- AutorOdp.
- 4 października 2013 at 12:37
Ja jak co roku nie mam żadnych planów i zapewne na kilka dni przed sylwestrem zadecyduje gdzie pojechać. Rok temu byłam w górach, więc teraz może wybiorę coż innego 😉
5 października 2013 at 12:17Już planujecie? Ja na razie o nim nie myżlę 😛
5 października 2013 at 19:31U mnie w tym roku na bank w domku. Ale za to z nowym członkiem rodziny 😀
Chętnie dowiem się jakie są Wasze plany na tą noc 🙂7 października 2013 at 15:18Chyba spędzę go w domku na działce w Wadowicach 🙂 Domek został ocieplony na ta okazję 😉
15 listopada 2013 at 19:13Ja pierwszy raz w życiu będę na balu z prawdziwego zdarzenia 🙂
15 listopada 2013 at 19:56Fajnie Wam 🙂
mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić i ten Sylwek na długo zostanie w Waszej pamięci 🙂17 listopada 2013 at 13:34Ja w tym roku idę z moim ukochanym na bal 😛 trochę się stresuję hehe
17 listopada 2013 at 13:57Jak my wszyscy, ale bedzie dobrze 🙂
17 listopada 2013 at 15:16Bale są na początku sztywne 😛 po kilku głebszych robi się fajnie ;d
18 listopada 2013 at 01:05ciekawie sie zapowiada..
19 listopada 2013 at 18:29super sylwester..
25 listopada 2013 at 12:53grunt to dobre towarzystwo a reszta będzie jak zwykle udana, czego Wam życzę 🙂
2 grudnia 2013 at 15:21ja razem ze swoja druga polowa wybieramy sie do Dworu Konstancin 🙂 bylismy tam w tamtym roku i impreza zdecydowanie przypadla nam do gustu 😉 trzymajcie kciuki, zebym nie pozdzierala swoich nowych szpilek (haha) 😛
3 grudnia 2013 at 16:37z dzieciakiami i znajomymi, domowy i najlepszy bal szalonych przebierańców i znów będzie wesoło 😀
10 grudnia 2013 at 19:32@KoralAnn wrote:
Ja jak co roku wybieram sie na Sylwestra w cieple kraje w tym roku dalam sie przekonac malzonkowi i jedziemy do Barcelony. No ok moze to nie az tak cieply kraj ale na pewno bedzie cieplej niz u nas 🙂 tu znalazlam oferte [usunięto_link] szczerze mowiac myslalam nad Lizbona ale maz to fan Barcy i jest jak jest 🙂
wow, super pomysł! Hiszpania jest super, byłam w tym roku w sierpniu. Ciepło, wesoło i klimatycznie. Tylko strasznie drogo, a o cenach alkoholu lepiej nie wspominać 😛 całe szczężcie, że przywlekliżmy ze sobą litra Żubrówki z Polski, przynajmniej jeden wieczór wyszedł taniej 😉
- AutorOdp.