typ "nowomęski"

  • Autor
    Odp.
  • Emilia Flores
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 219
    • Zapaleniec

    Panowie, opamiętajcie się!- chciałoby się krzyknąć, gdy widzi się to, co dzieje się we współczesnych relacjach damsko-męskich. Brak zaangażowania, związkofobia, wieczny stan kawalerski. To postawa współczesnego mężczyzny.

    Co się stało ze schematem, który od zarania dziejów był niezmienny i jednako rysował się w każdym pokoleniu? Nie mówię nawet o naszych pra, pradziadach, ale o naszych rodzicach! Koniec końców to od nich powinniżmy wynieżć wzorzec tego, jak kształtują się związki…

    cd. na : [usunięto_link]

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    panowie???

    no nie wiem, czy panowie.

    samej mi nie spieszno do zmiany stanu cywilnego.
    znam wiele kobiet, ktore niezbyt maja ochote na angazowanie sie w stale zwiazki.

    tu raczej chodzi o ogolno ludzkie nastawienie…takie czasy.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    mniej wiecej powiem jak to wyglada z mojego punktu widzenia

    – nie wiem jak z innymi ale ja bardzo cenie sobie nonkonformizm, wlasne zdanie, niezaleznosc, a bardzo duzo dziewczyn zupelnie nie wiem czemu chce sie wpierdzielac w kazda sprawe i miec udzial w decyzjach ktore zupelnie ich nie dotycza, dla wielu kompromis jest wtedy gdy przyzna sie im racje, co jest kompletnym nieporozumieniem, nie kupuje tego i nie mam zamiaru sie z kims takim wiazac
    – coraz wiecej jest feministek, a co za tym idzie zwieksza sie prawdopodobienstwo ze mozna na taka trafic, co za tym idzie czesciej mozna trafic na kobiete po prostu glupia
    – to mnie akurat bardzo nie dotyczy ale coraz wiecej ludzi zajmuje sie „kariera” i ogolnie pedem za pieniadzem, oczywiscie pieniadze sa potrzebne, ale bardzo duzo ludzi przecenia je, a raczej przesadza z oraca, nie maja czasu na nic poza pracowniem i zarabianiem pieniedzy, wiec nie maja czasu na zakladanie rodziny
    – jesli mam sie postarac i mocno intensywnie wkrecic sie w zdobywanie kobiety, musze najpierw zauwazyc ze jest tego warta, a to sie zdarza bardzo zadko, nie mam zamiaru wiazac sie z bylekim tylko po to zeby zaprzeczac teorii o „zwiazkofobii”, wole sobie poczekac az trafi sie taka ktora chcialaby byc ze mna a ja z nia i tyle, a ze po drodze trafiaja sie takie ktore nie maja nic przeciwko relacjom mniej zobowiazujacym… coz, nie mam z tym problemu, po prostu lubie kobiety i nie widze w tym nic zlego, co nie oznacza, ze z kazda zaraz chcialbym sie wiazac, musze najpierw widziec ta „nic porozumienia”, co moze byc trudne bo wcale latwego charakteru nie mam, poza tym w sumie duzo bardziej cenie monogamie, ale najpierw trzeba trafic na tego kogos, kto pasuje akurat do mnie 🙂 jest to na pewno trudniejsze niz chociazby trafienie na dobrego kumpla, a dobrych kumpli tez nie mam wielu, po prostu selektywnie dobieram towarzystwo

    afro_disiac
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 785
    • Zasłużony

    No i znowu do końca się nie zgodzę. Znam mnóstwo mężczyzn, którzy są bardziej zaangażowani w związki i relacje damsko-męskie niż kobiety. Spieszy im się do żlubu, chcą mieć kogoż na stałe, zakładać rodzinę itd. Dużo natomiast kobiet, które mają stracha przed żlubem, i odkładają to na jakąż późną „trzydziestkę”. Jak się zastanowię to nawet w moim związku chyba bardziej partnerowi zależy na tym, żebyżmy związek zalegalizowali, „przybili sobie piątkę” przy ołtarzu itd. On też nauczył mnie poważnie podchodzić i odpowiedzialnie do kwestii związku. Także się z koleżanką nie za bardzo zgadzam. Choć wiadomo – są i mężczyźni z alergią na związki, wieczni kawalerzy przelatujący co weekend jakąż inną panienkę. Ale to raczej mężczyźni, którym ciężko odnaleźć się w otaczającej rzeczywistożci z jakimiż wewnętrznymi problemami, nieczęsto wynikającymi z jakiż traumatycznych dożwiadczeń z kobietami. Problemy te wytwarzają barierę emocjonalną do zaangażowania się w poważny związek.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    skad wniosek o wewnetrznych problemach itp?
    skad w ogole zalozenie ze monogamia musi byc lepsza od poligamii?
    to zalezy od czlowieka, z czym sie lepiej czuje, co mu bardziej odpowiada i bynajmniej nie ma to zadnego zwiazku z dojrzaloscia

