- AutorOdp.
- 5 września 2007 at 11:01
co nalezy do obowiazku swiadkowej????????
5 września 2007 at 11:55Nic specjalnego.Ja dowiedziałam sie o tym,że bede żwiadkiem 5 min przed rozpoczęciem ceremoni i moja rola ograniczała sie do siedzenia za młodymi w kożciele,potem podpisania dokumentów(to był żlub konkordatowy),odbierania kwiatów od gożci 🙂 i podczas obiadu musiałam siedziec przy stole młodych(jak tylko skończył sie obiad poszłam na mniej prestizową miejscówe,bo tam było nudno 😉 ).Aha,no i musiałam jechac na zdjęcia 😀
6 września 2007 at 21:04dokladnie jak napisala kolezanka wyzej. Stalam za mlodymi w kosciele. Przed slubem podpisalam jakis dokument i po slubie. zbieralam kwiaty i zdjecia. Nic trudnego. Ewentualnie jak mlodzi podczas wesela maja zabawy to czasami swiadkowi pomagaja np. u kuzyna swiadkowie trzymali talerz na ktorym byly pieniadze. nic trudnego
7 września 2007 at 19:41no to i mi sie informacja przydala bo za 3 tyg jest slub gdzie ja bede swiadkowa 😛
czy to prawda ze swiadkowa ma sie zajmowac goscmi i pozostac trzezwiutka az do konca? bo jak tak to odmowie haha 😈
7 września 2007 at 22:01Nic nie słyszałam na ten temat żebym jako żwiadek musiała się opiekować gożćmi. Nie miałam takiego obowiązku. Jeżeli wesele jest udane to gożcie zajmują się sami sobą. Co do alkoholu to możesz pić ale z umiarem żeby nie musieli Cię wynosić ?:)
8 września 2007 at 09:28hehe mi też się przydała ta informacja.. tylko ja dodatkowo będę musiała alkohol roznosić bo będą dwie żwiadkowe 😀 nie będzie starosty:P ale powiedzieli że poproszą kelnerów o to 😛
8 września 2007 at 12:03[usunięto_link] wrote:
hehe mi też się przydała ta informacja.. tylko ja dodatkowo będę musiała alkohol roznosić bo będą dwie żwiadkowe 😀 nie będzie starosty:P ale powiedzieli że poproszą kelnerów o to 😛
Tylko nie pochowaj sobie do torebki albo za dużo sobie nie nalewaj bo kryjomu 🙂
9 września 2007 at 09:22[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
hehe mi też się przydała ta informacja.. tylko ja dodatkowo będę musiała alkohol roznosić bo będą dwie żwiadkowe 😀 nie będzie starosty:P ale powiedzieli że poproszą kelnerów o to 😛
Tylko nie pochowaj sobie do torebki albo za dużo sobie nie nalewaj bo kryjomu 🙂
hehe spokojna głowa.. 😀 wódki nie pije 😛
13 września 2007 at 08:02Ja jako swiadkowa mialam jeszcze dodoatkowe zadanie a mianowicie zajmowanie sie suknia mlodej. Miala dlugasny tren wiec w odpowiednich momentach musialam go odpinac i zapinac. No i ogolnie musialam jej pomagac tez np w toalecie hehe. z taka kiecka samej jej bylo ciezko 🙂
- AutorOdp.