-
AutorOdp.
-
1 lutego 2019 at 15:06
olka.krejzolka doskonale rozumiem na czym polega seksting. To chyba logiczne ze jedna i druga strona przesyła sobie jak to nazwałaś pikantne zdjęcia. Co więcej uważam to za wirtualne znajomosci i nie uważam tego za zdrade wszystko jest dla ludzi. Świat się zmienia. Dla mnie zdrada istnieje tylko wtedy kiedy dojdzie do kontaktu fizycznego.
1 lutego 2019 at 15:49Roberto masz racje ze seksting to wirtualne znajomosci i ja tez nie uważam ze jest to do końca zdrada, ale jak zobaczyłem ze moja była wysyła swoje nagie zdjęcia innym to jakoś mnie to nie ucieszyło.
1 lutego 2019 at 15:56- Jak się Roberto podniecisz na widok owych smskow to już masz jakiś bodziec fizyczny… Ja nie wiem, waszym zdaniem wszystko jest dla ludzi, a nie zdajecie sobie sprawy ze takim zachowaniem możecie krzywdzić innych. Ja teraz bardziej utwierdziłam się w przekonaniu ze seksting to moim zdaniem jest zdrada i dobrze ze przemówiłam mojemu facetowi do rozumu.
1 lutego 2019 at 21:18chwile mnie tu nie było a tu takie opinie 😮
Roberto ja rozumiem, „kumple”, „kazdy tak robi” ale jak dorośniesz to zrozumiesz, że jednak się mylisz.. Jak można myśleć, że wysyłanie sobie nagich zdjęć do innych dziewczyn będąc w związku jest normalne a wręcz twierdzić, że może jednak to z nami jest coś nie tak skoro dla nas wydaje się to wręcz absurdalne? Uważam, że Ty się po prostu jeszcze tak prawdziwie nie zakochałeś, być może jesteś za młody, podchodzisz do życia całkowicie inaczej, ale warto jeszcze raz się nad tym zastanowić…
1 lutego 2019 at 21:22olka krejzolka to prawda, że takie zachowanie krzywdzi innych.. chyba nikt będąc w związku nie chciałby się znaleźć w sytuacji gdy partner/ partnerka wysyła sobie takie zdjęcia.. To okropne 🙁
Obyś swojemu facetowi na prawdę przemówiła do rozumu.. wiesz jacy są faceci. Miej się na baczności. Dyskretna kontrola od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi 😀
1 lutego 2019 at 21:35Kontrola.. wy baby wszystko byście kontrolowały, a ja mam pomysł zamiast kontrolować same zacznijcie sekstingowac ze swoim facetem, dam sobie rękę uciąć, ze z innymi już nie będzie chciał 🙂
1 lutego 2019 at 21:49Jakoś dziwnie żebym sekstingowala ze swoim partnerem jak mieszkamy razem i widzimy się codziennie. Ale może jak któreś z nas wyjedzie, to spróbuje. Ze swoim facetem wydaje mi się, ze może to być fajne 🙂
1 lutego 2019 at 21:53kurde ale co jeśli się kiedyś rozstane ze swoim facetem (oby nie oby nie :D) a on będzie miał moje zdjęcia w telefonie i jeszcze gdzieś je zacznie rozpowszechniać?
zresztą chyba nie umiałabym robić sobie tego typu zdjęć.. to strasznie dziwne
2 lutego 2019 at 08:57Normalne?
Dla mnie to jakaś masakra, żeby wysyłać do mniej znanego kolesia nagie fotki. I odwrotnie. Przyłapałam byłego na publikowaniu na jakimś randkowym portalu – walizki miał spakowane w 15 minut. ŻENADA
2 lutego 2019 at 10:01Ja osobiście uważam, że w pornografii nie ma nic złego. Rzekłabym, że może mieć charakter uświadamiający 😉
Oczywiscie nie sugerowałabym, żeby wcielać w życie wszystkie aspekty, które się tam pojawiają, ale z umiarem wszystko jest dla ludzi 🙂
2 lutego 2019 at 10:04A wy co sądzicie na ten temat ? Ciekawa jestem jak inni postrzegają tą kwestie
2 lutego 2019 at 10:57Ja uwazam ze jesli jestes z kims w zwiazku to nie powinnas robic takich rzeczy chyba ze oboje sie umawiacie ze jest to dla was ok, ale w sytuacji kiedy twoj facet robil to pokryjomu to jest to forma zdrady i nie powinnas czegos takigo akceotowac!
8 lutego 2019 at 10:42Lubię czasem pooglądać z parterem jakiś filmik, czasem się nagrywamy podczas seksu. Jest to bardo podniecające, a namiętne smsiki czy czasem jakaś intymna fotka też jest wskazana…
Oboje to uwielbiamy 🙂
10 lutego 2019 at 15:27Hej wszystkim!
Ostatnio właśnie przyłapałam mojego chłopaka.. hah… już BYŁEGO chłopaka na sextingu.. Uważam, że to niedopuszczalne robić coś takiego za plecami partnera/partnerki… Okropność.. Serio czuję się zdradzona…
10 lutego 2019 at 17:39Nagrywanie własnych filmików w łóżku to ewidentnie nie dla mnie, chyba za bardzo by mnie śmieszyło ogladanie tego.
Ale ostatnio rzeczywiście sekstingowałam ze swoim partnerem i muszę przyznać… jest to super zabawa, zbliża do siebie!
No tylko właśnie… ze swoim partnerem… z nikim obcym… ja swojemu wybaczyłam. Co prawda to on dostawał nagie fotki, ale na nie odpisywał.. Kategorycznie się na to nie zgodziłam i mam nadzieje, że to sie nigdy nie powtórzy.
-
AutorOdp.