- AutorOdp.
- 2 marca 2007 at 15:07
mam takie pytanie
czy jak sie biega to jak bardzo i czy wogole maleja piersi ??
bo chce zaczac biegac ale moim kompleksem sa wlasnie male piersi i boje sie ze jak zaczne biegac to juz wogole ich nie bede miec
tzn ze najpierw mi zmaleja piersi a potem dopiero reszta
jak to jest w rzeczywistosci5 marca 2007 at 11:02zależy czy wogóle jak chudniesz to najpierw maleją ci piersi, czy co innego. nie ma znaczenia, czy biegasz, czy się głodzisz, czy co innego robisz.
bo tak w ogóle to chcesz schudnąć, czy tylko poprawić kondycję??
ja bym się na twoim miejscu nie przejmowała takimi pierdułkami, też nie mam dużego biustu, ale przynajmniej nogi i kondycję, za które moje przyjaciółki dałyby się pokroić. 😉5 marca 2007 at 11:10kiedyż słyszałam w jakimż programie, że bieganie nie sprzyja piersiom, mogą obwisnąc. Wiadomo że jak sie biegnie to i piersi się ruszają, skóra się naciąga. A jeżli już chce się biegać to należy się zaopatrzyć w odpowiedni stanik żeby dobrze podtrzymywał piersi. Tak mówili w tym programie i raczej odradzali kobietom bieganie czy skakanie na skakance[wszelkie gimnastyki powodujace włażnie dużą ruchliwożć piersi]
5 marca 2007 at 11:13a jeszcze mi się przypomniało, że jesli chce się schudnąc to należy wykonywać ćwiczenia w tempie kardio[takim tempie żeby nie było zadyszki, żeby np. idąc szybkim marszem mozna było jeszcze rozmawiać] i włażnie proponowali zamiast biegu szybki marsz[taki bez zadyszki]. Wydaje mi się że włażnie szybki marsz byłby lepszy od biegania i nie byłoby problemów związanych z piersiami
- AutorOdp.