- AutorOdp.
- 9 czerwca 2012 at 17:36
Dziwnie się czuję.
Ostatnio oglądając film z moim facetem, napisał do mnie były. Dla mnie to znaczenia nie miało, zdarzało się że pisał, ale ja to ignorowałam. Ale tym razem mój obecny zauważył migającą kopertę gadugadu z jego imieniem. Powiedział: „Nie wiem co robisz, jak jestem w pracy”. Tłumaczyłam, że mam to gdzież i że doceniam to, co zrobił dla mnie. Przytaknął i wszystko wróciło do normy. ALE… następnego dnia, weszłam do pokoju, i zobaczyłam że szuka go w moich znajomych. Na co zareagowałam: przytuliłam i przekonałam że dla mnie tylko on się liczy. Wydawało mi się, że ta sytuacja odeszła w zapomnienie, bo potem był milutki, słodził, było fajnie (wiecie o co chodzi). Ustaliliżmy, że nie będziemy kontaktować się z byłymi. Dwa dni po tym chciałam od niego jeden numer do wspólnej koleżanki, bo zgubiłam swój telefon. Latał w popłochu szykując się do pracy, więc sama chciałam spisać ten numer z jego telefonu. No i zaczęło się… Okazało się, że pomimo umowy, którą zawarliżmy 2 dni wczeżniej dzwonił do swojej byłej- cudownie, prawda? Robił aferę o to, że napisał do mnie były, chociaż ja to ignorowałam, a on przywłaszczył sobie prawo i zrobił to samo. Nie wiedziałam co robić, to nie było bezczelne przeglądanie jego telefonu z zazdrożci, to był totalny przypadek. Chyba sam podłożył sobie kłodę pod nogi. Nie chciałam robić awantur, dlatego zapytałam spokojnie: „Dlaczego do niej dzwoniłeż?” Na co on powiedział, że nie ma zamiaru mi się tłumaczyć, zaczął kłótnię przy mojej mamie, że to moja wina, że stwarzam konflikty. Wziął spakowane torby( tylko swoje, moje także były spakowane bo mieliżmy razem zamieszkać w ciągu kilku dni). Ja już nie rozumiem, o co w tym chodzi. Zrobił aferę w moim przypadku, a sam sie wykręcał i nie umiał wytłumaczyć, że on popełnił błąd pomimo umowy.
Może ktoż z was weźmie porządną łopatę i nakładzie mi trochę do głowy?10 czerwca 2012 at 09:07Chciał się odgryźć i tyle:) Zobaczył, że do Ciebie wypisuje Twój były no więc sam postanowił zrobić to samo. Tylko uważajcie, żeby nie zabrnąć w tym wszystkim za daleko, bo rzeczywiżcie zrobi się problem…
11 czerwca 2012 at 14:04Prawdopodobnie tak,ale mimo wszystko uważam że powinniżcie definitywnie zerwać z przeszłożcią i żyć tym co jest tu i teraz, skupić się na tym. Takie odgrywanie się może tylko popsuć Wasze relacje,a poza tym musicie mieć do siebie trochę więcej zaufania.
25 czerwca 2012 at 19:29Kurcze, ja takiego zachowania nie znoszę…Niby nie zabroniliżmy sobie kontaktów z byłymi, ale sami z własnej woli się z nimi nie kontaktujemy. Jak któryż/któraż z nich się odezwie – to mówimy sobie o tym. Spróbujcie pogadać na spokojnie i kategorycznie zakończyć ten problem…
26 lipca 2012 at 08:33Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Tak jest w tym przypadku nawet! Był zazdrosny o Ciebie i chciał abyż Ty była trochę zazdrosna o niego, norma!
9 sierpnia 2012 at 08:39Ja bym wzięła łopatę i jemu nakładła do głowy. Co za burak, cham i prostak.
Faceci, to mistrzowie hipokryzji…, niestety.9 sierpnia 2012 at 09:36Jak myżlisz czemu dzwonił do byłej? Dlatego ,że Ty ciągle piszesz z byłym. Zastanów się trochę.
10 sierpnia 2012 at 13:24wątpie by zrobił to z zazdrożci BO DO NIEJ PISZE BYŁY
to chyba najgorsza głupota jaką mogliscie wymyżlec, chyba ze ten facet jest kompletnym kretynem.
w taki sposób zachowują sie dzieci albo nastolatkowie a nie dorosłe osoby ktore na dniach mają ze sobą zamieszkać
mysle ze dzownil do bylej bo najnormalniej w swiecie mial z nią do zalatwienia jakąż sprawe.
ja rozstalam sie z chlopakiem 1,5 roku temu a jeszcze 2 tygodnie temu zalatwialam z nim rzecz o ktorej oboje zapomnieliżmy.
dla mnie to najlogiczniejsze rozwiązanie po przedstawionej sytuacji. dziwne jest tylko jego zachowanie kiedy mu powiedziała…poza tym numer do kolezanki bierzemy z ksiązki kontaktów a nie historii polaczeń..
10 sierpnia 2012 at 13:26[usunięto_link] wrote:
Ja bym wzięła łopatę i jemu nakładła do głowy. Co za burak, cham i prostak.
Faceci, to mistrzowie hipokryzji…, niestety.mistrzowie hipokryzji za to kobiety ładnie opowiadają 🙂 w wiekszosci bajki.
10 sierpnia 2012 at 15:45[usunięto_link] wrote:
wątpie by zrobił to z zazdrożci BO DO NIEJ PISZE BYŁY
to chyba najgorsza głupota jaką mogliscie wymyżlec, chyba ze ten facet jest kompletnym kretynem.Z mojego dożwiadczenia to kobiety są mżciwe i współzawodniczą. Jeżli mężczyzna coż zrobił, próbują odpłacić tym samym. I masz rację to nie jest zachowanie nacechowane pozytywnie.
11 września 2012 at 13:32Zgadzam się,często nawet takie zachowania u kobiet prowadzą do rozpadu związków,wiec czasem warto odpużcić,ale trzymać się pewnych zasad.
9 października 2012 at 19:41Zachował się po gówniarsku za przeproszeniem… Skoro wczeżniej wyjażniliżcie sobie tą kwestię, był spokój, a później taka akcja…
16 października 2012 at 08:06Dziwna ta historia, że zrobił taką afere o to że sam dzwonil do byłej, w ogóle co to za kontakty z byłym i byłą, sa oni wam tak potrrzebni do szczężcia?
19 października 2012 at 08:27Włażnie tego też nie rozumiem,ale on na pewno zrobił to w odwecie i nic wiecej. Daj znać czy teraz wszystko sobie wyjażniliżcie,minęło w końcu trochę czasu.
- AutorOdp.