- AutorOdp.
- 26 października 2007 at 09:16
Najlepiej postawić sprawę jasno i zapytać wprost-bez aluzji.
26 października 2007 at 09:25szczerze…jakos nawet w podstawowce nie mialam tego typu problemow.
ale nie ma sie co brac za faceta, ktory studiuje filologie. nie trawie rozlazlych humanistow, ktorzy niczego tak naprawde nie potrafia.
sensowniejszego kolesia sobie poszukaj. a nie: cieple kluchy takie.
26 października 2007 at 10:13[usunięto_link], to ze ty nie trawisz „rozlazlych humanistow” nie znaczy ze wszyscy musza myslec tak jak ty i robic dokladnie to co wskazesz…..
26 października 2007 at 10:46dokładnie zgadzam się z poprzdniczka moze Ona lubi takich;)
mówił Ci juz ktos na forum pervati zebys wuluzowała:)
- AutorOdp.