plastry – stosować czy zrezygnować?

  • Autor
    Odp.
  • Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 171
    • Zapaleniec

    Od dwóch lat stosuje plastry. Teraz mój facet wyjechał i przez najbliższe 1,5 roku będzie przyjeżdżał na 2 tygodnie co dwa miesiące. Pomyżlałam, że zrezygnuję z tych hormonów, bo to nic zdrowego. Ale przez te dwa tygodnie gdy będziemy razem będize też problem z antykoncepcją. Gumki odpadają. Są też jakież globulki, kremy, ale jak czytam na ich temat, to wydaje mi się, że są nieprzyjemne w stosowaniu (pienią się itd).
    I teraz zastanawiam się, czy po prostu nie kontynuować stosowania plastrów.
    Tylko gdzież się naczytałam, że hormonów nie powinno stosować się więcej niż 5 lat jeżli chce się mieć w przyszłożci dziecko. Ja hormony stosuję już 3 lata, a mam lat 21 i jeszcze przynajmniej z 4,5 lat dzieci nie zamierzam mieć. Więc może to jest włażnie ten czas zebym zaprzestała stosowania hormonów. Ale to się równa babraniu w globulkach i kremach przez te dni, gdy będizemy razem.

    Co radzicie? Odstawić hormony i przemęczać się z globulkami? Czy może jest jakiż inny sposób, który nie przyszedł mi do głowy?

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    @izaczek wrote:

    powinnas odstawic plastry..

    jesli pojdziesz do dobrego znajomego/zaprzyjaznionego gina to podejrzewam ze doradzi Ci to samo..

    dlaczego nie prezerwatywy?

    taaak?

    na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 171
    • Zapaleniec

    Co może mnie czekać po odstawieniu hormonów? Dziż rano powinnam przykleić kolejny plasterek, ale tego nie zrobiłam… Mam nadzieję, że nie doczekam się wyprysków na twarzy i rozregulowanego okresu….

    Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 171
    • Zapaleniec

    Czy możliwe są bóle głowy, mdlenie?

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 110
    • Odp.: 3798
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    Czy możliwe są bóle głowy, mdlenie?

    A miałeż omdlenia?

    malinka2303
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    A widziałyżcie taki super filmik o antykoncepcji, obejrzyjcie sobie jest żmieszny i daje do myżlenia. [usunięto_link]

    martitaxx
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 27
    • Bywalec

    świetny jest ten filmik 🙂 No daje do myżlenia trzeba wszystko robić z głową 🙂

    hard-man
    Member
    • Tematów: 87
    • Odp.: 2351
    • Ekspert

    ostrzegam, to będzie post dla zwolenników dłuższego safandulenia foralnego¦
    bo kto to powiedział, że posty muszą być krótkie, bez dygresji i bez¦duszy
    😉 ? nie!?

    [usunięto_link] wrote:

    Od dwóch lat stosuje plastry¦

    Zwyczajna, Kochana! 😉 jak już tak wierzysz w tą antykoncepcję (bo to jest wiara), to zastosuj jak najprostszą i koniecznie opowiadaj o tym swojemu partnerowi¦ lub ukochanemu (sorry, bo nie wiem, kim on dla Ciebie jest¦ to wcale nie jest takie nieważne, to i to, hm hm 😀 ), z reguły nikt z nas, facetów, przypuszczam twardych 😀 ale i miękkich pewnie :roll:¦ do końca tego nie rozumie, hehe¦ A z tego co tu czytam od Ciebie, to za bardzo wdałaż się w takie ˜neurotyczne niuanse, które uzależniają od tzw. ginekologicznych fachowców¦ a prawda jest jedna > nie chcesz mieć dziecka “ to musi kosztować, dopuszczasz dziecko “ też musi kosztować¦ więc o co tu tak naprawdę chodzi!

