-
AutorOdp.
-
2 stycznia 2010 at 17:12
Pewnie za późno podpowiadam, no ale…
Tak się składa, że niedawno robiłam makijaże parce włażnie na wzór stylizacji z filmu „Zmierzch”. Mogę podpowiedzieć co ja zastosowałam… 😉
Otóż – podkład jaki zastosowałam był dobrany mniej więcej do kolorytu cery, aczkolwiek bawiłam się najjażniejszymi jakie miałam (IsaDora lekki podkład w płynie, a z kryjących Kryolan – ten do stosowania w tv). Buzię dodatkowo pokryłam warstwą pudru Anti-Shine który sprawia, że buzia się nie żwieci, jest matowa i utrwalona. Warstwa tego pudru może pozostawić bladą mączystą pożwiatę, ale równo rozprowadzony jest niemal niewidoczny. Pod oczami zrobiłam kreskę kredką brązową i rozmazałam to fioletowym cieniem by sprawić wrażenie podkrążonych oczu… usta można pozostawić pociągnięte fluidem na matowe bądź pomalować je błyszczykiem – w zależnożci od koncepcji 😉
gdyby sztuka była wystawiana w Szczecinie z miłą chęcią pomogłabym w makijażu, no ale coż podejrzewam, że ani miejsce ani czas…….23 lutego 2010 at 18:40Co ja mogę polecić..Jedynie firme KRYOLAN. Oni specjalizują się w charakteryzacji teatralnej i filmowej. Oprócz tego mają też kosmetyki do wizażu, ale lepszy efekt będzie tymi kosmetykami do charakteryzacji…Są naprawde dobre i nie droge.
P.S. Mają nawet sztuczną krew 😛
-
AutorOdp.