- AutorOdp.
- 13 kwietnia 2007 at 13:23
Mam pytanie. Dlaczego pewna (chyba dożć duża) czężć kobiet boi się równouprawnienia w modzie? Tzn. żeby mężczyźni też mogli wybrać, czy chcą nosić spodnie czy spódnicę. Albo buty na płaskich obcasach czy szpilki.
Z moich obserwacji i dożwiadczeń wynika, że w Polsce mężczyzna jest pod znaczną presją otoczenia. Musi zachowywać się i wyglądać zgodnie ze stereotypem tzw. prawdziwego mężczyzny.
Kobieta woli twardziela i zdarza się nawet, że może zerwać z takim panem, który sobie latem założy spódniczkę. Nie mówiąc już nawet o przewiewnej sukience.
Jak dla mnie to nie do pomyżlenia, gdyż uważam, że „nie szata zdobi człowieka”.15 kwietnia 2007 at 21:21Równouprawnienie to niekoniecznie musi znaczyć, że wszyscy robią dokłdanie to samo. W tym wypadku -ubierają identyczne ciuchy. Równouprawnienie w modzie – to każdy wybiera to, co mu się podoba i w czym mu wygodniej. Najwyraźniej panowie mają inne wymagania co do własnego wyglądu i tyle.
16 kwietnia 2007 at 14:44No dobrze. Chcą nosić tylko spodnie, ale nie wszyscy. A jak ktoż nie chce, to jest wyzywany od pedałów.
W Niemczech czy Anglii są sklepy, gdzie można kupić męskie spódnice.26 kwietnia 2007 at 12:20Witam internautki!!
Już niedługo nowy sklep internetowy!!!W ofercie odzież exkluzywnej firmy V&BIS xxxxxxxxxxxxxxxx
Adres sklepu to xxxxxxxxxxxxxxx2 lipca 2007 at 20:36takiego co się nazywa cross-dressing to dosłownie zakładanie ubiorów przynależnych płci przeciwnej. Nazwa pochodzi od połączenia angielskich słów cross, czyli krzyżowy, przeciwny oraz dressing, czyli ubieranie się. Osoba uprawiająca crossdressing to crossdresser. sam osobiżcie sądze że to nie jest nic złego i wielu panów to robi tylko to ukrywają pszed innymi osobiżcie jestem za takimi sklepami dla panów do tej pory miałem około 10 klietów dla których projektowaliżmy i szyliżmy sukienki oraz robiliżmy dla nich stylizacje makijaże połączone z sesja zdjęciową pozdrawiam piotr
- AutorOdp.