- AutorOdp.
- 26 lutego 2009 at 18:41
Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
[usunięto_link] wrote:
Po c*****ę więc jest ten temat?? 😕
Czemu bulwersuje Cię fakt,że kobieta sypia z,jak to nazwałeż,”obszczymurami” a chce porządnego faceta…?
Jesteż co najmniej nielogiczny… 🙄Bo boję się, że mógłbym na taką trafić
26 lutego 2009 at 18:44Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
[usunięto_link] wrote:
Nigdy tak nie pisałem i nigdy nic do niedziewic nic nie miałem.
Oj chyba nie. No ale …
Zawsze pisałem, że nie uważam je za gorsze kobiety
26 lutego 2009 at 18:46Trafić ? Jeżli ci się nie podoba to nie angażujesz się w związek proste!! Ja codziennie trafiam na setki facetów na ulicy, na przystanku, w szkole, na osiedlu… muszę do nich zagadywać i pytać się o związek ?? Masz trochę dziwne podejżcie do wiązania się… :/
26 lutego 2009 at 19:52Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
Chodzi o to, że o przeszłożci kobiety mogę dowiedzieć się po czasie, jak już zaangażuję się uczuciowo 🙄
26 lutego 2009 at 20:00Chodziło o to zasadniczy że skoro szukasz porządnej dziewczyny to ona nie będzie tolerowała twoich wyjżć na piwek… bo jest porządna i nie pije.
ale jaki to w ogóle ma związek z tematem?
dziewczyna może być porządna i nie puszczać się… a może być nawet alkoholiczką i do łóżka bez miłożci nie pójdzie… jedno do drugiego ma się jak piernik do wiatraka.a w ogóle, to czy Ty, zasadniczy nie mógłbyż napisać jednego, długiego posta, a Mariolka Tobie w odpowiedzi jednego długiego posta? mam wrażenie jakbym czytał 50-ty raz to samo odbijanie piłeczki. wszyscy już znamy poglądy zasadniczego bardziej niż dobrze, a i czytanie postów Mariolki nie jest rozrywką na najwyższym intelektualnym poziomie…
26 lutego 2009 at 20:12mhmm skoro napisałeż to co wiesz to daj normalnym ludziom gadać i się nie czepiaj bez sensu:) opużć temat i już. 🙂 proste 🙂
26 lutego 2009 at 20:22@zasadniczy wrote:
Chodzi o to, że o przeszłożci kobiety mogę dowiedzieć się po czasie, jak już zaangażuję się uczuciowo 🙄
Zasadniczy, a co by było gdyby dopiero po waszym 'bara bara’ 😉 ?
Co byż wtedy zrobił – jestem szalenie ciekawy? Popatrz, nie byłbyż już prawiczkiem, więc nie miałbyż już podstaw szukać dalej dziewicy…Chyba to najlepsze wyjżcie z sytuacji dla Ciebie – daj się trochę oszukać i będziesz se żył szczężliwie w kochającym się związku 😆
26 lutego 2009 at 20:48Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
[usunięto_link] wrote:
@zasadniczy wrote:
Chodzi o to, że o przeszłożci kobiety mogę dowiedzieć się po czasie, jak już zaangażuję się uczuciowo 🙄
Zasadniczy, a co by było gdyby dopiero po waszym 'bara bara’ 😉 ?
Co byż wtedy zrobił – jestem szalenie ciekawy? Popatrz, nie byłbyż już prawiczkiem, więc nie miałbyż już podstaw szukać dalej dziewicy…Chyba to najlepsze wyjżcie z sytuacji dla Ciebie – daj się trochę oszukać i będziesz se żył szczężliwie w kochającym się związku 😆
Wtedy to już bym dziewicy nie szukał… A nie wiem, czy jakbym się dowiedział o bujnej przeszłożci kobiety, to potrafiłbym ją dalej kochać
26 lutego 2009 at 20:56@zasadniczy wrote:
Wtedy to już bym dziewicy nie szukał… A nie wiem, czy jakbym się dowiedział o bujnej przeszłożci kobiety, to potrafiłbym ją dalej kochać
Ale dlaczego zaraz bujnej!? Ty masz jakąż bujną wyobraźnię, Stary. No, powiedzmy, że np. ona się zakochała i też myżlała, że jest kochana, a tymczasem gożciu poszeleżcił i jak mu się znudziło, to poszedł. No i co? Ona wewnętrznie uważam jest 'żwięta’, a cieleżnie 'z bujną przeszłożcią’ – jak powiadasz. Wcale jej nie chodziło o seks, tylko o serce. Miałbyż serce taką dziewczynę nazwać 'd****ą’? Kompletnie nie rozumiem! Tak, jak i odwrotnie, cóż to za wartożć być obsesyjnym prawiczkiem, a nie patrzeć na czystożć uczuć, myżli, pragnień? Czy dla Ciebie w tym wszystkim, Zasadniczy, liczy sie jeszcze człowiek, choćby w życiu miał trochę na sumieniu?
26 lutego 2009 at 21:13mhmm skoro napisałeż to co wiesz to daj normalnym ludziom gadać i się nie czepiaj bez sensu:) opużć temat i już. Smile proste Smile
nie jestem pierwszą osobą, która zwraca Wam uwagę na to, że wasze niektóre posty nie mają treżci i są odbijaniem piłeczki. rozmawiacie jak 15 – latki przez gg… bez celu, ładu, składu i przesłania, takie klikanie bez sensu. i pół biedy, jeżli chodzi o zasadniczego, bo on to rozumie, jak widać.
nie będę niczego opuszczał, to jest forum publiczne i inni czytają to co piszesz.
