- AutorOdp.
- 28 października 2007 at 13:36
np Myszolku?
29 października 2007 at 20:06Moja żona tańczy wspaniale i od czasu do czasu zaskakuje mnie malutkim pokazem czegoż nowego. Szczególnie w rocznice albo w urodziny jak wypijemy trochę wina to taki taniec w jej wykonaniu jest zawsze początkiem cudownej nocy.
29 października 2007 at 20:41Mnie mój T prosił o taki „taniec” ale ja jakoż nie umiem się przełamać.. nie wiem jak miałabym zatańczyć i w ogóle.. że wyjdzie coż nie tak i będzie mnie uważał za jakąż co najmniej głupią albo będzie się żmiał… 😀 (na pewno tak by nie uważał ale ja się boję) 😛
29 października 2007 at 20:53[usunięto_link] wrote:
nie wiem jak miałabym zatańczyć i w ogóle.. że wyjdzie coż nie tak i będzie mnie uważał za jakąż co najmniej głupią albo będzie się żmiał…
Przełam się i zatańcz. W tańcu pokaż siebie taką jaka jesteż. Zatańcz całą sobą, on przecież włażnie taką Cię kocha. światło nieco przygaszone, muzyka nastrojowa lub coż szybszego ale nie za szybkie. Najlepiej coż co lubicie oboje albo on bardzo lubi. Na pewno mu się spodoba. 😀 .
29 października 2007 at 20:55@Super Slim wrote:
[usunięto_link] wrote:
nie wiem jak miałabym zatańczyć i w ogóle.. że wyjdzie coż nie tak i będzie mnie uważał za jakąż co najmniej głupią albo będzie się żmiał…
Przełam się i zatańcz. W tańcu pokaż siebie taką jaka jesteż. Zatańcz całą sobą, on przecież włażnie taką Cię kocha. światło nieco przygaszone, muzyka nastrojowa lub coż szybszego ale nie za szybkie. Najlepiej coż co lubicie oboje albo on bardzo lubi. Na pewno mu się spodoba. 😀 .
dziękuję za wsparcie.. 🙂 kiedyż niespodziewanie może mu taką niespodziankę zrobię.. 🙂
29 października 2007 at 21:19@Super Slim wrote:
Przełam się i zatańcz. W tańcu pokaż siebie taką jaka jesteż. Zatańcz całą sobą, on przecież włażnie taką Cię kocha. światło nieco przygaszone, muzyka nastrojowa lub coż szybszego ale nie za szybkie. Najlepiej coż co lubicie oboje albo on bardzo lubi. Na pewno mu się spodoba.
Ehhh… ja tam bym zatańczyła 🙂
Tyle, że narazie nie mam dla kogo.. yhy 😕
Nom…ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło – wszystko przede mną 🙂20 grudnia 2007 at 11:58[usunięto_link] wrote:
Mnie mój T prosił o taki „taniec” ale ja jakoż nie umiem się przełamać.. nie wiem jak miałabym zatańczyć i w ogóle.. że wyjdzie coż nie tak i będzie mnie uważał za jakąż co najmniej głupią albo będzie się żmiał… 😀 (na pewno tak by nie uważał ale ja się boję) 😛
Nie boj sie! Napewno mu sie spodoba i go na maksa nakrecisz bo faceci to uwielbiaja 😛 😉 Kiedys tez bylam wstydliwa i troszke mzoe ejszcze jestem momentami hihi ale ja dla swojego faceta moglabym od czasu do czasu mu „tak” zatanczyc nawet ze smiechem i kuszacymi ruchami 😛
Przelam sie myszko19 i powodzenia! 🙂
P.S.Oczywiscie nic na sile! 🙂20 grudnia 2007 at 12:49[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Mnie mój T prosił o taki „taniec” ale ja jakoż nie umiem się przełamać.. nie wiem jak miałabym zatańczyć i w ogóle.. że wyjdzie coż nie tak i będzie mnie uważał za jakąż co najmniej głupią albo będzie się żmiał… 😀 (na pewno tak by nie uważał ale ja się boję) 😛
Nie boj sie! Napewno mu sie spodoba i go na maksa nakrecisz bo faceci to uwielbiaja 😛 😉 Kiedys tez bylam wstydliwa i troszke mzoe ejszcze jestem momentami hihi ale ja dla swojego faceta moglabym od czasu do czasu mu „tak” zatanczyc nawet ze smiechem i kuszacymi ruchami 😛
Przelam sie myszko19 i powodzenia! 🙂
P.S.Oczywiscie nic na sile! 🙂hihi 😛 wiesz.. jestesmy razem ponad 4 lata a ja i tak czasem się wstydzę 😛 nom musze się przełamać.. 😛
31 grudnia 2007 at 18:24polecam piosenke DOWN IN MEXICO the coasters, a przykladowy sexowny taniec, np. death proof, wystarczy w youtube wpisac LAP DANCE DEATH PROOF, naprawde fajjjjjjjjjjjjjnee:):D
17 czerwca 2008 at 20:22ja się nie mogę przełamać – ale to wynika chyba z dwóch rzeczy – strachem przed odrzuceniem i… niskiej samooceny.Wiem, że on by tego chciał – ja nie mogę mu tego dać 🙁
ehh, jakis babochłop jestem 🙂
buuuuuuu17 czerwca 2008 at 22:13[usunięto_link] wrote:
strachem przed odrzuceniem i… (…) Wiem, że on by tego chciał – ja nie mogę mu tego dać 🙁
Jeżli wiesz, że on tego chce to skąd myżli o odrzuceniu? Dlaczego miałby odrzucić coż, o czym marzy?
18 czerwca 2008 at 08:08Ja kiedyż zatańczyłam bo chciałam – jakaż okazja była chyba 😉 Miżkowi bardzo sie spodobało, potem drugi raz w bieliznie ktora od niego dostałam… – teraz robie mu takie prezenty na urodz., im., jakies rocznice 🙄 trezba sie przełamac i tyle.. napewno nie powie ze mu sie nie podobało 😉 powodzenia 😉
6 września 2008 at 15:29„Moich facetów” to dopiero rozbudowane plany na przyszłożć :wink:[/b]
25 marca 2010 at 12:23A jaki z tańców -takich bardziej „ludzkich” jak salsa,rumba mozna podciagnac pod taniec erotyczny ?
5 kwietnia 2010 at 18:04Ja kiedyż z moją byłą dziewczyną tańczyliżmy przy romantycznej muzyce wtuleni, w ubraniach, a potem tak sie rozgrzała atmosfera ze ona mnie odepchnęła i zaczęła sama wywijać… ach ależ to było podniecające 😀 i nieplanowane, wyszło samo z siebie, taki spontan najlepszy jest 🙂
- AutorOdp.