- AutorOdp.
- 19 lipca 2007 at 07:28
Wykryto u mnie tłuszczaka, którego we wrzeżniu wytną. Miałyżcie kiedyż tłuszczaki,macie je ? Podzielcie sie swoimi obserwacjami.
Ja pierwszy raz spotykam się z czymż takim.19 lipca 2007 at 07:54nie wiem nic na temat tłuszczaków, a moglabys powiedzieć skąd ci o beda wycinać?
19 lipca 2007 at 16:47Moj chlopak ma ich pelno i caly czas mu sie robia nowe
19 lipca 2007 at 16:54Ja mam jednego.Jest to guzek. Ja mam go pod lewą łopatką.
Przeraża mnie jego specjalistyczna nazwa : nowotwór na szczęscie nie złożliwy26 lipca 2007 at 11:24tłuszczak to nic groźnego. większożć kobiet jak coż wyczuje, to od razu niepotrzebnie wpada w panike 😉
Tłuszczaki są łagodnymi nowotworami składającymi się zgodnie z nazwą z tkanki tłuszczowej. „Łagodne” oznacza brak przerzutów i niszczenia okolicznych tkanek. Zwykle spotyka się je pod skórą, ale widuje się je także w głębszych tkankach i narządach całego organizmu (sercu, mózgu, płucach). Mają różne rozmiary od wielkożci orzeszka laskowego do dużej piłki tenisowej. Mają także miękką konsystencję i dają się przesuwać względem okolicznych tkanek. Większożć z nich pojawia się (i rożnie) po 30. roku życia.
Operację pozostawia się dla tłuszczaków, które są bardzo duże, bolesne lub powodują problemy kosmetyczne. Przed operacją można wykonać biopsję aby potwierdzić rozpoznanie i okreżlić typ tłuszczaka.26 lipca 2007 at 12:20tylko duze sie wycina? a moj nie jest ogromny,a jednak ide pod skalpel ?
3 sierpnia 2007 at 14:51no to to już kwestia lekarza 😉
5 sierpnia 2007 at 18:13A jak to wyglada??
31 sierpnia 2007 at 14:20Miesiąc temu miałam zabieg wycięcia tłuszczaka,w okolicach nadgarstka, na dłoni o niezwykle zachęcającej nazwie – torbiel galaretowata:D Miał żrednicę około 1,5 cm i teraz została mi duża blizna, na 3 cm… Dlatego apelują o pomoc! Kto zna dobrą mażć?? Nie chcę wyglądać jak Frankentsein! 🙁
7 września 2007 at 05:59mam pytanko do dziewczyn ktore mialy operacje gangliona
czy dlugo potem reka jest niesprawna? co z praca czy mozna wrocic od razu?bo mam miec zabieg ale troche obawiam sie czy bede mogla potem wrocic szybko do pracy?ile czasu trwa leczenie?7 września 2007 at 10:13[usunięto_link] wrote:
Miesiąc temu miałam zabieg wycięcia tłuszczaka,w okolicach nadgarstka, na dłoni o niezwykle zachęcającej nazwie – torbiel galaretowata:D Miał żrednicę około 1,5 cm i teraz została mi duża blizna, na 3 cm… Dlatego apelują o pomoc! Kto zna dobrą mażć?? Nie chcę wyglądać jak Frankentsein! 🙁
„cepan” w kremie to jest krem na blizny[używa sie go po zagojeniu ran], do nabycia w aptece za ok10-20zł.
9 września 2007 at 15:12A czy ta mażć została przez kogoż sprawdzona?? Nie chcę być królikiem dożwiadczalnym a muszę pozbyć się tej blizny, bo wyglada naprawdę nieciekawie
- AutorOdp.