- Odp.
hej,
pytalam już wielu znajomych o samoopalacze na twarz. Wczeżniej smarowałam się balsamem do ciała dove, ale znajoma mi to wybila z głowy mówiąc, że to zatyka pory. I nie wiem, co teraz kupić. Preparat tej samej firmy, czy cos nowego?
I zbieram opinie – co polecacie?wiem ze dove ma tez krem brazujacy do twarzy, wiec jezeli uzywasz ich balsamu to to bedzie chyba najlepszy wybor, przynajmniej odcienei bedziesz miala takie same:)
Ja polecalabym Ci samoopalacz do całego ciała Eveline bądź Kolastyny.Przez jakis czas używałam samoopalaczy do ciemnej karnacji i muszę przyznać,że byłam zadowolona z efektu.Żadnych smóg,żadnych przebarwień,żadnych zatkanych porów itd. Stosowałam samoopalacz jak zwykły krem do twarzy 🙂
Jak widać każda z nas ma inny rodzaj cery i inną skórę , ja na przykład nie mogę używać samoopalaczy do twarzy bo bardzo wysuszają i czasem robią się plamy. Dlatego stosuję kremy brązujące do twarzy, ostatnio jest to krem Dove. dla mnie jest idealny jeżeli chodzi o kolor jaki nadaje i o zapach.
tez polecam dove, to jedyny brazujacy kosmetyk do twarzy ktory mnie nie uczulil, a probowalam ich juz kilku:)
Nie powiem nic nowego tez polecam krem Dove do twarzy, używam juz jakis czs i jestem bardzo zadowolona, nie mam żadnych smug i kolor tez jest ładny, poza tym on jest bardzo wydajny.
Jeżli masz jasnąkarnację – krem brązujący, jeżli ciemniejszą – samoopalacz. Jedno drugi od biedy może być to co do ciała,ale nie chodzi o pory tylko o intensywnożć działania, te do ciała są silniejsze.
Jak już masz wybrany żrodek to wązny jest sposób wykonania:
1. Peeling.
2. Osuszenie.
3. Krem nawilżający (aż się wchłonie).
4. Krem tłusty – na linię włosów, uszy, szyję, linię brody, brwi.
5. Nakładanie preparatu.
6. ścieranie nadmiaru ręcznikiem papierowym z miejsc jak w punkcie 4 oraz na koniec delikatnie przyłóż do całej twarzy.
7. Po okresie brązowienia (1-5 godzin, w zależnożci od preparatu), opłucz twarz wodą (zawsze przegotowaną 🙂 ) i nałóż krem nawilżający, włażciwy dla pory dnia.
