• Autor
    Odp.
  • ed8
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 23
    • Bywalec

    Witam wszystkich!

    Mam pewien problem. Jestem z dziewczyną od ponad pół roku. Bardzo ją kocham. Dodam, że to moja pierwsza dziewczyna…

    Ostatnio byłem u niej i zauważyła, że jestem zdołowany. Zapytała się mnie co jest ze mną nie tak, następnie wszystko jej opowiedziałem:

    Chodziło mi o to, że często piszemy do siebie różne miłe słowa: ona pisze, że mnie kocha, i że nigdy mnie nie opużci. Ale powiedziałem jej, że te wszystkie słowa tracą na znaczeniu jeżli miała ona innych do których też tak pisała, z którymi wiązała swe nadzieje na przyszłożć. Powiedziała, że jej nie ufam i się rozkleiła. Powiedziała również, że ona nic nie może za swoją przeszłożć, i że wiązała nadzieje z tymi ludźmi, ale nie wyszło.

    Ja nie potrafię zaufać słowom, które wiem, że ona kierowała do innych, one tracą na znaczeniu. Przez to wszystko czuje tą ogromną niepewnożć, czy nie jestem tylko którymż z kolei…

    Wiem, że zrobiłem głupstwo poruszając z moją dziewczyną ten temat. Mam ogromne poczucie winy, że ją skrzywdziłem, że płakała…

    Proszę o pomoc…

    sunny-007
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 47
    • Bywalec

    Człowieku czemu robisz z igły widły?
    Zakłócasz tylko piękna harmonie w waszym związku takimi „sztucznymi problemami”
    Myżlę, że większożć z nas tu obecnych na forum miało wiele takich sytuacji w życiu, iż poznało kogoż, wyznało się tej osobie pochopnie pod wpływem chwilowych hormonów „Kocham Cię” lub inne wyznania uczuć, a teraz uważa, że tak naprawdę to nic nie było lub poznało się na swej drodze tą włażciwą już osobę.
    Jeżli Twoja dziewczyna się rozkleiła to widocznie musi Cię kochać a Ty negujesz jej uczucia do Ciebie.
    Nie wiem ile masz lat… zakładam, że nie dużo. To nie możesz wykluczyć takiej sytuacji, iż kiedyż to Ty będziesz miał parę takich dziewczyn za sobą, którym wyznałeż miłożć a później wspomnisz te słowa… zwłaszcza, że to dopiero pierwsza Twoja dziewczyna. Ja życzę Ci wiele szczężcia i nie chcę wmawiać Ci, że to nieostatnia Twoja dziewczyna… ale jeżli jesteż w młodym wieku.. to z dożwiadczenia różnie to bywa z facetami.. lubią poznać „coż nowego”

    Przede Wszystkim pamiętaj NIE MASZ CZYM SIĘ PRZEJMOWAĆ

    pozdrawiam:)

    magda7
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 188
    • Zapaleniec

    Nie wiem dlaczego to powiedziałeż,ale taka taktyka pozbawi Cie dziewczyny,bo dojdzie do wniosku,że nie chce być z kimż kto wypomina jej poprzednie związki.Dała Ci jakiż powód,że tak sie zachowujesz?Mowi o swoich poprzednich chłopakach?Mnie jakoż moj chłopak nie wypomina,że byłam z kims innym przed nim,ani ja jemu,wiec nie wiem dlaczego Ty robisz problem…

    Lady_Kala
    Member
    • Tematów: 42
    • Odp.: 1149
    • Maniak

    Każdy człowiek ma za sobą jakąs przeszłożć i z tym trzeba się pogodzić.
    Wielu ludzi musi zmierzyć się ze żwiadomożcią,że pierwsza dla nich partnerka/partner sexualny miał już przed nimi kogoż,z kims już spał.
    To już jest problem większy ale też głupi-trzeba umieć oddzielić przeszłożć od teraźniejszożci.

    I co,będziesz miał do niej pretensje o to,że już się z komż wczeżniej np pocałowała,trzymała za rękę,przytuliła?! I jak mogłeż powiedzieć dziewczynie,że jej wyznania/słowa nie mają żadnego pokrycia bo już do kogoż tak kiedyż mówiła?! 😯 Nic jeszcze nie wiesz o życie.

    Lepiej naprawiaj ten błąd póki możesz bo znaczna większożć kobiet (a juz ja to napewno) nie chciałoby Cię więcej widzieć po takim akcie dsperacjii,niedojrzałożci i nietaktu.

