- AutorOdp.
- 14 listopada 2008 at 20:59
kazda z nas ma chyba takie prace domowe do ktorych nie ma serca, zajmuja duzo czasu lub w innt sposob sa po prostu…meczace. w jaki sposob sobie z nimi radzicie by nie frustrowac sie domowymi glupotami. ja np. nie cierpie wycierac umytych nacyzn wiec mam ociekacz. obecnie szukam prostego sposobu na prasowanie koszul, bo tego nienawidze i wyprasowanie koszuli zabiera mi pol godizny:( a wy?? z czym i jak walczycie??
24 listopada 2008 at 10:41Zleca sie prace domowe innym domownikom – mezowi, chlopakowi (lub dzieciom jak ktos ma :P) 😉
4 lutego 2009 at 14:23Ja tam zlecam fachowcom, bo wolę mieć robotę wykonaną od zaraz niż czekać aż mąż będzie miał czas.
Kiedy są mi potrzebni [usunięto_link] to wchodzę na stronę [usunięto_link]
Sposród wszystkich ekip ktore zatrudnialam (a juz kilka razy się w to bawiłam) trafiłam tylko na jedną która nie pracowała tak jak chciałam;)
Także polecam4 lutego 2009 at 14:59wow, fachowców? Od sprzątania? I ekipa jest od zaraz? Myżlę, że chyba łatwiej i szybciej i zdecydowanie TANIEJ byłoby jednak tego męża zmobilizować. Lub też samemu trochu dla przyjemnożci podziałać.
Niezła (?) reklama, ale dożć mało realistyczna.
Poza tym, kogo na to stać?
29 listopada 2012 at 12:16W pracach domowych na pewno pomocne będą dobre i sprawdzone żrodki czystożci. Ja osobiżcie mogę polecić niemieckie mleczko do czyszczenia kuchni i łazienki GUT & GUNSTIG SCHEUER-MILCH. Sprawdza się w 100%.
29 listopada 2012 at 14:56Ja ja niemieckie żrodki 😀 tak serio to prawda że niemieckie żrodki są dużo lepsze od polskich. Nie wiem z czego to wynika…
- AutorOdp.