    [usunięto_link] wrote:

    Co radzicie? Odstawić hormony i przemęczać się z globulkami? Czy może jest jakiż inny sposób, który nie przyszedł mi do głowy?

    co radzimy!? spójrz na koniec mego ˜radosnego postu, to się dowiesz¦ 😀

    PS. znów sorry, ale skoro o tym sama założyłaż temat, Miła Koleżanko, czuję się usprawiedliwiony¦
    a Ty chcesz, czy nie chcesz być mamusią 😆 ? w końcu 😉

    @izaczek wrote:

    @cytat wrote:

    hormonów nie powinno stosować się więcej niż 5 lat

    moj gin tez mi tak mówil, ze jakbym chciala zaczac brac to wskazane sa przerwy po braniu przez 2-3 lata a autorka juz bierze 3 lata, facet wyjezdza na dosyc dlugo..

    wiec dlaczego troche nie odciązyc organizmu?

    niech przejdzie do gina najlepiej i sie dopyta co dla niej najepsze ale naprawde podejrzewam ze doradzi jej przerwe

    Izaczkowi jakoż żlepo ufam, bo coż mi się widzi, dużo dyskutował z różnymi ginami i wiele spraktykował 😀 i w ogóle wyczuwam go przez zimny monitor mego kompa, że jest¦ sympatyczny 😆 Zwyczajna, może nie zbłądzisz, jak przeanalizujesz jego (booosch, co ja pplotę “ oczywiżcie JEJ porady 😉 ) “ to była interwencja Harda w temacie¦ dożć na razie chaotycznym, dla mnie w ogóle nie-lirycznym 🙄

    [usunięto_link] wrote:

    @izaczek wrote:

    powinnas odstawic plastry..

    jesli pojdziesz do dobrego znajomego/zaprzyjaznionego gina to podejrzewam ze doradzi Ci to samo..

    dlaczego nie prezerwatywy?

    taaak?

    na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    Wiedziałem! wiedziałem, że boska Parvati tu przybiegnie i rzuci swoje zdanko ;P

    Teraz już ja sam bezpożrednio do mej uwielbianej (mało rozumianej¦ przeze mnie), ale bezwarunkowo akceptowanej (tu na Obcasach¦ jak to uzasadnić “za c*****ę nie rozumiem!) przeciwniczki 😉 Parvi, tak gadam trochę poza forum tera “ zobacz, przecież ta Zwyczajna jest po prostu zagubiona, wyczuwam nawet spory stres! “ podaj jej jakąż zdecydowaną poradę, a nie¦ Ty musisz ją , psia krew akurat dołować, nieee chrzań odbij się na mnie, nie na niej! 😆

    [usunięto_link] wrote:

    a jest nas juz prawie troje:)))))

    cholera! super! tym^, to już mnie zaskoczyłaż do źródła mojej niepokonanej męskożci 🙄 zajebiżcie!
    przyjmij GRATULACJE, Parv, od Twego wroga, pamiętając jak masz chęć 😉 że Twoi najwięksi wrogowie¦ są włażciwie najlepszymi przyjaciółmi¦ hehe¦ nie przesadzajmy z tymi czułożciami, co?¦ i tak będę wdzięczny, gdy zamiast gorącego ˜thank you, usłyszę wodospad ciepłych opierniczeń 😀 szczężć Boże 😆

    @Onione wrote:

    Nie ma jednoznacznego stanowiska PTG w sprawie odstawiania piguł.
    Powrót do homeostazy po odstawieniu egzogennych hormonów nieco trwa i nieźle zaburza funkcje organizmu. Zastanowiłabym sie nad tym.

    Sama odstawiałam w konkretnym celu.
    W celu innej wielkiej rewolucji hormonalnej, ale naturalnej.

    za pioruna nie wiem o co tu chodzi, wiesz, Zwyczajna, ale bardzo bym wziął na Twoim miejscu pod uwagę zdanie Onione 😉 bo to jest naprawdę mądra, szlachetna i¦ niezwykle atrakcyjna kobieta 😀 zna się na tym kwasie 🙄 o ile chcesz brnąć dalej w tą antykoncepcję¦ hehe 😆 Oni, liczę na Twoje ciepłe słówko, ja Katol od Ran Bożych 😉

    @Kowal wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    Czy możliwe są bóle głowy, mdlenie?

    A miałeż omdlenia?

    Kowal, bardzo mnie zachwyciłeż (czy aż? 🙄 sorry znowu zapomniałem jaką połówką jesteż pomarańczy w końcu te wszystkie wyracjonalizowane ˜wsady w łóżku nijak się mają do zwyczajnej, sponto-miłożci¦
    a zdaje się, że zagadnęła nas Zwyczajna, hehe, no to co Koleż¦ lub Koleżka¦ masz chęć na piFko?

