-
AutorOdp.
-
15 marca 2007 at 20:22
gdafgadg
15 marca 2007 at 20:35To przeciez zrozmiale, ze mial juz kogos przed toba, jezeli jest dorosly! Czy uwazasz, ze jak poznasz swojego przyszlego meza w wieku lat na przyklad 27/30, to on nie bedzie mial przeszlosci? Ty tez ja bedziesz miala……
15 marca 2007 at 22:38Przecież to nie koniec żwiata. Pozatym dzieki temu dożwiadczeniu może jest lepszym kochankiem. Trzeba doszukiwać się pozytywów a nie od razu przekreżlać wszystko. Są gorsze rzeczy 😉 Głowa do góry jeszcze będziesz się z tego cieszyć zobaczysz 😉
15 marca 2007 at 23:30mój tez mial i powiem szczerze ze nie pytam o szczegóły, to normalen jest dorosłym facetem, ma 27 lat, martwilabym sie gdyby nikogo przede mna nie mial bo to byłoby nienormalne!!! Najwazniejsze ze mi z nim jest dobrze i jemu ze mna, liczy sie tu i teraz a nie to co było kiedys!
16 marca 2007 at 07:57moj tez mowil ze mial a w „praniu” wyszlo ze nie mial tzn on mi tego nie powiedzil ale jestem pewna ze bylam jego pierwsza 🙂
16 marca 2007 at 11:08Mój też miał, i ja też miałam kogoż wczeżniej 😉 Nie stanowi to dla nas żadnego problemu. Wydaje mi się to normalne 8)
16 marca 2007 at 12:36kazda i kazdy ma przeszlosc. [usunięto_link] Jej nie zmienimy. Mozemy zmienic za to przyszlosc i nasze spojrzenie na przeszlosc.
Nie wazne kto byl przed Toba, wazne aby zadnej nie bylo po Tobie 🙂
Jezeli to ten z ktorym chcesz byc, ciesz sie tym, ze jestescie razem, czerp z tego calymi garsciami. Mamy tylko ta chwile ktora jest obecnie…Pozdrawiam serdecznie
16 marca 2007 at 16:06jesli chodzi o mnie to moj facet imial przedemna kobiety bylo ich nawet pare i wiecie co ja nawet swie cieszylam ze chociaz on jest doswiadczony teraz jest nam w lozku super a na poczatku to on uczyl mnie a lepiej byc uczonym niz uczyc wydaje mi sie hehe przy facecie czujesz sie dobrze jak wie co robi:)
16 marca 2007 at 22:05Dobrze, że ktoż założył ten temat.
Mój chłopak miał przede mną 3 dziewczyny. Jego pierwsza była jego wielką miłożcią i jego pierwszą w ogóle. I o tym wiedziałam. Potem miał 2 ,,przelotne” znajomożci, które wcale mnie nie niepokoiły. Chociaż bardzo byłam zazdrosna o ta pierwszą. Wiem, że tamto się skończyło i teraz jestem ja. Mówił mi, że jestem jego drugą zupełnie na poważnie partnerką, ale z drugiej strony jest bardziej pewny tego, że mnie kocha i że chce być ze mną już zawsze. Aż do niedawna… kiedy to dowiedziałam się, że sypiał również z inną…
To mnie zaskoczyło i zupełnie zbiło z tropu…
i strasznie załamało… i nawet nie wiem czemu… skoro to już było… i jestem przekonana o jego miłożci do mnie.
Z natury jestem straszną zazdrożnicą…Co sadzicie? nie wiem co myżleć… 🙁 jak mam być szczera, to jest mi smutno…
16 marca 2007 at 22:18To całkiem normalne że chcemy aby nasi mężczyźni byli tylko nasi i tylko nam się oddawali. Ale czasu nie cofniemy. Pozostaje ci się tylko z tym pogodzić i skupić na teraźniejszożci a nie nad ty co było 🙂
Głowa do góry 🙂
18 marca 2007 at 09:12Macie rację-przeszłożć należy zostawić za sobą i skupić się na teraźniejszożci. A mój chłopak mi powtarza, że nie chce już żadnej innej kobiety poza mną! i że chce być ze mną i tylko ze mną już zawsze. I wiecie co? ja mu wierzę 😉
18 marca 2007 at 14:28Tylko, że on ciągle utrzymuje kontakt z tą swoją pierwszą miłożcią. Powiedziałam mu, że boję się, że ona mi go zabierze, ale on mnie zapewnia, że tak się nie stanie. Nawet w rozmowie z tamtą powiedział jej, że chce być ze mną już zawsze i powiedział jej też o moich obawach<że boję się, że ona mi go zabierze>, a ona powiedziała mu, żeby mi przekazał, że tak się nie stanie. Co o tym sądzicie?Czy takie dobre relacje między nimi
nie sprawią, że on zechce do niej wrócić?Jak już wczeżniej pisałam-straszna ze mnie zazdrożnica, chociaż nie chcę, żeby myżlał, że jestem zaborcza i że zabraniam mu kontaktów z innymi. No i z nią…
Ufam mu, ale z drugiej strony trochę mnie skręca od żrodka.
Pomóżcie!18 marca 2007 at 20:14[usunięto_link] wrote:
mi sie wydaje ze nie powinien sie z nia przyjaznic skoro jest z toba !! moj chlopak mial taka przyjacolke wszyscy mysleli ze ze soba chodza a nie chodzili ja nie jestem o nia zazdrosna bo jest brzydka a ta milosc twojego chlopaka jest ladna??
Oj Uważaj … uroda to nie wszystko 8)
19 marca 2007 at 07:44[usunięto_link] wrote:
a nie jestem o nia zazdrosna bo jest brzydka a ta milosc twojego chlopaka jest ladna??
Nono, może chciałaż napisać, że nie jest w jego typie, prawda?
Jakos również uważam ze wyglad to nie wszystko:/…Moj mężczyzna miał jedną dziewczynę przede mną, nie doszlo między nimi do pelnego zblizenia, ale i tak jakos przezywalam to, że cos niecos z nią robil. ale to tylko przez miesiac, moze dwa;). Teraz jest juz ok.
Pozdrawiam:)
-
AutorOdp.