problem z facetem- poradźcie prosze!! !!

  • Autor
    Odp.
  • kwiatuszka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Witam wszystkich bardzo serdecznie.
    Jak każda kobieta niestety mam problem z moim facetem… Jestem z nim już prawie cztery lata. Zbliżają się żwięta i między dwojgiem kochających się ludzi nastrój żwiąt powninen być odczuwalny… Mój chłopczyk zachorował sobie, wczoraj go odwiedziłam jako kochająca dziewczyna. Gadamy sobie i jest si, pytam się co będzie robił jutro a on że będzie zajety, no to ja się pytam czy cały dzień bo bym go chciała odwiedzić a on mi na to: ” czy nie może byc tak, że to on do mnie będzie przyjeżdżał albo mnie zapraszał”. Troszke mnie zamurowało.. powiedziałam ze musze juz iżć, zrobiło mi sie bardzo przykro i poczułam się jakbym była zabawką na zawołanie. Chciałam dodac tylko że dla mojego mena bym zrobiła wszystko, jestem bardzo z anim, chciałabym go widziec codziennie( co jest możliwe bo blisko mieszkamy) ale może dla niego to jest narzucanie się, wolałby posiedziec sam przed tv albo sptkać się z ukochanymi kumplami… Juz sama nie wiem.. Czy to jest normalne? Chyba większożć jesli kogoż kocha to chciałby z ta osoba spędzac każda wolna chwilę.. A tu sie okazuje, że ten mój jeste jakis inny? Co wy na to wszystko? Poradźcie co powinnam zrobić? Może narazie jeżli chciałby sie widziec to powiedziec ze nie mam czasu albo coż, spotkac się tylko chwile przed żwiętami, złozyc życzenia a może wygarnąć mu wszystko i skopac sobie żwiąteczny nastrój? Z góry dziękuje za wszystkie posty.

    farfalla
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 959
    • Zasłużony

    hey.. nie tak szybko… hmmm… Wyobraź sobie, że jesz np. ulubione żelki OK? jesz je codziennie i codziennie wiesz że po nie sięgniesz. Czy nie wydaje Ci się, że np. po trzech tygodniach pomyżlisz że dziż wolałabyż zjeżć tabliczke czekolady zamiast żelek które jesz codziennie ? To jakie bardzoo metaforyczne :p Chodzi o to, że fajnie jest sobie trochę za sobą potęsknić hm? Może kiedy on 'jest zajęty’ nie przejmuj się i tym i zrób coż dla siebie..? Manicure albo idź do fryzjera…cokolwiek. Wykorzystaj ten czas a Twój facet odetchnie trochę 'bez Ciebie’ i zacznie odczuwać brak swojej 'pielęgniarki’ 😉

    P.S. Wiek jest nieistotny, ale nurtuje mnie ile masz lat, jeżli to nie tajemnica ❓

    kwiatuszka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Moim zdaniem wiek rzeczywiżcie nie jest istotny.. To też żadna tajemnica, mam 21 lat. Chciałam tez sprostować, ze to nie jest tak ze widzimy się codziennie. Całkowicie się zgadzam z tymi „żelkami”:). Oczywiżcie każdy ma swoje życie, chodzi mi tylko i wyłącznie o te jrgo słowa.. Wiem faceci najpierw coż chlapną a dopiero potem pomyżlą..:P Nigdy nie pokazywał, nie mówił żeby te nasze spotkania go męczyły czy coż, choć może tak jest, ja tego nie wiem.. Ale z drugiej strony skoro planujemy wspólna przyszłożć i powiedzmy mieszkanie razem to raz w tygodniu dla odmiany będziemy siedzieć w osobnych pokojach?[/img]

    kwiatuszka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Moim zdaniem wiek rzeczywiżcie nie jest istotny.. To też żadna tajemnica, mam 21 lat. Chciałam tez sprostować, ze to nie jest tak ze widzimy się codziennie. Całkowicie się zgadzam z tymi „żelkami”:). Oczywiżcie każdy ma swoje życie, chodzi mi tylko i wyłącznie o te jrgo słowa.. Wiem faceci najpierw coż chlapną a dopiero potem pomyżlą..:P Nigdy nie pokazywał, nie mówił żeby te nasze spotkania go męczyły czy coż, choć może tak jest, ja tego nie wiem.. Ale z drugiej strony skoro planujemy wspólna przyszłożć i powiedzmy mieszkanie razem to raz w tygodniu dla odmiany będziemy siedzieć w osobnych pokojach?[/img]

    Erill
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 136
    • Zapaleniec

    Moze poczul sie przytloczony? Albo nie zrozumial, ze to troski o niego albo mial problem z artukuowaniem tego, ze chce pobyc sam.. Ja tam bym zapytala od razu co mial na mysli a nie sie sama glowic..

    mia1980
    Member
    • Tematów: 26
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    ➡ moze rzeczywiżcie ma jakies zaległe prace i będzie zajęty albo chce troszke pobyć sam
    ➡ a druga sprawa faceci są zdobywcami więc nie utwierdzaj go w tym że jestes jak ten wierny piesek niech poczuje nutkę zazdrożci i niepewnosci
    ➡ ” czy nie może byc tak, że to on do mnie będzie przyjeżdżał albo mnie zapraszał” mnie osobiscie by to bardzo zdenerwowało[chociaż ja u mojego faceta jestem moze ze 3 razy w roku… poprostu jestem taka starożwiecka że to facet powinien odwiedzać kobiete a nie ona latac za nim] ale dlaczego to on ma decydować o tym kiedy macie sie widywać -to powinna być wspólna decyzja
    ➡ co do zapraszania to rzeczywiżcie osobiscie do nikogo bym sie nie pchała a juz na pewno po takim texcie… poczekaj aż cię zaprosi
    ➡ ale najlepszym wyjżciem jest rozmowa

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " problem z facetem- poradźcie prosze!! !!"

Przewiń na górę