- AutorOdp.
- 11 lutego 2007 at 00:29
hej! mam 20 lat i następujący problem.. moje piersi są w ogóle niewrażliwe na dotyk! dziwi mnie to strasznie, np brzuch i plecy mam normalnie wrażliwe..a w miejscu gdzie zaczynają się piersi, przestaję odczuwać jakąkolwiek przyjemnożć z dotyku.. sutki podobnie.. poza tym jakież takie nieforemne są, nie okrągłe, nierówne, z wklęsłymi sutkami.. niedawno wykryto u mnie zaburzenia hormonalne, czy myżlicie że to może być z tym związane? i czy terapia hormonami może jakoż to naprawić?? 🙁
czy ktoż jeszcze tak miał? proszę o radę…19 lutego 2007 at 12:16hormony.. wszystko jest mozliwe…
a co ci powiedzial ginekolog pytals go o to ?mysle ze hormony cos pomoga.. ale nie mialam takiego problemu 🙂
20 lutego 2007 at 18:21dopiero w tym tygodniu mam wizytę.. w końcu się doczekałam, te terminy są boskie, zwłaszcza że to musi być ginekolog endokrynolog a nie taki zwykły ;] ehh mój problem jest jak widzę odosobniony, co nie nastraja pozytywne.. 😉
20 lutego 2007 at 18:36piersi zwykle sa nierowne. Czesto jedna jest wieksza, tak to bywa. Sutki da się wyleczyć takimi specjalnymi nakłakami. Ja n ie stety malo o nich wiem, choc w koncu muszę sie tym bardziej zaintreesowac gdyz moj jeden sutek jest tak jak u Ciebie wklesły. straszna rzecz. Sadze, ze ginekolog na pewno cos Ci poradzic. Jesli chodzi o ksztalt tobędizesz mogla je wycwiczyc, sutki tez jakos poprawic, a wrażliwożć to nie mam pojecia… Bądz dobrej mysli. I napisz co polecil Ci lekarz. Mnie szczegolnie intreresuję ta sprawwa z sutkami. Trzymam kciuki.
21 lutego 2007 at 18:59tak, wiem, że zwykle są nierówne.. ale u mnie różnica jest naprawdę rażąca, inaczej bym nie marudziła 😉 ..a razem z całą resztą daje efekt delikatnie mówiąc bardzo niefajny 🙄 … no cóż, zobaczymy, napiszę oczywiżcie 🙂
25 lutego 2007 at 19:03hej i jak po wizycie co ci powiedział ginekolog?
Tez mam zaburzenia hormonalne jednak z piersiami wszsytko ok:) tyle co podczas odchudzania zwiodczala lekko skóra12 kwietnia 2007 at 11:51A trzeba to jakos „leczyc” jesli sutki sa wciagniete??
23 kwietnia 2007 at 18:05po dłuuugiej przerwie (siła wyższa) powróciłam do sieci…
byłam jednak u endokrynologa a nie ginekologa, u ginekologa wizytę mam w tym tygodniu (ah te terminy..) no i lekarka powiedziała, że nie wie nic o nakładkach ale można samodzielnie „ćwiczyć” ugniatając brodawki w taki kształt, jaki powinny teoretycznie mieć. Zdziwiłam się trochę, że to miałoby być niby takie proste.. ale co mam do stracenia… poza tym jestem w trakcie robienia szeregu różnych badań hormonalnych oraz usg i zobaczymy jak to z tym wszystkim będzie ehhhh - AutorOdp.