• Autor
    Odp.
  • zuzaz89
    Member
    • Tematów: 14
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    Dziż z nauczycielką rozmawialiżmy o mężczyznach m.in o potencji. Powiedziała nam, że kiedyż potencję mieli mężczyźni w wieku 70 lat, a dziż już mężczyźni około 30 roku życia mają potencję. Martwię się bo mój Partner ma 29. Wiem, że to nie jest reguła. Co jest tego powodem? Ja myżlę, że między innymi stres. Czy da się coż z tym zrobić? Idzie temu zapobiec? No wiem, ze są tabletki itp. ale prócz tego. Może jakież diety? Inny tryb życia?

    zuzaz89
    Member
    • Tematów: 14
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    chodzi mi o impotecję

    Polly
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 52
    • Stały bywalec

    Bez przesady, że po 30 to już impotent 😛 A na potencję wpływa styl życia: stres, obcisłe spodnie, przegrzanie itp.

    tygrysek
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 1250
    • Maniak

    dodam do tego jeszcze przetworzone żarcie z mnóstwem konserwantów i (nie bójmy się tego słowa…) wszelkich gówien. to wszystko składa się na całe nasze życie. dziż ludzie ogólnie szybciej dojrzewają (widać to np. po nastolatkach z dużymi biustami, kiedyż kobiety dojrzewały troszeczkę później-niewiele, ale zawsze). a potencja to jakby nie było także zdrowie. ilu facetów przejmuje się zdrowym odżywianiem, ogólnie zdrowym stylem życia i ograniczaniem stresów?

    ale myżlę że z tymi trzydziestolatkami to przegięcie. rozumiem, że przesłanie miało brzmieć: „dziż już 30-latkom się to zdarza”, a nie „trzydziestolatkowie to impotenci”. ale zaraz… jeżli z nauczycielkami rozmawia sie teraz o impotencji, to czemu nauczycielki nie rozwijają całego tematu włącznie z przyczynami i skutkami???

    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 101
    • Zapaleniec

    To prawda, że potencja już u 30 letnich mężczyzn bardzo pogorszyła się w ostatnich kilkudziesięciu latach, statystycznie oczywiżcie. Powody są dwa. W sferze fizycznej nasza kondycja jest coraz gorsza – siędzący tryb życia, fotel samochodowy przyrożnięty do tyłka, brak uprawiania jakichkolwiek sportów, złe odzywianie itd.
    Druga przyczyna, równie ważna, a chyba nawet ważniejsza, to strona emocjonalna. Wyżcig szczurów powoduje potęgowanie sie wszelkich stresów i mężczyźni zwyczajnie się „wykładają” psychicznie. To także efekt ustawiania poprzeczki mężczyznom przez ich życiowe partnerki zbyt wysoko i niemożliwożć podołania tym wymaganiom prowadzi do zamykania się w sferze seksu. Psychika to delikatna materia. Mądre kobiety nie podcinają gałęzi na której same siedzą.

    VanillaSky
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 331
    • Pasjonat

    Absolutnie nie jest to regułą. Ja bym stawiała na dwie podstawowe kwestie: stres i „siedzący” tryb życia. O tyle o ile na stres mamy mniejszy wpływ (zwykle pojawia się w pracy), to na to czy jedynym wysiłkiem fizycznym w ciągu dnia jest wyjżcie na drugie piętro – pomiędzy samochodem a mieszkaniem czy godzina na basenie/siłownia/spacer/bieg, itd możemy mieć. Zależy od faceta jaka opcję wybierze. Niedzwiedzia salonowego nikt do niczego nie zmusi.
    (mój chłopczyk dziż w ramach „keep fit” pojechał na narty)

    @Super Slim wrote:

    To także efekt ustawiania poprzeczki mężczyznom przez ich życiowe partnerki zbyt wysoko i niemożliwożć podołania tym wymaganiom prowadzi do zamykania się w sferze seksu. Psychika to delikatna materia. Mądre kobiety nie podcinają gałęzi na której same siedzą.

    Co rozumisz przez ustawienie poprzeczki zbyt wysoko?

    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 101
    • Zapaleniec

    Niestety siedzący tryb życia w przypadku mężczyzn 30 letnich nie ma dużego znaczenia. Przyczyny leżą głównie w psychice. Polecam np. artykuł :
    [usunięto_link]

    Kiedyż impotencja w wieku okolo 30 lat była rzadkożcią. Oznacza to, że postępuje wzrost problemów z psychiką.
    Jakiż czas temu sam tego dożwiadczyłem. Był taki moment w naszym związku, w którym moja żona miała do mnie stałe pretensje o to, że za mało zarabiam, że nie potrafię załatwić pewnych spraw jak należy i temu podobne. Gdy to się nasiliło wystąpiły u mnie problemy z potencją – po prostu nie mogłem. Nawet kilkudniowe przerwy nie pomagały. Na szczężcie mam mądrą żonę i pewnego wieczoru w czasie długiej i wyczerpującej temat rozmowy wyjażniliżmy sobie, że od wzajemnych narzekań lepiej w naszym związku nie będzie. Po kilku dniach przerwy na przemyżlenie spraw i dostrzeganiu w sobie pozytywów zamiast negatywów, problem mojej impotencji sam się rozwiązał. Wróciłem do formy. Mężczyzna to nie automat do seksu. Nawet w wieku 30 lat łatwo go zepsuć.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " POTENCJA"

Przewiń na górę