    [usunięto_link] wrote:

    A widziałyżcie taki super filmik o antykoncepcji, obejrzyjcie sobie jest żmieszny i daje do myżlenia. [usunięto_link]

    masz rację, Słodki Owocyku, też się cha-cham 😆 i zachodzę w bażkę¦ ma swój charakter¦
    daje też nowe spojrzenie na związki stricte damsko-męskie, brawo, choć nie chcę przesadzić¦
    w pochwałach 😉 trzymaj się ¦żliczna Malinko <żlę internetowe buźki [cmok]>

    [usunięto_link] wrote:

    świetny jest ten filmik No daje do myżlenia trzeba wszystko robić z głową

    kurde, nie powiem, tym^ mnie przywiodłaż do parteru, a zwłaszcza tym:
    [usunięto_link] wrote:

    trzeba wszystko robić z głową

    super Marti, spróbuję użyć czasem głowy 😆 choć może czasem brzmieć to dwuznacznie 😉
    nie pękaj!

    Epilog: dla Zwyczajnej, wiesz, to wszystko układamy razem sobie, we dwoje, nie zawsze tak symultanicznie¦ piszemy we dwoje teraz¦ zastrzegam, nie zawsze¦ jak nam się chce¦ lubimy humor i przekąsy¦ acz b.się staramy o żcisłożć naukową¦ ale sorry, nie w łózku, uprzedzam, wybuchamy żmiechem¦ daję głos odrobinę 😉 ˜wyszłej spod pryszczola 😀

    Co do Twojego problemu, może jednak zainteresujesz się naturalnym metodami regulowania płodnożci, są naprawdę o wiele mniej stresujące i dają kobiecie wagę, znaczenie, a poprzez wstrzemięźliwożć samca¦ dużą radożć¦ bycia kochaną¦ do tego dodają dużej pikanterii do seksu¦ za-chę.. camy!

    to znów ja “ hard “ idę przytulić moją wspaniałą Dziewczynę¦ dziż nie jest płodna¦
    choć może akurat pogadamy zupełnie o czymż innym? w zanadrzu mam fajne winko i parę żwieczek¦ szeptem “ sexy! sexy! sexy! 😀 paaa!

    PLUS: ojejku, całkiem zapomniałem o prezerwatywie 🙄

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    ostrzegam, to będzie post dla zwolenników dłuższego safandulenia foralnego¦
    bo kto to powiedział, że posty muszą być krótkie, bez dygresji i bez¦duszy
    😉 ? nie!??

    dusza dusza…ale kretynizm kretynizmem 😆

    [usunięto_link] wrote:

    Zwyczajna, Kochana! 😉 jak już tak wierzysz w tą antykoncepcję (bo to jest wiara), to zastosuj jak najprostszą i koniecznie opowiadaj o tym swojemu partnerowi¦ lub ukochanemu (sorry, bo nie wiem, kim on dla Ciebie jest¦ to wcale nie jest takie nieważne, to i to, hm hm 😀 ), z reguły nikt z nas, facetów, przypuszczam twardych 😀 ale i miękkich pewnie :roll:¦ do końca tego nie rozumie, hehe¦ A z tego co tu czytam od Ciebie, to za bardzo wdałaż się w takie ˜neurotyczne niuanse, które uzależniają od tzw. ginekologicznych fachowców¦ a prawda jest jedna > nie chcesz mieć dziecka “ to musi kosztować, dopuszczasz dziecko “ też musi kosztować¦ więc o co tu tak naprawdę chodzi!

    twardy czy miekki…wazne, ze moj jest inteligentny i madry-w zwiazku z tym wie, jak dziala fizjologia kobiety. a wierzyc to mozesz w jezusa, a nie w antykoncepcje. antykoncepcja to musi byc pewnik.

