-
AutorOdp.
-
30 stycznia 2010 at 23:07
Wiecie, bardzo byłbym ciekaw Waszych komentarzy w tym zakresie,
bo sam mam tylko dobre dożwiadczenia 😉30 stycznia 2010 at 23:22lody lubie waniliowe, czekoladowe, karmelowe
sa spoko30 stycznia 2010 at 23:49[usunięto_link] wrote:
lody lubie waniliowe, czekoladowe, karmelowe
sa spokoja wyżmienite! Miszczu, nie kłócę się, lacz dopowiadam 😉
PS. Chodzi oczywiżcie o 'lody’ z zamrożonej wody (lub innej smakowitej cieczy 😀 )
31 stycznia 2010 at 10:34nurkowanie podlodowe tez spoko, ale trzeba sie naubierac pod skafander 😆
31 stycznia 2010 at 22:21[usunięto_link] wrote:
nurkowanie podlodowe tez spoko, ale trzeba sie naubierac pod skafander 😆
Parvati, muszę przyznać “ bardzo udana riposta¦
może nie jakaż oszałamiająca, ale sporo się użmiałem¦ :haha: szanuję to.
coraz bardziej ugruntowuję się w przekonaniu, że przeciwieństwa się przyciągają -=a tak trochę poważniej (ale tylko trochę), to bardzo lubię stary już film 9 1/2 Weeks (Mickey Rourke & Kim Bassinger), a także Hot Shots! (Charlie Sheen + Valeria Golino), też nie za młody – z przeżmiewczym fragmentem wobec pierwszego¦ oglądaliżcie? bo dla mnie bomba! no, czasem 😉
chodzi oczywiżcie o ten ˜lód “ jako erotyczny stymulator? afrodyzjak? sposób na dobry seks? żwietna zabawa i urozmaicenie dla prawdziwe się kochających? klin na nudę we dwoje?… co tam jeszcze?
da mi się Was namówić na wyluzowanie i nieco swobodniejszą rozmowę “ bez szczękożcisku? i jeszcze jedno: tu wymieniam lód, ale może dopowiecie inne fajne gadżety w łóżku, które wspierają uczucie? no już nie bądźcie tacy ˜poprawni foralnie, bo dożć mam sztucznej poprawnożci w innych dziedzinach 😀
PS. znikam, by dooglądać film (dożć fajny), bo moja partnerka musiała przerwać na małe pół godzinki¦ czeżć!
-
AutorOdp.