nim nie przepadalam.uwazalam ze jest strasznie zarozumialy i taki cwaniak. bo byl bardzo szalony i zwariowany. ale z czasem sie do tego przyzwyczailam i nawet troche zrobilam sie podobna do niego 😀

    Kianit
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 24
    • Bywalec

    odmienne jak najbardziej 😀

    wystarczy szanować odmiennożć drugiej osoby i wsio 😀

    jestem w takim związku i fakt, trzeba było się „dotrzeć” ale teraz mamy swoje osobne żwiaty i ten wspólny.. dzięki temu jakoż nie ma u nas nudy 😉

    ashley0022
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 251
    • Zapaleniec

    nudno byloby sie tak w wszystkim sie zgadzac. w koncu trzeba o czyms dyskutowac

    Kingusia
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 17
    • Bywalec

    Cóż, moim zdaniem taki związek, w którym partnerzy różnią się całkowicie pod względem charakteru może być dosyć…ciekawy, ale też chyba krótkotrwały. Wiadomo, że każdy jest inny itd, i też trudno znaleźć kogoż, kto jest podobny do nas, ale też i z taką osobą chyba trudno byłoby wytrzymać (przynajmniej w moim wypadku, bo chyba bym zwariowała gdyby mój facet się ze mną we wszytskim zgadzał). Ale jeżeli różnią się pod każdym względem to też raczej trudno o spokój i stabilizację, a chyba większożć do tego dąży. Wydaje mi się, że wystarczy taki mały kontrast między dwojgiem ludzi i będzie git 🙂

    ashley0022
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 251
    • Zapaleniec

    najlepiej jest tak gdy sa rozniece i poglady zdan ale nie calkowite 😕

    Meru
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 327
    • Pasjonat

    My też mamy różne charaktery i odmienne zainteresowania. Jednak sie dogadujemy choć mamy inne zdania na pewne tematy. I włażnie o to chodzi 🙂 Wtedy jest ciekawiej 😀
    Pojawia się tylko problem kiedy trzeba razem wychować dzieci. My jeszcze ich nie mamy ale często rozmawiamy jak będziemy postępować jeżli się już pojawią i teraz widze że nie bedzie łatwo. Będziemy musieli wypracować jakiż kompromis bo inaczej to będzie katastrofa 😉

    ashley0022
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 251
    • Zapaleniec

    czwsto konflikty w takich sprawach sa tez w kwesti religii

    Miska
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Wydaje mi sie, ze chyba co poniektorzy nie rozumieja zbytnio roznicy miedzy roznica charakterow, a roznica pogladow/przekonan/zainteresowan. Jedno z drugim ma niewiele wspolnego.
    Charakter okresla temperament czlowieka, jego uleglosc/umiejetnosc znalezienia kompromisu/zadziornosc, etc. Poglady sie ma niezaleznie od temperamentu – np na temat religii, posiadania dzieci, malzenstwa, humoru, etc.

    Jesli w zwiazku zetra sie dwa wladcze/ogniste temperamenty, nie potrafiace pojsc na kompromis osoby – tzw bardzo silne osobowosci, ktore chca wplynac na te druga strone, to zwiazek ma raczej marne szanse na przetrwanie – bo sa klotnie, dogryzanie, zadna strona nie potrafi ustapic, etc. Szczescia jednak nie gwarantuje bycie w zwiazku z flegmatykiem, ktory jest podporzadkowany…
    A poglady – mozna zmienic. Zaleznie w co chce sie wierzyc.

    Jaki jest idealny zwiazek? – kiedy dwa dosc duze temperamenty o takim samym poziomie potrzeb seksualnych, wykazujace chec pojscia na kompromis, i posiadajace umiejetnosc dopasowania sie do drugiej strony spotkaja sie. Wtedy roznica w pogladach nie ma znaczenia – bo zawsze wypracuja jakis kompromis…. korzsytny dla obu stron, tak, zeby zadna nie czula sie wykorzystana…

    Czerwona
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 783
    • Zasłużony

    Heh ja jestem w takim zwiazku, juz 1,5 roku.Czasem sie klócimy, mamy odrebne zdania na różne tematy…..Ale mysle że nasza miłożć jest najważniejsza i przetrwa wszystko

    scarllet_07
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 19
    • Bywalec

    Ja bylam w takim zwiazku.. bylam przez 2,5 lata na poczatku bylo oki bylo pieknie chyba jak w kazdym poczatkujacym.. po roku byly juz konflikty.. w ogole mielismy inne zainteresowania.. ja lubie taniec, rozrywke, zakupy a on lubial tv i spac.. nigdzie nie chodzilismy.. bylo nudno.. byly konflikty i sprzeczki..

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " odmienne charaktery"

Przewiń na górę