Prosze ,powiedzcie co sadzicie:(:(

  • Autor
    Odp.
  • Lexi21
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    Pomozcie¦..
    Ostatnio mam okropna sytuacje chyba najgorsza jaka mogla mi się przytrafic¦..opowiem ¦..
    Dzien przed wyjazdem na wakacje wzielam telefon mojego narzeczonego i przeczytałam jego wysylane sms¦..kochanie mialas mnie zasypywac milionem smsitp.
    Niestety nie były one do mniepo prostu przezylam szok chciałam wyjażnień w ten sam dzien wcisnął mi kit ze to tylko byle jaka znajomożć internetowa ale ja nie uwierzyłam na drugi dzien drążyłam temat tak mnie to bolalo i on powiedział mi prawde¦
    Okazalo się ze w pracy poznal dziewczyne jak on to okreżlił cos go dźgnęło i po prostu musial się z nia umowic okazalo się ze był z ta dziewczyna na piwie pozniej spotykali się po pracy z dnia na dzien dowiadywałam się wiecej teraz wiem ze dziewczyna wiedziała o mnie wiedziała ze ma narzeczona i nic jej to nie robilo roznicy,okazalo się ze ona jest w nim totalnie zakochana,a mój tez do niej cos czuje¦..i niestety nie skończyło się tylko na rozmowach powiedział mi ze ja calowal¦.a ja od tygodnia cierpie nie umie sobie z Tym poradziac co prawda on mowi mi ze bardzo zaluje ze kocha tylko mnie ze to było zauroczenie ze nigdy się to nie powtórzy ¦.ale jak zyc ze żwiadomożcią ze on to robil ze klamal mi w oczy powiedzcie co ja mam zrobic. Pomozcie mi proszꦦ¦może ktos miał podobna sytuacje naprawde planowaliżmy powoli slub a teraz wszystko się zawalilo ciagle chce mi się plakac jestem nie do zycia naprawde bardzo to boli¦¦nikomu nie zycze takiej sytuacji¦.

    Calorca
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 175
    • Zapaleniec

    To zależy od tego czy potrafisz mu wybaczyć, bo jeżeli nie to będzie Cie to gryzło do końca życia i tak czy siak się przez to rozstaniecie! Z drugiej strony ważne jest również podejżcie Twojego narzeczonego, czy on wie co chce aby było dalej, myżli nadal o tej lasce, czy jednak chce zostać przy Tobie! Możliwe, że potrzebuje czasu na przemyżlenie tego, co pewnie i Tobie sie przyda! Zatem szczerze porozmawiaj z nim i dowiedz się jak to wygląda z jego strony i sama postanów czy będziesz mu nadal ufać!

    W związku z takimi tematami pewnie pojawią się glosy, aby go od razu zostawić, poruszona może zostać również kwestia czy to już zdrada czy jeszcze nie, ja Ci w te kwestii nie pomogę, bo zdrada dla każdego coż innego, ale generalnie nie jestem za pochopnym zrywaniem i kończeniem, zapewne dożć poważnego, związku! ja osobiżcie dałabym drugą szansę!

    Lexi21
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    on mowi ze musi to zakonczyc powoli bo nie chce miec numerow w pracy przez ta dziewczyne ciagle mowi ze kocha i chce byc z mna ….rozmawialam z nim bardzo szczerze wiem ze napewno potrzeba czasu na takie sprawy nie jestem w stanie powiedziec jak bedzie mi sie zylo z ta swiadomoscia…napewno nie jestem z pochopnym zrywaniem tego zwiazku przeciez jestesmy zareczeni….ale musze mu znow zaufac a tego nie da sie szybko odbudowac……

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Nie wiem co Ci doradzić. Ja jestem osobą dożć pamiętliwą i nie mogłabym o tym zapomnieć. Przy ostrej kłótni, pewnie bym wypominała mu to. Nie potrafiłabym zrozumieć, dlaczego pocałował inna, będąc ze mną. Zastanawiałabym się, czy ja mu czegoż nie dawałam? Dlaczego mnie okłamał? Nie mam pojęcia, co by facet musiał zrobić, żebym do niego wróciła po czymż takim. Nie uwierzyłabym, że tak nagle przestała mu się podobać, może by to powtórzył znowu. A tamta kobieta? Ona też coż do niego czuje i prowokowałaby pewnie jakież dwuznaczne sytuacje. Nie, to by nie było dla mnie, wolałabym się odciąć, znalezc kogoż innego, bo psychicznie bym nie wytrzymała, jestem zbyt zazdrosna i po tym nie umiałabym juz zaufać takiemu człowiekowi. Jeszcze, gdyby sam mi to wyznał, przyznał się, ale on to zataił, czyli, gdybyż tego nie odkryła, robiłby to nadal!

    Serrafina
    Member
    • Tematów: 36
    • Odp.: 432
    • Pasjonat

    Zdarzają się ludzie, którzy lubią mieć drugie życie. Znam kilka takich osób, nie tylko facetów. W momencie kiedy ja w takiej sytuacji rozpamiętuję i zastanawiam się z kim chcę być, oni nadal są w swoich stałych związkach, a te drugie związki…ciągną do czasu gdy zagrażają ich związkowi. Gdy sytuacja w domu znowu jest ok, bardzo prawdopodobne, że ponownie wdadzą się nawet nie w romans ale w pełny związek…zdala od tego głównego.
    Partnerzy takich ludzi albo o tym nie wiedzą, albo są naiwni, że to się nie powtórzy, albo… godzą się z tym i udają, że o niczym nie wiedzą, traktując te sytuacje jako jedną z cech partnera.
    Oni naprawdę kochają swoją „bazową” partnerkę/parnera, a z tą/tym drugą są w stanie zerwać w każdej chwili, ale nie zdarza się to napewno po raz pierwszy i nie po raz ostatni.
    Trudna sytuacja, sama musisz wybrać.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Prosze ,powiedzcie co sadzicie:(:("

Przewiń na górę