- AutorOdp.
- 14 września 2009 at 21:59
Proponuję taki temat, żebyżmy mogły wymienić się najbardziej durnymi kawałami jakie słyszałyżmy o kobietach, warto się czasem pożmiać z samych siebie, lub niektórych macho-buraków, którzy to wymyżlają. ;>
Ja zacznę to chyba najgłupszy kawał jaki słyszałam, kolega mi opowiedział w dzień kobiet:– Ilu facetów trzeba, żeby zmienić żarówkę?
– Ani jednego, niech szmata zmywa po ciemku.15 września 2009 at 10:29No to ja mam kilka propozycji 🙂
– Czemu wegetarianki nie krzyczą podczas orgazmu?
– Boją się przyznać, że kawałek mięcha może sprawić taką radożć.Jak zmusić własną kobietę to tego, żeby słuchała tego co mówimy?
Trzeba zacząć rozmawiać z inną.Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy:
– Przyszedłeeeeeemm!
Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie żlad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma żcian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i rozbija naczynia.
– Kuurrwa przyszedłemmmm!
Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło:
– W domuu jestemmm!
Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka przeżcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami.
– Przyszedłeeemm… W domuuu jeestemmm!
Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha:
– Jak zajebiżcie być kawalerem…– Kto to jest nimfomanka?
– Jest to kobieta, która pragnie uprawiać seks tak często jak facet.Po żmierci złe kobiety trafiają do raju. Wykorzystuje się je tam jako nagrody dla dobrych facetów.
– Kobiety trzeba trzymać krótko…
– Maksymalnie do rana.19 marca 2010 at 23:11gdy nie wiesz, co ci jest, masz stresy i rożnie ci 'życiowa żaba’…
na pewno temu jest winna – jakaż podła baba 😀20 marca 2010 at 09:41isztar zajebiaszczy kawał o wegetariance!!!!!!!!! hahahahahahaha
26 kwietnia 2010 at 18:11Witam !
Oto dowcip (pewnie stary ale mnie się podoba):
Przychodzi mąż z pracy a żona mówi do niego:
– Był twój kolega
Który ? – pyta się mąż
– A nie wiem.
– A przedstawiał się ?
– Nie
-A jak wyglądał ?– A miał takie dwa małe pieprzyki na lewym pożladku !
Mi się ten dowcip bardzo podoba.Serdecznie pozdrawiam !
[usunięto_link]27 kwietnia 2010 at 00:02Kobieta wstydzi się 5 razy:
Pierwszy raz: kiedy robi to pierwszy raz.
Drugi raz… kiedy pierwszy raz ze swoim mężem.
Trzeci raz – gdy pierwszy raz nie ze swoim mężem.
Czwarty raz > gdy pierwszy raz bierze za to pieniądze.
Piąty raz, ach! gdy pierwszy raz za to płaci…:-
29 kwietnia 2010 at 10:11Wraca zawiany mąż do domu o 5 nad ranem, cały w piórkach i żladach po szmince na policzku…
drzwi otwiera mu żona i pyta się:
-Gdzie byłeż całą noc?!
Na to rezolutny mąż odpowiada:
-Jesteż inteligentna, wymyżl coż!;)Dobrze opowiedziany – jest naprawdę zabawny! 😀
_______________
[usunięto_link]29 kwietnia 2010 at 21:18Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy:
– Przyszedłeeeeeemm!
Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem, zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie żlad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma żcian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i rozbija naczynia.
– Kuurrwa przyszedłemmmm!
Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło:
– W domuu jestemmm!
Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka przeżcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami.
– Przyszedłeeemm… W domuuu jeestemmm!
Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha:
– Jak zajebiżcie być kawalerem…PS. Koleż-miazga! Myżlę jednak, że tak jest w wielu polskich domach…
na szczężcie nie w naszych, co!? na szczężcie! 😆9 maja 2010 at 00:42I nie jest to kawał o kobietach 🙄
9 maja 2010 at 22:14@Kowal wrote:
I nie jest to kawał o kobietach 🙄
Ależ żeż skrupulatna, Droga Koleżanko 😉 poczytaj więcej między wierszami 😆
A jak chcesz wprost to może cusik takiego, zaaprobujesz? >Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.
dobre, co!? :-
Dlaczego tak mało kobiet gra w piłkę nożną?
– Bo nie tak łatwo znaleźć jedenażcie kobiet, które chciałyby wystąpić w takich samych kostiumach.Jak to^ pierwszy raz usłyszałem, to się bardzo chachałem, Wy też, Kobitki? -=
– Dlaczego mężczyźni wybierają kobiety, które ciągle płaczą i potrzebują godzin, żeby się ubrać?
– Bo innych nie ma.:ok:
To co, będziecie mnie chłostać, czy się jakoż ułożymy 😀 ?
11 maja 2010 at 21:33[usunięto_link] wrote:
Ależ żeż skrupulatna, Droga Koleżanko 😉 poczytaj więcej między
To teraz jestem koleżanką hehe no nieźle jeszcze mi płeć zmieniają przez neta 😈
11 maja 2010 at 22:12@Kowal wrote:
[usunięto_link] wrote:
Ależ żeż skrupulatna, Droga Koleżanko 😉 poczytaj więcej między
To teraz jestem koleżanką hehe no nieźle jeszcze mi płeć zmieniają przez neta 😈
no to powiedz, no Kowal, czyż Ty Baba, czy Chłop 😆 ?
skąd ja mam to w końcu wiedzieć – obojniaku 😉w międzyczasie rzucę szowinistyczny kawał hahaha…
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
– Siostry, do?ć wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogło?nie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dziel? się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
– Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia – nic nie widzę, drugiego dnia – nic nie widzę, trzeciego dnia – widzę – gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
– Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia – nic nie widzę, drugiego dnia – nic nie widzę, trzeciego dnia widzę – pierze majtki.
Owacje na stoj?co. Na podium wchodzi Rosjanka.
– Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia – nic nie widzę, drugiego dnia – nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia – zaczynam widzieć na prawe oko.
:}}11 maja 2010 at 22:16[usunięto_link] wrote:
no to powiedz, no Kowal, czyż Ty Baba, czy Chłop 😆 ?
skąd ja mam to w końcu wiedzieć – obojniaku 😉No raczej ksywka mówi sama za siebie.Nie wiem jakim sposobem mogłeż wziąć mnie za babeczkę 😆
-Sex z blondynką?
-Walenie głupa 😈17 maja 2010 at 14:56@Kowal wrote:
-Sex z blondynką?
-Walenie głupa 😈🙂
Ulubione danie blondynki?
Danie d***.19 maja 2010 at 07:16Czym się różni blondynka od frytek?
Frytki się soli a blondynki … pieprzy. 😡 - AutorOdp.