sex po alkoholu…

  • Autor
    Odp.
  • eta
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1449
    • Maniak

    hm…. no nie pochwalam tego co zrobiłaż.. bo ja bym nie dopużciła do takiej sytuacji… 😛
    no ale…
    może po prostu zapomnij o tym i nie dopużć do takiej sytuacji już nigdy.. nie ma co sie rozczulać nad czymż co sie już stallo..

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    Ja nikogo nie potępiam. Nie piję alkoholu, więc raczej mnie coż takiego nie spotka, ale w życiu się różnie układa. Ważne, żebyż już wiecej tak nie robiła.

    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 101
    • Zapaleniec

    Ja spotkałem się dożć często z takimi sytuacjami. Były to najczężciej imprezy wyjazdowe typu szkolenia, mitingi itp. Wiele dziewczyn szło tam w tango i lądowały w łóżkach przypadkowych, napalonych facetów. To nie jest nic strasznego. Myżlę, że to dla kobiety chęć spóbowania jak to jest, jak się pójdzie na całożć. Zostaje kac i nic więcej, chyba, że niechciana ciąża, wtedy gorsza sprawa.
    Ja zawsze unikałem mocno podpitych kobiet bo wiedziałem i wiem, że wtedy to żadna frajda z taką zabalować. Teraz zresztą żona mnie pilnuje i nawet myżli mam ocenzurowane.`

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    @Super Slim wrote:

    Ja spotkałem się dożć często z takimi sytuacjami. Były to najczężciej imprezy wyjazdowe typu szkolenia, mitingi itp. Wiele dziewczyn szło tam w tango i lądowały w łóżkach przypadkowych, napalonych facetów. To nie jest nic strasznego. Myżlę, że to dla kobiety chęć spóbowania jak to jest, jak się pójdzie na całożć. Zostaje kac i nic więcej, chyba, że niechciana ciąża, wtedy gorsza sprawa.
    Ja zawsze unikałem mocno podpitych kobiet bo wiedziałem i wiem, że wtedy to żadna frajda z taką zabalować. Teraz zresztą żona mnie pilnuje i nawet myżli mam ocenzurowane.`

    i bardzo ładnie:)

    Jeffany
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 416
    • Pasjonat

    Nie byłam nigdy na Twoim miejscu i nie do końca mogę się domyżlić jak się czujesz. Chyba najlepszym rozwiązaniem jest zapomnieć o wszystkim. Nie stało się nic strasznego, nie Ty pierwsza i nie ostatnia kochałaż się w stanie upojenia alkoholowego. Wg mnie wina nie leży po żadnej stronie, nie masz więc powodów, aby dalej się zadręczać.
    Życie toczy się dalej, to tylko mały, nic nie znaczący epizod.

    kaprysna
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 90
    • Stały bywalec

    no coz, zdobylas nowe doswiadczenie… niezbyt mile z twojej perspektywy. ale nie ma co rozpamietywac, bo niczego juz nie zmienisz, wyciagnij z tego wnioski i zyj dalej, bez obwiniania sie, bez osadzania…

    abi
    Member
    • Tematów: 23
    • Odp.: 1341
    • Maniak

    superNova nie Ty pierwsza i nie ostatnia… To sie niestety zdarza. Rozumiem co czujesz, bo dokładnie tak wyglądał mój pierwszy raz… Na szczężcie już się tak tym nie gryzę. Było minęło, żyje sie dalej. Ale nigdy więcej się już tak nie puszczę…

    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 101
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Było minęło, żyje sie dalej. Ale nigdy więcej się już tak nie puszczę…

    I tego się trzymać drogie panie.

    LOLiTA..
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 59
    • Stały bywalec

    superNova- nie Ty pierwsza i nie ostatnia. tak to już jest niestety że kobieta przeżywa to i rozmysla, a facet po prostu traktuje to jako chwile przyjemnożci, najczęsciej nie przykuwając uwagi do tego z kim i gdzie i nie robi sobie niczego w rodzaju „rachunku sumienia”. ja pare lat temu tez znalazłam sie w podobnej sytuacji- tylko że ten ćwok dodał mi do wódki extasy i kompletnie straciłam kontrole nad sobą..nie wiem co ze mną robił, mogę sie tylko domyżlać, ale na szczęscie w pore wpadł mój znajomy i mnie „wybawił”. przez jakiż tydzień miałam takiego kaca moralnego, nie mogłam sobie tego podarować. inna sprawa że ja głupieje po alkoholu, ale nie tylko ja i Ty, tak mówią, że kobieta staje sie łatwiejsza i niestety tak to sie kończy. ale nie zadręczaj sie, na pewno będzie Ci to w myżlach wracać, ale człowiek jest tylko czlowiekiem, po to ma nogi, żeby upadać.

    Czerwona
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 886
    • Zasłużony

    Nie przejmuj sie, to tylko epizod.Czlowiek sie uczy na swoich bledach.

    Ja osobiscie nie mialam takiej sytuacji. Chyba ze z moim chlopakiem/ale to co innego/, i powiem szczerze ze nie lubie seksu po pijaku. Dla mnie to zadna przyjemnosc…

    Super Slim
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 101
    • Zapaleniec

    [usunięto_link].. wrote:

    ja pare lat temu tez znalazłam sie w podobnej sytuacji- tylko że ten ćwok dodał mi do wódki extasy i kompletnie straciłam kontrole nad sobą…

    To jest czyste sk…..two ze strony faceta ! Takie działanie to przestępstwo i powinno być karalne. Taki facet to nie ćwok ale zwykły przestępca i powinien siedzieć za coż takiego !

    Kajzerka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 53
    • Stały bywalec

    Myżle, ze to nic przyjemnego… Jesli jedna ze stron jest wstawiona, a druga nie to również niz fajnego. Ale po jakimż winie … malej ilosci dla nastroju to co innego 🙂 Chociaż nie pije, myżle, że mogłoby to byc przyjemne. A co do extasy to dla mnie nic innego jak zwykły gwałt. Każdy ma jakież dziwne akcje… wina nie lezy głownie po Twojej stronie i nie można się zadręczać do końca życia… Ważne, że nic sie nie stalo co by pociągnelo za sobą wieksze konsekwencje.

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    ….

    Czerwona
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 886
    • Zasłużony

    @Mar+A wrote:

    czerwona co sie z TOba działo:)
    witaj ponownie:D

    No qrcze podlapalam prace i jakos nie bylo czasu na internet 😕 Heh. Ale ja to wszystko powoli nadrobie 😉

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    ….

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " sex po alkoholu…"

Przewiń na górę