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    @izaczek wrote:

    powinnas odstawic plastry..

    jesli pojdziesz do dobrego znajomego/zaprzyjaznionego gina to podejrzewam ze doradzi Ci to samo..

    dlaczego nie prezerwatywy?

    taaak?

    na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    Wiedziałem! wiedziałem, że boska Parvati tu przybiegnie i rzuci swoje zdanko ;P

    Teraz już ja sam bezpożrednio do mej uwielbianej (mało rozumianej¦ przeze mnie), ale bezwarunkowo akceptowanej (tu na Obcasach¦ jak to uzasadnić “za c*****ę nie rozumiem!) przeciwniczki 😉 Parvi, tak gadam trochę poza forum tera “ zobacz, przecież ta Zwyczajna jest po prostu zagubiona, wyczuwam nawet spory stres! “ podaj jej jakąż zdecydowaną poradę, a nie¦ Ty musisz ją , psia krew akurat dołować, nieee chrzań odbij się na mnie, nie na niej! :lol:!

    wyczuwac to ty sobie mozesz kielbase z kuchni albo baka jak ktos pusci.

    laska pyta o rzecz, ktora tak naprawde jest powszechnym problemem wielu kobiet. a nie o to, czy spuscic bombe atomowa na twoj dom.
    co zrobi to zrobi-nikt od tego nie umrze. najwyzej jej organizm oszaleje. ale dobry ginekolog sobie z tym poradzi.

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    a jest nas juz prawie troje:)))))

    cholera! super! tym^, to już mnie zaskoczyłaż do źródła mojej niepokonanej męskożci 🙄 zajebiżcie!
    przyjmij GRATULACJE, Parv, od Twego wroga, pamiętając jak masz chęć 😉 że Twoi najwięksi wrogowie¦ są włażciwie najlepszymi przyjaciółmi¦ hehe¦ nie przesadzajmy z tymi czułożciami, co?¦ i tak będę wdzięczny, gdy zamiast gorącego ˜thank you, usłyszę wodospad ciepłych opierniczeń 😀 szczężć Boże :lol::!

    stary…nie jestes moim wrogiem. chyba za duzo sobie wyobrazasz. jestes po prostu przyglupem. nie zaprzyjaznilabym sie z toba na zywo, bo nie zadaje sie z przyglupami.

    za gratulacje dziekuje-mamy co prawda pewne klopoty z dogadaniem sie, gdzie najmlodszy czlonek stada ma sikac oraz spac-mloda ma inny poglad na te sprawe niz my, ale moze jakos uda mi sie doprowadzic do tego, zeby nie wdeptywac w kaluze na kazdym kroku.

    [usunięto_link] wrote:

    Epilog: dla Zwyczajnej, wiesz, to wszystko układamy razem sobie, we dwoje, nie zawsze tak symultanicznie¦ piszemy we dwoje teraz¦ zastrzegam, nie zawsze¦ jak nam się chce¦ lubimy humor i przekąsy¦ acz b.się staramy o żcisłożć naukową¦ ale sorry, nie w łózku, uprzedzam, wybuchamy żmiechem¦ daję głos odrobinę 😉 ˜wyszłej spod pryszczola 😀

    Co do Twojego problemu, może jednak zainteresujesz się naturalnym metodami regulowania płodnożci, są naprawdę o wiele mniej stresujące i dają kobiecie wagę, znaczenie, a poprzez wstrzemięźliwożć samca¦ dużą radożć¦ bycia kochaną¦ do tego dodają dużej pikanterii do seksu¦ za-chę.. camy!::!

    a w jaki sposob mozna NATURALNIE REGULOWAC PLODNOSC?
    zapodaj prosze sposob, bo mam chec wyregulowac swoja tak, aby wlaczyla sie dopiero w 2014, kiedy to macierzynski bedzie odpowiednio dlugi.

    oczywiscie…to byla wypowiedz ironiczna.

    nie istnieja NATURALNE SPOSOBY REGULOWANIA PLODNOSCI. naturalnie plodnosc reguluja tylko hormony. a te kazda kobieta wytwarza sobie sama i NATURALNIE nie mozna tego regulowac.
    moze chociaz wikipedie poczyraj, zeby nie robic z siebie idioty…

    [usunięto_link] wrote:

    to znów ja “ hard “ idę przytulić moją wspaniałą Dziewczynę¦ dziż nie jest płodna¦
    choć może akurat pogadamy zupełnie o czymż innym? w zanadrzu mam fajne winko i parę żwieczek¦ szeptem “ sexy! sexy! sexy! 😀 paaa!

