- AutorOdp.
- 26 grudnia 2011 at 19:31
wrocilismy niedawno z mezem z kina. Film byl fajny, ale..po calym kinie ciagle szly odglosy, chrupanie, jak ktos jadl popcorn. kolo mnie siedziala para nastolatkow, ktora ciagle chrupala mi nad uchem i siorbala cole. Strasznie mnie to denerwuje, zawsze denerwowalo. Jak mozna przyjsc do miejsca publicznego, gdzie czlowiek chce zrelaksowac sie, obejrzec film, i wcinac to paskudztwo caly film?? jakie jest wasz stosunek do tego? draznil mnie ten popcorn caly film, wiec ja juz jestem blisko tego,ze byly oddzielne sale dla ludzi z popcornem i bez!:)
11 stycznia 2012 at 11:07Dlatego włażnie lepiej chodzić do kina studyjnego 🙂 A jeżli wybieramy się do sieciówki, to tak naprawdę nie mamy prawa narzekać, przecież przy samym wejżciu widzimy ogromne kubły z Colą i popcornem, więc możemy się domyżlać, że ktoż to kupuje 🙂
11 stycznia 2012 at 17:35tzn ja wiem, ze jak przyjde do Heliosa czy tam do Multikina, na pewno ktos tam bedzie z popcornem. Ale probuje zrozumiec dlaczego? co w tym takiego fajnego – siedziec i chrupac cos bez smaku i siorbac swinstwo, jakim jest cola? to sa glosne czynnosci, a ludzi sa w miejscu publicznym. dlaczego ludzie tak sie zachowuja?:)
11 stycznia 2012 at 19:52[usunięto_link] wrote:
wrocilismy niedawno z mezem z kina. Film byl fajny, ale..po calym kinie ciagle szly odglosy, chrupanie, jak ktos jadl popcorn. kolo mnie siedziala para nastolatkow, ktora ciagle chrupala mi nad uchem i siorbala cole. Strasznie mnie to denerwuje, zawsze denerwowalo. Jak mozna przyjsc do miejsca publicznego, gdzie czlowiek chce zrelaksowac sie, obejrzec film, i wcinac to paskudztwo caly film?? jakie jest wasz stosunek do tego? draznil mnie ten popcorn caly film, wiec ja juz jestem blisko tego,ze byly oddzielne sale dla ludzi z popcornem i bez!:)
podobny do Twojego, Julka 😉 wiesz napisałem dłuższego posta, ale mi wywaliło, sorry.
wiesz, jak się zgodzisz, to zaproszę Cię ze mną na kino i rozsypię temu prymitywowi te chrupki 😆
12 stycznia 2012 at 11:55Mi tam to absolutnie nie przeszkadza, być może dlatego że sama bardzo często udając się na seans biorę mały kubełek popcornu. Nie widzę w tym nic złego i oburzającego 😀
18 stycznia 2012 at 17:36U nas w mieżcie :), bardzo fajnym mieżcie, jest kino bez popcornu, chipsów, coli etc.
14 lutego 2012 at 11:18Macie racje,dlatego ja chodzę do kina na takie seanse,albo też o takich godzinach gdzie nie ma praktycznie w ogóle ludzi lub jest ich mało i siadam daleko,aby nie słyszeć odgłosu zjadanego popcornu.. To jest naprawdę straszne i rozprasza mnie.
15 lutego 2012 at 15:16NIENAWIDZE TEGO!!!! dlatego zawsze wybieram kina studyjne, gdzie kina nie zarabiaja na tym paskudztwie (powiedzcie, jak popcorn dla jednej osoby moze kosztowac 13 zl???) tylko na porzadnych filmach
24 lutego 2012 at 09:58Mi chrupanie nie przeszkadza, ale również nie lubię tłoku w kinie. Często już jak jest więcej ludzi to wybieramy miejsca jak najbardziej z boku, tak aby koło Nas nikt nie siedział 🙂 Do tego jak kino to wczeżnie i na pewno nie w weekend 🙂
26 lutego 2012 at 20:32hm, ja bardzo lubie ogladac filmy w kinie, do tego sama czesto cos tam jem i pije, ale staram sie, zeby to nie przeszkadzalo innym (mam nadzieje, ze tak jest). Jednak faktycznie neiktore osoby sa czasem nie do zniesienia, a uwagi nawet na to nie dzialaja.
4 marca 2012 at 10:37Mi popcorn też nie przeszkadza, wszyscy idący do kina wiedzą że tak było jest i pewnie będzie, więc dlaczego takie poruszenie tym faktem, zawsze można film wypożyczyć i zobaczyć w domu.
4 marca 2012 at 16:32Premiery raczej w domu sie nie zobaczy. A my juz znalezlismy kino w unas w miescie bez popcornu:)
4 marca 2012 at 20:29no premiery na pewno nie:) a u nas szczerze to nawet nie wiem czy jest takie kino bez popcornu..
5 marca 2012 at 12:47Mnie także bardzo to drażni,dlatego nie chodzę na premiery.. A już najgorzej jest z wycieczką szkolną, po prostu tragedia,do tego dochodzą rozmowy podczas filmu. Wybieram seanse na które chodzi mało osób,wtedy czuje się swobodnie.
10 marca 2012 at 14:02Popcorn jest denerwujący ale czasem zabieram do kina małą dziewczynkę no i bez tego się nie obejdzie.To wielka frajda dla dzieci.
- AutorOdp.