żeby się nawzajem zrozumieć, trzeba pisać coż więcej, niż 'Oj chyba nie. No ale ……’, albo inne odrobinę bardziej rozbudowane wypowiedzi… ponadto trzeba dopuszczać do siebie zdanie drugiej osoby. tego tutaj brakuje – kręcicie się w kółko i każdego dnia „rozmawiacie” o tym samym. wystarczy zwyczajnie cofnąć się o stronę, zeby przeczytać dokładnie taką samą dyskusję.
26 lutego 2009 at 21:59Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
[usunięto_link] wrote:
@zasadniczy wrote:
Wtedy to już bym dziewicy nie szukał… A nie wiem, czy jakbym się dowiedział o bujnej przeszłożci kobiety, to potrafiłbym ją dalej kochać
Ale dlaczego zaraz bujnej!? Ty masz jakąż bujną wyobraźnię, Stary. No, powiedzmy, że np. ona się zakochała i też myżlała, że jest kochana, a tymczasem gożciu poszeleżcił i jak mu się znudziło, to poszedł. No i co? Ona wewnętrznie uważam jest 'żwięta’, a cieleżnie 'z bujną przeszłożcią’ – jak powiadasz. Wcale jej nie chodziło o seks, tylko o serce. Miałbyż serce taką dziewczynę nazwać 'd****ą’? Kompletnie nie rozumiem! Tak, jak i odwrotnie, cóż to za wartożć być obsesyjnym prawiczkiem, a nie patrzeć na czystożć uczuć, myżli, pragnień? Czy dla Ciebie w tym wszystkim, Zasadniczy, liczy sie jeszcze człowiek, choćby w życiu miał trochę na sumieniu?
Nie mówiłem o jednym partnerze z miłożci, ale o wielu partnerach i przygodach seksualnych
26 lutego 2009 at 22:27@zasadniczy wrote:
Nie mówiłem o jednym partnerze z miłożci, ale o wielu partnerach i przygodach seksualnych
Tak się może, Zasadniczy, czężciej zdarzyć. Zwłaszcza jest to prawdopodobne u dziewczyn wrażliwych, bardziej zmysłowo-romantycznych. Łatwo je też oszukać, że się je kocha – ze strony facetów. Włażnie rozmamwiam z moją dziewczyną o tym. Przytacza mi fakty z życia, o swoich koleżankach, znajomych. Myżlę, że często 'arytmetyka porządnożci’ wymyka się naszej zaskorupiałej logice.
Zresztą już dożć dawno przestałem ją rozpatrywać. Ja i moja kobieta mieliżmy już partnerów, ona włażciwie jednego, a ja odrobinę więcej, ale tylko odrobinę. Nawet przez moment nie przeszło mi przez głowę, a ona twierdzi, że i jej, żeby się oceniać nawzajem pod względem, nazwijmy to – 'seksualnego przerobu’. To coż potwornego! Ja oczywiżcie rozumiem ten Twój paradygmat o 'byciu kimż pierwszym’ dla siebie w związku. To jest z pewnożcią piękne i wartożciowe, jeżli się uda. Ale życie to życie – nawet sam mówisz, że mu nie umiesz sprostać… I to dalece, nie? Jak widzę…
Jasne, że też mam bardzo niskie zdanie o kobietach pustych, rozlegle-dających, bez oporów konsumujących i dających się łatwo konsumować – bez godnożci. Ale zastanówmy się, co leży u podstaw takiego stanu rzeczy. Czy do końca to one są winne!?
26 lutego 2009 at 22:39Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
Ich sprawa, ale mnie ta przeszłożć przeraża, zresztą kobieta, która miała wielu partnerów raczej prawiczka nie zechce, bo po co miałaby się z nim wiązać?
26 lutego 2009 at 22:42Anonymous
Inactive- Tematów: 11
- Odp.: 1451
- Maniak
A wina niekoniecznie ich, bo przyczyn może być mnóstwo:
złe wychowanie, złe wzorce rodzinne, złe relacje między rodzicami,
nadmiar seksu w mediach,
słaba psychika, niska samoocena,
trafianie na cwanych facetów,
gwałt, bądź molestowanie w dzieciństwie,
żrodowisko, w którym się dorastało i nadal się przebywa26 lutego 2009 at 23:23@zasadniczy wrote:
Ich sprawa, ale mnie ta przeszłożć przeraża, zresztą kobieta, która miała wielu partnerów raczej prawiczka nie zechce, bo po co miałaby się z nim wiązać?
Eee tam, zechce! Cóż możesz wiedzieć, jeżli nie zabiegałeż a takie! Nawet się ucieszą, żeż taki niby n****żwiadczony 😉 A przerażenie szybko zniknie, Stary, gdy W jej rękach i ustach znajdzie się Twój 'męski atrybut’ – mniej wyobrażeń, więcej szaleństwa, Zasadniczy!
@zasadniczy wrote:
A wina niekoniecznie ich, bo przyczyn może być mnóstwo:
złe wychowanie, złe wzorce rodzinne, złe relacje między rodzicami,
nadmiar seksu w mediach,
słaba psychika, niska samoocena,
trafianie na cwanych facetów,
gwałt, bądź molestowanie w dzieciństwie,
żrodowisko, w którym się dorastało i nadal się przebywaNo, no, no… idziesz w dobrym kierunku. Więc co? Takie panny nie mają wg Ciebie prawa do szczężcia? Idiotyczna 'prawiczkowożć’ za dużo ma pogardy – a byłbyż w stanie uwznożlić niejedną 'zdławioną duszyczkę’ i jej cielesne dodatki… 😉
Jutro po prostu wyjdź do życia i popatrz na te 'osamotnione dusze z przeszłożcią’ z większą elastycznożcią, mój Drogi 🙄 Podołasz?
- AutorOdp.