pytanie głownie do mężczyzn- mężczyzna materialista?

  • Autor
    Odp.
  • mikka-1
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 81
    • Stały bywalec

    Jestem ładna, mądra, mam poczucie humoru, umiem zadbać o swoje interesy, jestem wierna i jeżli kocham to szczerze i baaardzo mocno.
    Czemu zatem mój mężczyzna nie szanuje tego?
    Mieszkaliżmy razem ale zaczęło się robić słabo między nami, wyprowadziłam się z naszego mieszkania byżmy odetchnęli i by dać mu wolnożć o której tak ciągle wspominał..
    Dużo się kłóciliżmy o głupoty i nie głupoty 🙂
    teraz okazuje się, że on ,,nie widzi żadnego racjonalnego argumentu by mieszkać razem skoro na nic go wtedy nie stać” oraz, że ,,generuję koszty, gdyby mnie nie było to by nie musiał tyle płacić”
    Przyznam, że nie pracowałam od dłuższego czasu ale było to spowodowane tym, że on zaproponował utrzymanie nas a ja miałam podjąć dzienne studia, później nie mogłam niczego znaleźć bo jest ciężko na rynku pracy.
    Poznaliżmy się gdy oboje pracowaliżmy a ja byłam niezależna, miałam samochód.. teraz nie mam nic bo samochód poszedł na sprzedaż by dać na dom i studia.
    Czuję się podle z tym co on mówi, jak można wybierać ,,mieć” a nie ,,być”.
    Jego kumpel mu poradził, że lepiej mieszkać oddzielnie bo ,,seks jest lepszy i on będzie mniej płacił za pokój”.. kumpel który włażnie wziął kredyt na dom i bierze żlub ze swoją dziewczyną.
    Podobno też narzeka na seks z nią choć nie mieszkają jeszcze razem..
    Jestem wżciekła, że daje mu takie rady nie myżląc o tym, że może dla mnie ja i mój partner i NASZ DOM to MOJA RODZINA.
    Mój facet też nie docenił, że zrezygnowałam z dziennej nauki i poszłam na zaoczne studia by mu pomóc. Powiedział, że gdyby mnie nie było to nie generowałabym kosztów i nie musiałabym mu pomagać..
    To mnie zabolało bardzo.. Chciałabym go bronić i wciąż usprawiedliwiać ale on zachowuje się jak d****.. sama nie wiem już, może po prostu powinnam mieć mężczyznę dla którego rodzina i dom to najważniejsze sprawy? Takiego dla którego priorytetem nie jest to by robić wszystko co się chce kosztem uczuć drugiej osoby?
    Mój facet teraz mieszka sam, ja przyjeżdżam do niego i pomagam mu czasem.. wyjżć z psem, ugotować.. on nie pomyżlał by wpażć do mnie i mi zrobić niespodziankę.
    Czuję, że jemu zależy bardziej na wolnożci i studenckim życiu.. no ale ja mam 22 lata a on 25.. dla mnie to już czas nie na rodzinę ale na wspólne życie!
    On wciąż się ogląda za tym co mają inni, samochody kolegów, mieszkania, domy.. nie rozumie, że większożć tych ludzi ma coż po swojej rodzinie, my nie mamy nic. Dla mnie mieszkanie oddzielnie to nie rozwiązanie bo w parę lat na co on uzbiera? Na samochód?
    Ja kocham swojego faceta i chcę budzić się przy nim rano.. nawet kosztem braku samochodu.
    Czy ja jestem mniej warta niż 4 kółka i 200 koni?
    Czasem myżlę, że powinnam się związać z facetem który nagle się obudził ok 30stki i chce domu i rodziny.. ale ja kocham mojego faceta.. jednak nie umiem czekać na to aż on dorożnie, to już czas! Gdybym zaszła w ciążę to co on by zrobił? Kazał mi mieszkać w domu rodzinnym bo oboje byżmy generowali koszty? No przecież ja tak samo jak to potencjalne dziecko powinnam być rodziną dla niego już teraz.. tak samo ważna! Tak samo chciana przy sobie! Dziecko miałoby potrzebować taty.. a ja nie potrzebuję teraz jego?
    Czasy akademika wciąż mu w głowie..
    Co sądzą o tym PANOWIE GŁOWNIE?

    poduszyciel
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 427
    • Pasjonat

    Wiesz, jestem zdecydowanie przeciw wspolnemu mieszkaniu jesli kobiecie zależy na żlubie. Po co facet ma o tym myslec skoro dostaje bez żlubu to samo? A materialiżći? oczywiscie ze są jak wżród kobiet.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " pytanie głownie do mężczyzn- mężczyzna materialista?"

Przewiń na górę