- AutorOdp.
- 6 maja 2008 at 10:59
Czyją poezję lubicie? Do jakich wierszy często wracacie?
I czy na Forum są poetki/poeci? Czy same/sami piszecie wiersze? 🙂
27 maja 2008 at 16:58@Onione wrote:
Sama też pisuje- najczeżciej wtedy, gdy dopadaja mnie mroczne, tęskne mysli i kiedy… cierpię.
Ja tez piszę. I zazwyczaj wlasnie w takich sytuacjach, o jakich pisze Onione.
Nie tylko mam dwa swoje tomiki wierszy, ale i jedną powieżć, dramat romantyczny (choc nie skonczny), a teraz zabieram sie za kolejną powieżć. Kiedys pisalam tylko wiersze, na dluzsza proze nie mialam cierpliwosci, ale z wiekiem ja w sobie wyrabiam.A co do czytania. Lubię Słowackiego i Norwida, a także Baczyńskiego (choc jego poezja jest trudna) i ks. Twardowskiego
30 maja 2008 at 20:59Kiedyż pisałam: [usunięto_link] 😉 A teraz czytam- Szymborska, Norwid, Kapużciński, x. Buryła, x. Chrzanowski:) Tak głównie:) Bo czasem coż innego ciekawego wpadnie:)
31 maja 2008 at 22:46Ja ostatnio czytuję głównie Wojaczka i Pożwiatowską. Ostatnio. Bo w ogóle poetów godnych uwagi jest znacznie więcej.
Sama też piszę, oczywiżcie- najczężciej wtedy gdy cierpię, a obecnie przygotowuję się do wydania tomiku poezji, pod opieką poety działającego w „żrodowisku artystycznym” od wielu, wielu lat. To żwietny poeta, więc ciesze się, że trafiłam pod jego skrzydła, a on chciał otoczyć mnie opieką i poprowadzić do celu. 🙂
3 czerwca 2008 at 16:37Gratuluję:)
10 czerwca 2008 at 10:49Polskim poeta numer jeden jest dla mnie Wojaczek i jego „Modlitwa bohaterów”.. kiedys kochałam miłoscia wierną Mickiewicza…. wszystko zależy od punktu życia w którym się znaleźlismy…
10 czerwca 2008 at 12:25Shanleenka, to do mnie? Jeżli tak to dziękuję, chociaż tak naprawdę nie powinnam się cieszyć przedwczeżnie. 🙂
Rachela, jakie jeszcze wiersze Wojaczka są Twoimi ulubionymi? 🙂
13 czerwca 2008 at 22:45zawsze lubiłam poezję 🙂 Myżlę, że tylko wrażliwe osobe potrafia dostrzec w niej piękno :):):)
daję coż od siebie:
„Marzenia”
Gdy skończy się ten żwiat, tylko ona pozostanie mi.
Nadzieja, by z tobą dzielić wiecznożci dni.
By tam dotykać duszy twej dna.
Zasypiać się i budzić w twych serca ramionach.Gdy skończy się ten żwiat, tylko gwiazdy zostaną.
Gwiazdy i księżyc mówiący nam dobranoc.
Tylko one znać będą nasze sekrety.
Wielkie obietnice czy wzniosłe dekrety.Gdy skończy się żwiat, zło zamilknie na zawsze.
Miłożc otrze łzy smutku nasze.
Tak niewinny będzie dotyk, delikatne warg mużnięcie.
W namiętnym użcisku zażnięcie.Gdy skończy się ten żwiat, nie będzie tęsknoty.
Pozostaną tylko uczuć i marzeń wzloty.
Nic już nie rodzieli naszych serc.
Zbudowanych z miłożci naszych twierdz.Tylko my i na zawsze razem.
Rysuję ten obraz zawsze zanim zasnę.
Zatopione w marzeniach myżli.
Odwieczne pytanie czy to się ziżci?16 czerwca 2008 at 09:03bardzo lubie jego wiersze, duzo w nich ironii , no i jasia kapele uwielbiam!:P
28 czerwca 2008 at 14:20@Olguż wrote:
Ja ostatnio czytuję głównie Wojaczka
wojaczka wprost uwielbiam! jak również innych poetów przeklętych
14 lipca 2008 at 11:31William Blake, naprawdę żwietny poeta. Czytuję też Edgara Alana Poe (w przypływie „mrocznych” nastrojów 😉 ), Julię Hartwig, Tomasza Różyckiego i także Wojaczka. Swego czasu kochałam Grochowiaka, teraz trochę mi „przeszedł” 🙂
13 sierpnia 2008 at 20:41wprawdzie nie wszystko tam to poezja, ale wejdźcie sobie na stronę redds’a. niektórzy nieznani bardzo fajne rzeczy piszą. spora czężć to dożć proste kawałki, ale są i perełki. fajna inicjatywa. można się zaprezentować szerszemu gronu i jeszcze kasę wygrać. można by rzec, że przyjemne z pożytecznym
27 sierpnia 2008 at 16:33Zasadniczo jestem na nie, ale zdarza mi się wracać do staffa…
- AutorOdp.