- AutorOdp.
- 26 maja 2008 at 15:36
hmm.. poprostu przy nim badz … okaz czulosc ale nie wracaj do tej tragedni … to boli zbytnio i te rany czas tylko moze uleczyc… sama bys pewnie nie chciala wracac myslami… uwierz mi jak bedzie gotowy sam zacznie ten temat ty daj mu do zrozumienia ze bardzo go kochasz i razem przejdziecei najcezsze chwile w swoim zyciu…
26 maja 2008 at 20:26Ja bym nie chciała by mi ktos przypominał o moim tacie, rozmawiał o tym co sie stało, jak było itp. poprostu uważam, że kiedy sama będę chciała to będę rozmyżlała o nim lub przypominała sobie spędzone z nim chwile i rozmawiała o tym z bliskimi.
26 maja 2008 at 20:28Smutne chwlie wolę przemilczać i byc wtedy sama, nie lubię litożci i na siłe gadania ze wszystko bedzie ok, poprostu sama w samotnożci rozmyżlam i podejmuje decyzję.
- AutorOdp.