    emce
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 28
    • Bywalec

    😕

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 905
    • Zasłużony

    w momencie kiedy decydujemy się z związek z kimż od początku chyba wiemy czego możemy się po nim spodziewać prawda?
    dla mnie bynajmniej podejżcie do życia stanowi jednej z najważniejszych powodów dla któreo jestem z tym a nie innym mężczyzną

    są różni ludzi i myżlę że jest tyle samo mężczyzn co i kobiet którzy tych rodzin mieć nie chcą – to po pierwsze

    a po drugie to, że żwiat i poglądy się zmieniają dotyczy wszystkich, nie tylko facetów

    emce
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 28
    • Bywalec

    😕

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 905
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    😕

    😯

    jeżli myżlisz że stosując mierne epitety jesteż w stanie mnie urazić to jesteż w błędzie – słowa takich jak ty do mnie nie trafiają

    Lady_Kala
    Member
    • Tematów: 45
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    Czuję tu nowe wcielenie samyka:D ten to ma dopiero szereg różnych osobowożci:p

    Ja chciałam ze swojej strony nadmienić,że zauważyłam tendencję wręcz odwrotną: raczej teraz wszyscy chcą się pobierać…
    I tak wżród ludzi,których znam a są około 30. na pierwszym miejscu jest zazwyczaj kariera,zapewnienie stabilnożci finansowej,dorobienie się czegoż w życiu a dopiero kiedy już coż mają przychodzi czas na rodzinę i dzieci. Pobierają się oni później a dzieci przychodzą na żwiat zaraz przed 30 urodzinami lub nawet po. Jest to napewno rozsądne bo przynajmniej takim dzieciom niczego nie zabraknie: samą miłożcią się dziecka nie nakarmi i nie ubierze. A tak gdy sytuacja jest mocno ustabilizowana i pewna-nie mieszka się w ciągle wynajmowanym mieszkaniu,nie zbiera się na pierwszy samochód itd to można w spokoju budować szczężliwą rodzinę…

    Natomiast wżród znajomych w wieku około 19-24lata tendencja jest odwrotna-wszyscy się pobierają i zapładniają na potęgę. Zaraz po zdaniu matury zamiast skupić się na studiach i usamodzielnianiu młode dziewczyny wychodzą za mąż,zaraz potem rodzą dzieci. Udupienie na resztę życia! Ciągle słyszę od znajomych kto się kiedy zaręczył,kto ma na kiedy termin żubu,kto kiedy urodził… Moja 20letnia siostra planje żlub w tym roku,jej kilka koleżanek z liceum już po slubie,dzieci w drodze. Mój rocznik to już w ogóle. Najżmieszniejsze są zdjęcia na portalu nk z super-pozowanych zaręczyn,z przepięknego i oczywiżcie strasznie-wystawnego wesela,znakomitych chrzcin a potem miliony takich samych zdjęć dzieci.
    Wg mnie teraz włażnie raczej szybko młodzież bierze żlub-mnie osobiscie to przeraża i dziwi…

    Emilia Flores
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 219
    • Zapaleniec

    najpierw popraw nazewnictwo to ze jestes kobieta powinno cie mobilizowac do uzycia nazwy plci meskiej na pierwszym miejscu tym bardziej ze twoj temat dotyczy mezczyzn – „Typ nowomeski” i robienie ze swoiej plci dam wyglada wyjatkowo nieestetycznie – uzylas wyrazu „damsko” poprawne nazwy rownowazne sa kobieta i mezczyzna – dlatego ze jestem mezczyzna wymieniam na pierwszym miejscu kobieta co oznacza prawidlowe zachowanie i zmien swoj avatar bo wygladasz jak wredna lajza co w zestawieniu ze slowem dama wyjatkowo bluzga twoja plec

    :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
    wybacz, ale do łez
    do łez…

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " typ "nowomęski""

Przewiń na górę