-
AutorOdp.
-
11 lutego 2007 at 14:46
czy uczeszczacie na jakies zajecia taneczne?? jesli tak to na jakie?? ja chodze na break dance i hip-hop i powiem wam ze to mi super poprawia humor a do tego dobrze rzezbi figure. moja kolerzanka byla troche otyla i miala troszke grubiutki brzuszek ale juz po 2 miesiacach ma super figure az pozazdroscic mozna. naprawde polecam 😈
14 lutego 2007 at 11:15Ja jak na razie nie uczęszczam na żadne zajęcia taneczne,aczkolwiek chciała bym zapisać się na break dance lub hip-hop :),ale niestety w moim mieżcie nie ma takich kursów 😥 Bardzo Ci zazdroszczę tego…A włażnie w jakim mieżcie mieszkasz?? 😀
14 lutego 2007 at 11:43ja mieszkam pod wroclawie i na zajecia tez musze dojezdzac ale oplaca sie. w wroclawiu jest dozo takich klubow
14 lutego 2007 at 13:52No ja mieszkam na takim zadupiu że u nas to zupełnie nie ma żadnych zajęć dla dziewczyn oprócz tańca towarzyskiego 😥 a miała bym mały problem z dojazdami do innego miasta
14 lutego 2007 at 13:59na moim zadupiu tez niby nic niema ale sa zajecia w swietlicy. wydaje mi sie ze w wiekszosci nawet wsi jest jakas swietlica lub takie miejsce a tam mozliwe ze odbywaja sie takie zajecia.
14 lutego 2007 at 20:16Ale nie u nas….u nas nie ma nawet żwietlicy 🙂 Łowicz to jest zadupie i to straszne…haha 😀
16 lutego 2007 at 21:27nooo taniec jest żwietny na figurę
ja osobiżcie tańcze taniec brzucha i wszystko co pozwala się wyginać
a oprcz tego bardzo sobie chwalę aerobiki z elementami tańcapozdrawiam, Dominika
17 lutego 2007 at 10:29ja uczęszczam na takie zajęcia 😀 Co piątek lub sobotę wieczór 😆 😀 nie ma to jak się wyskakać wytańczyć i wybawić. Spalanie kalorii za darmo 😉
17 lutego 2007 at 10:48mi to bardzo poprafia humor. w dodatku to jest lepsze od jakis diet bo mozesz normalnie jesc ale uczeszcajac na zajecia i sylwetka jest ladnie wymodelowana
2 marca 2007 at 20:01Ja nie chodze na zadne kursy.. ale czesto za to bywam na dyskotekach i koncertach… mrau 😀 zawsze po takich imprezach jestem padnięta 😉
11 marca 2007 at 19:09moje miłe taniec to jeden z najbardziej miłych a zarazem bardzo efektywnych ćwiczeń.
j jestem często na dyskotekach i to jest najlepszy sposób na aerobik. 😀12 marca 2007 at 09:56ja tak sie otanczylam w sobote ze teraz mam zakwasy na nogach 😕 i ciezko mi chodzic 😆
12 marca 2007 at 22:24Uwielbiam tanczyc! Jednak nie chodze na żadne kursy.Na imprezach zwykle razem ze znajomymi wykazujemy własną inwencję twórczą i tak własnie powstaja nasze układziki taneczne 😆 Potrafię tańczyc cała noc(w szpilkach na dodatek),bo nie ma takiej siły(oprócz szybkiego drinka lub „banieczki”),która mogłaby mnie sciągnąc z parkietu 😀 A jaki to ma wpływ na moją figurę?Cóz…poza zakwasami i obolałbymi nogami po takiej szalonej imprezie,nie zauważam żadnych innych zmian… 😉
13 marca 2007 at 07:29Moze jak bym tanczyla co 2, 3 dni byla by roznica troche kilogramow napewno by sie zbilo 🙂
21 stycznia 2008 at 14:26Taniec to swietny sposob na zrzucenie zbednych kalorii, wiem z wlasnego doswiadczenia.
Tancze juz o 8 lat i jem wszystko jak leci, a caly czas mma ladny brzuch =)
Jesli bedziecie szukac szkoly tanca polecam strone:
[usunięto_link]
-
AutorOdp.