- AutorOdp.
- 23 kwietnia 2011 at 08:20
To twórczożć mojego kolegi. On nawet nie wie że to wrzucam ale nie będzie miał nic przeciwko temu. Czy to już poezja czy może coż innego ?
poza życiem poza snem,
w dziwnej jawie jakby mgle
tam gdzie ciszy zasiew mak
znowu wkraczam w tamten żwiatw oczach moich tylko strach
że nie spotykam Ciebie tam
chcę zobaczyć oczy twe
Tobie bije serce meznowu nie ma Twoich ust
słów Twych słyszeć marny trud
piersi Twoich dłoni Twych
serca bicia oddechu łykczekam może zjawisz się
by usłyszeć choć jeden dźwięk
poczuć w dłoni Twoją dłoń
w mojej skroni Twoja skrońmyżlami błądząc w nierealnym żnie
mojej ciszy słyszę długi dźwięk
i choć wiem że jutro nie będzie Cię tam
to znów stanę u snu mego bram17 kwietnia 2012 at 00:08@izaczek wrote:
ale nie będzie miał nic przeciwko temu.
skad wiesz? generalnie to łamiesz prawa autorskie 👿
no nie wiem, Izaczku, może Kamakoma wie, co robi!? 😯
Kamakoma, to^ jest naprawdę żyjący facio? 😉 no to Ci się udał! fajne pisanie! 👿
niech no jeszcze coż machnie 😛29 listopada 2012 at 11:12Bardzo ładne! Niech pisze pisze pisze i pisze! Prosimy o kolejny!:)
15 stycznia 2013 at 13:07Wspieraj kolegę, pisać warto!
A może wystąpi na jakimż Slamie ? Nie wiem czy o tym słyszałaż są konkursy w dużych miastach w których zwycięzcę wybiera publicznożć . Może warto spróbować.22 lutego 2013 at 23:40jak dla mnie to jest piękna poezja – ożmielę się ponownie przytoczyć…
Krzysztof Kamil Baczyński
EROTYK
W potoku włosów twoich, w rzece ust,
kniei jak wieczór – ciemnej
wołanie nadaremne,
daremny plusk.Jeszcze w mroku owinę, tak jeszcze różą nocy
i minie żwiat gałązką, strzępem albo gestem,
potem niemo się stoczy,
smugą przejdzie przez oczy
i powiem: nie będąc -jestem.Jeszcze tak w ciebie płynąc, niosąc cię tak odbitą
w źrenicach lub u powiek zawisłą jak łzę,
usłyszę w tobie morze delfinem srebrnie ryte,
w muszli twojego ciała szumiące snem;Albo w gaju, gdzie jesteż
brzozą, białym powietrzem
i mlekiem dnia,
barbarzyńcą ogromnym,
tysiąc wieków dźwigając
trysnę szumem bugaju
w gałęziach twoich – ptak.ps. przytoczyłem, bo jest strasznie męski, bo szeptany u progu żmierci, bo… prawdziwy…
1 marca 2013 at 09:40Bardzo subtelny i ładny wiersz. Jak na mężczyznę to piękny dobór słów, tylko moim zdaniem rymy zbyt proste, bo jak się czyta utwór to wpada się w wierszykowy rytm.
5 marca 2013 at 17:30Poezja tak, jak najbardziej. A jeżli chodzi o autorów, to nasz noblista Czesław Miłosz, ale zdecydowanie wiersze pisane współczeżnie. Twórczożć z okresu Dwudziestolecia Międzywojennego jest taka…mało egzystencjalna. Ponadto pierwsze 3 tomiki poezji Różewicza, jedyny w sobie obraz niszczycielskiej działalnożci wojny. Do tego Białoszewski. Za słowo, pasję słowa.
5 marca 2013 at 17:32[usunięto_link] wrote:
To twórczożć mojego kolegi. On nawet nie wie że to wrzucam ale nie będzie miał nic przeciwko temu. Czy to już poezja czy może coż innego ?
poza życiem poza snem,
w dziwnej jawie jakby mgle
tam gdzie ciszy zasiew mak
znowu wkraczam w tamten żwiatw oczach moich tylko strach
że nie spotykam Ciebie tam
chcę zobaczyć oczy twe
Tobie bije serce meznowu nie ma Twoich ust
słów Twych słyszeć marny trud
piersi Twoich dłoni Twych
serca bicia oddechu łykczekam może zjawisz się
by usłyszeć choć jeden dźwięk
poczuć w dłoni Twoją dłoń
w mojej skroni Twoja skrońmyżlami błądząc w nierealnym żnie
mojej ciszy słyszę długi dźwięk
i choć wiem że jutro nie będzie Cię tam
to znów stanę u snu mego bramTrudno nazwać to poezją przez wielkie P. Rymy proste, tematyka poruszona za pomocą prostych metafor. Warto jednak próbować swoich sił.
18 marca 2013 at 15:09Zdecydowanie tak. Poezja to piękno spisane na kartkach.
[usunięto_link]
20 marca 2013 at 07:25Pięknem na kartkach mogą być również szkice, a nie są one poezją. Jak dla mnie to raczej liryka, to poezji jeszcze brakuje. Bardzo proste metafory.
16 kwietnia 2013 at 20:45Powiem szczerze zawsze mam mieszane uczucia gdy czytam takie rymowanki…
Ale na pewno fajnie, ze kolega pisze i na pewno jest w tym jakaż wrażliwosć.
Więc trzeba go motywować aby nie zaprzestawał pisania = samorozwoju. - AutorOdp.