- AutorOdp.
- 1 listopada 2005 at 21:44
Pasemka najlepiej kłażć na folie, przynajmiej ja nakładałam pasemka koleżance tyle ze na włosach do ramion.
Ewcia a nie mozesz poprosic kolezanki?…..
Chociaz ja osobiscie poleciłabym fryzjera mimo wszystko na 1 raz.
Pozdrawiam
S.3 listopada 2005 at 22:46Ja sama też nie robiłam takich rzeczy…..
5 listopada 2005 at 15:22Ja wam mogę zrobić takie pasemka……..ze nie zapomnicie o nich do konca życia 😈
9 listopada 2005 at 09:06Od jakiż 6 lat robie sama pasemka, chociaz czasem oddaje się w rece fryzjera. Włosy mam krótkie. Kupiłam specjalny czepek do pasemek zakładam na głowe i zwiazuje a przez dziórki w czepku wyciagam pasma włosów. Tak jest łatwiej bo farbuje sie wtedy tylko pasemka bez obawy ze ubrudzi sie inne włosy. Nie trzeba żadnej folii.
samemu jest ciezko zrobic z tyłu głowy niestety, wiec mnie z regóły robi mąż lub przyjaciółka/sąsiadka.
To proste bardzo i o wiele tańsze 😀2 maja 2007 at 21:58Ja też robię sobie sama w domu pasemka (a raczej mąż mi robi) ale mam pytanko czy znacie jakiż fajny rozjażniacz (ja stosujęJoannę) który nie powodowałby żółtych włosów – mi marzą się srebrne reflksy lub platynowe.
3 maja 2007 at 08:52Ja bym poleciła zatrudnić koleżanke… Może wspólnie byżcie dały rade 🙂 A może i by traf chciał że koleżanka miałaby już jakież dożwiadczenie 🙂
3 maja 2007 at 17:35Nie chodziło mi o poradę towarzyską tylko o to jakiego preparatu używacie w domu. 🙄
5 maja 2007 at 11:30Perełki ja to nigdy bym nie zrobiła sobie pasemek ani baleiagu w domku sama…
Wiem ze wizyta w salonie jest kosztowna ale można narobićsobie kłopotów…
W razie tego gdy nie wyjdzie tak jak byżmy chciały strasznie można zniszczyć sobie włosy poprawianiem tego co nam wyszło…. - AutorOdp.