    PLUS: ojejku, całkiem zapomniałem o prezerwatywie 🙄

    taaa…a pozniej wroc na forum i opisz nam jak ja grzmocisz czy tam ciupciasz.

    czy ty naprawde sadzisz, ze cykl twojej panienki nas interesuje?

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    ostrzegam, to będzie post dla zwolenników dłuższego safandulenia foralnego¦
    bo kto to powiedział, że posty muszą być krótkie, bez dygresji i bez¦duszy
    😉 ? nie!??

    dusza dusza…ale kretynizm kretynizmem 😆

    [usunięto_link] wrote:

    Zwyczajna, Kochana! 😉 jak już tak wierzysz w tą antykoncepcję (bo to jest wiara), to zastosuj jak najprostszą i koniecznie opowiadaj o tym swojemu partnerowi¦ lub ukochanemu (sorry, bo nie wiem, kim on dla Ciebie jest¦ to wcale nie jest takie nieważne, to i to, hm hm 😀 ), z reguły nikt z nas, facetów, przypuszczam twardych 😀 ale i miękkich pewnie :roll:¦ do końca tego nie rozumie, hehe¦ A z tego co tu czytam od Ciebie, to za bardzo wdałaż się w takie ˜neurotyczne niuanse, które uzależniają od tzw. ginekologicznych fachowców¦ a prawda jest jedna > nie chcesz mieć dziecka “ to musi kosztować, dopuszczasz dziecko “ też musi kosztować¦ więc o co tu tak naprawdę chodzi!

    twardy czy miekki…wazne, ze moj jest inteligentny i madry-w zwiazku z tym wie, jak dziala fizjologia kobiety. a wierzyc to mozesz w jezusa, a nie w antykoncepcje. antykoncepcja to musi byc pewnik.

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    @izaczek wrote:

    powinnas odstawic plastry..

    jesli pojdziesz do dobrego znajomego/zaprzyjaznionego gina to podejrzewam ze doradzi Ci to samo..

    dlaczego nie prezerwatywy?

    taaak?

    na jakiej podstawie tak twierdzisz?

    Wiedziałem! wiedziałem, że boska Parvati tu przybiegnie i rzuci swoje zdanko ;P

    Teraz już ja sam bezpożrednio do mej uwielbianej (mało rozumianej¦ przeze mnie), ale bezwarunkowo akceptowanej (tu na Obcasach¦ jak to uzasadnić “za c*****ę nie rozumiem!) przeciwniczki 😉 Parvi, tak gadam trochę poza forum tera “ zobacz, przecież ta Zwyczajna jest po prostu zagubiona, wyczuwam nawet spory stres! “ podaj jej jakąż zdecydowaną poradę, a nie¦ Ty musisz ją , psia krew akurat dołować, nieee chrzań odbij się na mnie, nie na niej! :lol:!

    wyczuwac to ty sobie mozesz kielbase z kuchni albo baka jak ktos pusci.

    laska pyta o rzecz, ktora tak naprawde jest powszechnym problemem wielu kobiet. a nie o to, czy spuscic bombe atomowa na twoj dom.
    co zrobi to zrobi-nikt od tego nie umrze. najwyzej jej organizm oszaleje. ale dobry ginekolog sobie z tym poradzi.

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    a jest nas juz prawie troje:)))))

    cholera! super! tym^, to już mnie zaskoczyłaż do źródła mojej niepokonanej męskożci 🙄 zajebiżcie!
    przyjmij GRATULACJE, Parv, od Twego wroga, pamiętając jak masz chęć 😉 że Twoi najwięksi wrogowie¦ są włażciwie najlepszymi przyjaciółmi¦ hehe¦ nie przesadzajmy z tymi czułożciami, co?¦ i tak będę wdzięczny, gdy zamiast gorącego ˜thank you, usłyszę wodospad ciepłych opierniczeń 😀 szczężć Boże :lol::!

    stary…nie jestes moim wrogiem. chyba za duzo sobie wyobrazasz. jestes po prostu przyglupem. nie zaprzyjaznilabym sie z toba na zywo, bo nie zadaje sie z przyglupami.

    za gratulacje dziekuje-mamy co prawda pewne klopoty z dogadaniem sie, gdzie najmlodszy czlonek stada ma sikac oraz spac-mloda ma inny poglad na te sprawe niz my, ale moze jakos uda mi sie doprowadzic do tego, zeby nie wdeptywac w kaluze na kazdym kroku.

