- AutorOdp.
- 23 lutego 2013 at 02:10
uważam, że wszelka depresyjnożć bierze się z samotnożci :((
no bo człowiek jest cholernie społeczny – mimo wszystko, a nawet wbrew wszystkiemu 😯nie uważacie?
ps. pogawędźmy nieco o tym strasznie niemiłym poczuciu, że jest się zupełnie samemu termo
na tym żwiecie…19 marca 2013 at 18:09Jak już mawiali starożytni, człowiek to zwierzę społeczne. Niestety bardzo często okazuje się, że pomimo wielu znajomych, rodziny nie ma w nikim oparcia. Z drugiej strony czasami człowiek jest przyczyną największej tragedii drugiego człowieka.
20 marca 2013 at 13:14troszkę się nie zgodzę, można być samotnym i czuć się dobrze ze samym sobą
27 kwietnia 2013 at 22:25Myżlę, że trzeba dokonać jakiegoż rozróżnienia pomiędzy samotnożcią a byciem sam ze sobą, sam na sam. Ta ostatnia jest nam niezwykle potrzebna, czasami trzeba nieco odsunąć się od ludzi, mieć czas na analizę. Przemyżlenia. Jednak ta prawdziwa samotnożć, jest czymż okropnym. Człowiek, zgadzam się z Hard, jest istotą społeczną. Potrzebuje innych ludzi, rodziny, przyjaciół, znajomych, wrogów. Musi nieustannie wchodzić w interakcje. Tylko wtedy ma możliwożć rozwoju, zdobycia dożwiadczenia życiowego.
27 października 2013 at 12:19Dokladnie, bycie sam na sam z soba nie oznacza samotnosci.
19 listopada 2013 at 19:31samotnożć to najgorsza sprawa… 🙁
- AutorOdp.