stosunek przerywany

  • Autor
    Odp.
  • Anonymous
    Guest
    • Tematów: 14
    • Odp.: 118
    • Zapaleniec

    kocham sie z moim skarbem i tuz przed wytryskiem wychodzi ze mnie.OStatnio wyszedl,byl wytrysk no i ja chcialam zeby drugi raz bylo mu dobrze.On sie umyl i zaczelismy od nowa sie kochac(oczywiscie bez prezerwatywy). Slyszalam,ze w ten sposob,tzn jezeli drugi raz sie to robi,to moze byc jeszcze troche plemnikow i ze mozna zajsc w ciaze.mam nadzieje ze mnie zrozumieliscie;) czy to prawda?

    agniesik
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    No wiesz podobno tysiące małych bestyjek zmieżci się w jednym łepku od szpilki 👿

    Ogólnie bezpieczeństwo stosunków przerywanych zbliżone jest do zera 😉

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    Prawda, radzę zabezpieczać się prezerwatywami albo w jeszcze inny sposób.
    Stosunek przerywany to bardzo kiepskie zabezpieczenie… tym bardziej jeżli postępujecie tak jak opisujesz a nie chcecie mieć teraz dziecka, ręce opadają.

    Anonymous
    Guest
    • Tematów: 14
    • Odp.: 118
    • Zapaleniec

    raz nam sie tak zdarzylo,ze drugi raz bylo tez bez, zazwyczaj jest z prezerwatywa,a raz bylo bez i dlatego jestem ciekawa…

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    No więc niestety- tak jak Ci odpowiedziałam. Jeżli boisz się zajżć w ciążę- szkoda, że nie byłaż ciekawa przed, a pytasz dopiero po.
    Ile czasu minęło od tego zdarzenia…?

    Czersi
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 741
    • Zasłużony

    Zazdroszczę mocnych nerwów.Nie dla mnie takie „metody”…

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    Ja myżlę, że nie ma czego zazdrożcić.

    Anonymous
    Guest
    • Tematów: 14
    • Odp.: 118
    • Zapaleniec

    @Olguż wrote:

    No więc niestety- tak jak Ci odpowiedziałam. Jeżli boisz się zajżć w ciążę- szkoda, że nie byłaż ciekawa przed, a pytasz dopiero po.
    Ile czasu minęło od tego zdarzenia…?

    no to zdarzylo sie wczoraj…

    Czersi
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 741
    • Zasłużony

    @Olguż wrote:

    Ja myżlę, że nie ma czego zazdrożcić.

    Też tak uważam, głupoty i nieodpowiedzialnożci nikt nie zazdrożci.Napisałam tamto ironicznie.Mnie by chyba stres wykończył gdybym stosowała taką metodę antykoncepcji( o ile to w ogóle można nazwać antykoncepcją…).

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    Amelia, a co gdybyż zaszła w ciążę?

    Jeżli nie brałaż tabletki „po” i już nie zamierzasz tego zrobić to pozostaje czekanie…

    Anonymous
    Guest
    • Tematów: 14
    • Odp.: 118
    • Zapaleniec

    @Olguż wrote:

    Amelia, a co gdybyż zaszła w ciążę?

    Jeżli nie brałaż tabletki „po” i już nie zamierzasz tego zrobić to pozostaje czekanie…

    pozostalo mi czekanie,bo na tabletke 'po’ nigdy bym sie nie zdecydowala.Jezeli sypiasz z kims,to musisz sie liczyc z pewnymi konsekwencjami….ja tak uwazam.

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    A dlaczego byż się nie zdecydowała, jeżli można zapytać? Jesteż przeciwna jakiejkolwiek antykoncepcji?

    Liczyć się z konsekwencjami? Teoretycznie tak, bo stuprocentową pewnożć daje jedynie wypicie szklanki wody zamiast (chociaż ktoż kto używa tabletek + prezerwatyw na przykład może włażciwie spać spokojnie ;)), ale po to jest antykoncepcja żeby można było wpływać na to, kiedy urodzi się dziecko i móc sprawić, że nie zdarzy się to w mniej odpowiednim momencie.

    Anonymous
    Guest
    • Tematów: 14
    • Odp.: 118
    • Zapaleniec

    @Olguż wrote:

    A dlaczego byż się nie zdecydowała, jeżli można zapytać? Jesteż przeciwna jakiejkolwiek antykoncepcji?

    Liczyć się z konsekwencjami? Teoretycznie tak, bo stuprocentową pewnożć daje jedynie wypicie szklanki wody zamiast (chociaż ktoż kto używa tabletek + prezerwatyw na przykład może włażciwie spać spokojnie ;)), ale po to jest antykoncepcja żeby można było wpływać na to, kiedy urodzi się dziecko i móc sprawić, że nie zdarzy się to w mniej odpowiednim momencie.

    Olguż, nie jestem przeciwna antykoncepcji,ale jestem przeciwniczka tabletek ’ po’ i aborcji.JEzeli sie kochasz,to liczysz sie z tym,ze mozesz miec dzidziusia,bo nic nie daje 100% pewnosci,prawda? Wiec to sda te konsekwencje.Inna antykoncepcja,typu prezerwatywy,tabletki jest ok…

    dex
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 8
    • Bywalec

    [usunięto_link]* wrote:

    kocham sie z moim skarbem i tuz przed wytryskiem wychodzi ze mnie.OStatnio wyszedl,byl wytrysk no i ja chcialam zeby drugi raz bylo mu dobrze.On sie umyl i zaczelismy od nowa sie kochac(oczywiscie bez prezerwatywy). Slyszalam,ze w ten sposob,tzn jezeli drugi raz sie to robi,to moze byc jeszcze troche plemnikow i ze mozna zajsc w ciaze.mam nadzieje ze mnie zrozumieliscie;) czy to prawda?

    Nawet za pierwszym razem mogłaż zajżć w ciążę bo nawet gdy partner nie dojdzie wydziela się supstancja która jest zdolna zapłodnić komórke jajową. A żluz płodny na dodatek jest w stanie dosyć długo utrzymać plemniki przy życiu. 8)

    hard-man
    Member
    • Tematów: 87
    • Odp.: 2351
    • Ekspert

    to^ strasznie stresujące – byliżmy wykończeni po tym – pytam się po co włażciwie?

    jeżli już ingerujemy w siebie to po co te sztuczne ograniczenia?
    gdy się już zlałem na nią – nazwijmy to po imieniu, po co udawać, nie? – nie czułem mej Małej, a ona spazmowała, kurczyła się jakoż, dochodziła, dochodziła i nie doszła – obcałowałem ją całą, żeby nie myżlała, że mnie zawiodła – miała prawie łzy w oczach… 🙄

    nie lubię sie masturbować, gdy mam ją tuż, tuż… ona też wydaje się nieszczężliwą… no powiedzcie moi drodzy, wam to sprawia przyjemnożć? 😕

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " stosunek przerywany"

Przewiń na górę