    [usunięto_link] wrote:

    Epilog: dla Zwyczajnej, wiesz, to wszystko układamy razem sobie, we dwoje, nie zawsze tak symultanicznie¦ piszemy we dwoje teraz¦ zastrzegam, nie zawsze¦ jak nam się chce¦ lubimy humor i przekąsy¦ acz b.się staramy o żcisłożć naukową¦ ale sorry, nie w łózku, uprzedzam, wybuchamy żmiechem¦ daję głos odrobinę 😉 ˜wyszłej spod pryszczola 😀

    Co do Twojego problemu, może jednak zainteresujesz się naturalnym metodami regulowania płodnożci, są naprawdę o wiele mniej stresujące i dają kobiecie wagę, znaczenie, a poprzez wstrzemięźliwożć samca¦ dużą radożć¦ bycia kochaną¦ do tego dodają dużej pikanterii do seksu¦ za-chę.. camy!::!

    a w jaki sposob mozna NATURALNIE REGULOWAC PLODNOSC?
    zapodaj prosze sposob, bo mam chec wyregulowac swoja tak, aby wlaczyla sie dopiero w 2014, kiedy to macierzynski bedzie odpowiednio dlugi.

    oczywiscie…to byla wypowiedz ironiczna.

    nie istnieja NATURALNE SPOSOBY REGULOWANIA PLODNOSCI. naturalnie plodnosc reguluja tylko hormony. a te kazda kobieta wytwarza sobie sama i NATURALNIE nie mozna tego regulowac.
    moze chociaz wikipedie poczyraj, zeby nie robic z siebie idioty…

    [usunięto_link] wrote:

    to znów ja “ hard “ idę przytulić moją wspaniałą Dziewczynę¦ dziż nie jest płodna¦
    choć może akurat pogadamy zupełnie o czymż innym? w zanadrzu mam fajne winko i parę żwieczek¦ szeptem “ sexy! sexy! sexy! 😀 paaa!

    PLUS: ojejku, całkiem zapomniałem o prezerwatywie 🙄

    taaa…a pozniej wroc na forum i opisz nam jak ja grzmocisz czy tam ciupciasz.

    czy ty naprawde sadzisz, ze cykl twojej panienki nas interesuje?

    Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 171
    • Zapaleniec

    mdlenie w sensie mdli mnie. Ale to minęlo. Może miałam jakiż taki dzień. Jak gadam o tym z chłopakiem, to on łudzi się, że jakież globulki wchodzą w gre, żeby tylko nie prezerwatywa! Ale jak ja poczytałam o globulkach i kremach na necie, to jest to chyba totalny niewypal.
    Macie z tym jakież dożwiadczenia?
    Podejrzewam, że i tak skończy się na ultra cienkich durexach.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    mdlenie w sensie mdli mnie. Ale to minęlo. Może miałam jakiż taki dzień. Jak gadam o tym z chłopakiem, to on łudzi się, że jakież globulki wchodzą w gre, żeby tylko nie prezerwatywa! Ale jak ja poczytałam o globulkach i kremach na necie, to jest to chyba totalny niewypal.
    Macie z tym jakież dożwiadczenia?
    Podejrzewam, że i tak skończy się na ultra cienkich durexach.

    ja tam uwazam prezerwatywy za wyjatkowo higieniczny wynalazek.

    Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 171
    • Zapaleniec

    higieniczny? ale jaki to ma związek?

    Gertrudzia
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 4
    • Początkujący

    Ja też ogólnie nie przepadam za prezerwatywami, ale jednak wole to niż przez lata faszerować sie hormonami… Chociaż ostatnio już zaczynam się zastanawiać nad tabletkami lub plastrami… Boję sie trochę wpadki lub, że kiedyż kogoż poniesie i zapomnimy o gumce :/

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " plastry – stosować czy zrezygnować?"

Przewiń na górę