- AutorOdp.
- 2 kwietnia 2007 at 13:55
hej! przeglądając ciuszki na allegro natknęłam się na teraźniejszy trend – super krótkie sukieneczko-tuniczki, które na zdjęciach zawsze noszone są jako miniówy ledwo zakrywające pupę ;p przyznam, że podoba mi się taki styl lecz jest jedno ale… uważam, że chodzenie w takiej tunice jest niekomfortowe w porównaniu z tym gdy mamy na sobie (wraz z nią) spodnie czy legginsy.
chciałabym więc się dowiedzieć się czy Wy kupując tego typu ubranko nosicie je jako sukienke czy jako tunike do spodni?
licze na szczere odpowiedzi 😉2 kwietnia 2007 at 21:05Ja takich osobiżcie nie noszę może dlatego że czułabym się niekomfortowo. Ale podobają mi się taki tuniki wraz ze spodniami np dzwonami 🙂 Muszę też zaznaczyć że nie które tuniki nie pasują do spodni. Trzeba wszystko dobierać indywidualnie 🙂
17 kwietnia 2007 at 21:30Ja raczej nie nosilam tunik, wolalam sukienki, ale niedawno kupilam sobie tunike 🙂
nosze ja do legginsow, ale tez do jeansow, wyglada bardzo fajnie, a co najwazniejsze dobrze sie w niej czuje 🙂
Jest dokladnie taka :
[usunięto_link]
ta czerwono – czarna
Od tej pory staje sie powoli fanka tunik 🙂17 kwietnia 2007 at 21:31Ja raczej nie nosilam tunik, wolalam sukienki, ale niedawno kupilam sobie tunike 🙂
nosze ja do legginsow, ale tez do jeansow, wyglada bardzo fajnie, a co najwazniejsze dobrze sie w niej czuje 🙂
Jest dokladnie taka :
[usunięto_link]
ta czerwono – czarna
Od tej pory staje sie powoli fanka tunik 🙂25 kwietnia 2007 at 13:09Tuniki ładnie do rurek wyglądają. Ja sobie ostatnio kupiłam taką boską (za 3 złote:)), że szok 🙂 Kiedyż może wrzucę zdjęcie, jak mi tata odda aparat :/
- AutorOdp.