    Intro
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 194
    • Zapaleniec

    I bądź tu szczery z kobietą… przyznam że mam czasem podobne odczucia co autor tego tematu. Za dużo się naoglądałem jak para sobie słodzi, przyrzeka wieczna miłożć, oddanie itd. a po miesiącu są np. największymi wrogami (tak, wiem, ludzie się zmieniają, zachodzą różne sytuacje itd.). Niestety daje to wrażenie jakby to wszystko było mówione bez wiary w te słowa, dlatego wolę się zastanowić zanim kobiecie zacznę tak „słodzić” bo ona tego oczekuje.

    Ale wiem że o takich przemyżleniach się nie powinno mówić kobiecie. Taka jest niestety prawda – w związku trzeba niektóre rzeczy przemilczeć i dusić w sobie, bo druga strona nie jest w stanie tego zrozumieć – żwiat nie jest idealny i nie wszyscy myżlimy tak samo.

    patelka86
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 88
    • Stały bywalec

    Szczerze? Nie chciała bym czegoż takiego usłyszeć od partnera!
    Szczerożć jest ważna, to fakt. Ale podważać jej uczucia? Wątpić w szczerożć tego co mówi? A jeżli to Ty jesteż tym jedynym, tym ostatnim, do którego tak mówi? Czasami lepiej pewne rzeczy sprawdzić, zanim się coż powie. Czas najlepiej pokazuje naszą szczerożć i intencje!

    TrancEye
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 205
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Witam wszystkich!

    Mam pewien problem. Jestem z dziewczyną od ponad pół roku. Bardzo ją kocham. Dodam, że to moja pierwsza dziewczyna…

    Ostatnio byłem u niej i zauważyła, że jestem zdołowany. Zapytała się mnie co jest ze mną nie tak, następnie wszystko jej opowiedziałem:

    Chodziło mi o to, że często piszemy do siebie różne miłe słowa: ona pisze, że mnie kocha, i że nigdy mnie nie opużci. Ale powiedziałem jej, że te wszystkie słowa tracą na znaczeniu jeżli miała ona innych do których też tak pisała, z którymi wiązała swe nadzieje na przyszłożć. Powiedziała, że jej nie ufam i się rozkleiła. Powiedziała również, że ona nic nie może za swoją przeszłożć, i że wiązała nadzieje z tymi ludźmi, ale nie wyszło.

    Ja nie potrafię zaufać słowom, które wiem, że ona kierowała do innych, one tracą na znaczeniu. Przez to wszystko czuje tą ogromną niepewnożć, czy nie jestem tylko którymż z kolei…

    Wiem, że zrobiłem głupstwo poruszając z moją dziewczyną ten temat. Mam ogromne poczucie winy, że ją skrzywdziłem, że płakała…

    Proszę o pomoc…

    Nie wiesz jak się obchodzić z kobietami? To weź się od nich trzymaj z daleka koleż…

    marta_wiga
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 74
    • Stały bywalec

    Szczerze mówiąc nikomu nie powiedziałam, że „go nigdy nie opuszczę” i nie mam zamiaru tak mówić. No bo niby skąd mam wiedzieć co się stanie w przyszłożci?

    To, że się kogoż kocha i chce się z nim być wie się teraz. Skąd mam wiedzieć, czy za 5 lat nie pojawi się ktoż inny. Jesteżmy tylko ludźmi. To, że wczoraj, dziż, jutro i pewnie za tydzień będę kochać mojego chłopca nie oznacza, że tak samo będę go kochac za kilka lat. Więc mówienie takich rzeczy, których się po prostu nie wie i nie da sprawdzić jest głupie i żmieszne.

    Intro
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 194
    • Zapaleniec

    No proszę, jednak można jeszcze natrafić na trzeźwo myżlącą kobietę. Takiej włażnie szukam 8)

    Przy okazji: Wszystkiego najlepszego wszystkim kobietom! Jesteżcie wyjątkowe i mam nadzieję że jesteżcie tego żwiadome.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 103
    • Odp.: 3449
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    Przy okazji: Wszystkiego najlepszego wszystkim kobietom! Jesteżcie wyjątkowe i mam nadzieję że jesteżcie tego żwiadome.

    dziękuję w swoim imieniu 😉

    marta_wiga
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 74
    • Stały bywalec

    Dzięki za życzenia 🙂

    [usunięto_link] wrote:

    Jesteżcie wyjątkowe i mam nadzieję że jesteżcie tego żwiadome.

    czężć z nas na pewno jest żwiadoma, ale zawsze miło jak nam ktoż o tym przypomina 😛

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Trudna rozmowa"

Przewiń na górę