- AutorOdp.
- 1 marca 2008 at 17:07
nieee, to oznacza „co sie gapisz koleż!” 😆
2 marca 2008 at 01:35@Olguż wrote:
[usunięto_link] wrote:
hmm, duża w tym wasza rola: idąc ulicą zwracam teraz większą uwagę na kontakt wzrokowy i duża czężć z was go nawiązuje i przeciąga… (widać, wiosna idzie)
rozumiem, że to coż w stylu 'ok, możesz podrywać’? wydaje się oczywiste, ale chciałbym się upewnić
Na pewno oznacza pewnożć siebie, ale radzę nie zakładać, że to zawsze oznacza zaproszenie do podrywu, bo możesz się potem nasłuchać. 😉
potraktowalbym to raczej jako pozytywna reakcje. gorzej, gdyby sie sploszyla 😕
ok, dziewczyny. a czy spotykacie sie z tym, ze ktos do was podchodzi na ulicy? zagaduje o jakies pierdoly, ale i tak wszyscy wiedza o co chodzi.
ale szczerze, szczerze prosze.
wydaje mi sie to (podryw na ulicy, osobiscie sie z czyms takim nie spotkalem wsrod znajomych) troche dziwne, ale… mam zamiar sie przelamac, sprawdzic jak to bedzie wygladalo – niezaleznie od tego 😉
2 marca 2008 at 08:18Mnie sie zdarzylo pare razy, ale dla mnie raczej to nic zobowiazujacego, tylko takie okazanie zainteresowania.
- AutorOdp.