- AutorOdp.
- 18 listopada 2009 at 17:09
otoz kiedys pisalam o koledze.znam go juz jakis czas, widywalismy sie czasem,jakis czas temu spotkalismy sie na kawie, jak zwykle i juz wiedzialam ze cos jest nie tak.tak uprzejmy to on jeszcze dla mnie nie byl, jak poszlismy do jego domu to objal mnie pare razy, niby przypadkiem,potem odprowadzil na pociag i sie przytulilismy i trzymalismy za rece.nastepnie,zaczelismy do siebie pisac smsy.najpierw takie jakies glupoty, a potem ze sie spotkamy znowu,ze on sie nie moze doczekac, ze to dla niego wazne itp.dobra to sie spotkalismy wczoraj, siedzielismy u niego w domu i sie zaczelo.od obejmowania a potem staral sie mnie pocalowac.jednakze na moje pytania czemu tak robi, przeciez jestem jego kolezanka odpowedzial ze jestem jego bardzo dobra przyjaciolka itp.w dodatku sprawa jest o tyle dziwna ze oboje jestesmy w zwiazkach!!!kiedy spytalam sie czemu tak robi a ma dziewczyne to tylko machnal reka i powiedzial cos w stylu,-a cos tam takiego- i zlapal mnie za reke jak szlismy na moj autobus do domu.widzial ze bylam zestresowana sytuacja, bo chociaz on mi sie cholernie podoba, ale nie chcial mi nic na ten temat powiedziec.na pozegnanie spytal sie czy mam jeszcze jakies pytania, a jak sie spytalam ze w sumie jedno i to samo-dlaczego tak miedzy nami wyszlo-to mnie pocalowal i powiedzial ze -dlatego-ot i zrozumiec faceta.bardzo go lubie i to juz od poczatku kiedy sie poznalismy i chcialabym to rozwinac ale sie boje, bo jeszcze formalnie nie zakonczylam obecnego zwiazku i nie chce robic zadnych glupich rzeczy na razie i potem sama miec o to do siebie pretensje.ah pomocy:)
19 listopada 2009 at 16:40Wkrótce będziesz na miejscu jego obecnej dziewczyny, to tylko kwestia czasu. A po za tym, ten pajac zasługuje na liżcia… Ty pozwalając mu na coż takiego dajesz do zrozumienia mnie i jemu: że jesteż łatwa.
Powodzenia.
19 listopada 2009 at 18:37ja bym sie bała z kimż takim związać…
wlasnie dlatego, że pewnie za jakiż czas traktowal by Cie tak samo jak swoją dziewczyne… ;/20 listopada 2009 at 10:06lepiej z nim uważaj, skoro nie było żadnej rozmowy w stylu, że jest mu trudno bo coż czuje do ciebie, a jest jeszcze w związku, więc musi tamto najpierw formalnie zakończyć to znaczy, że może mieć więcej takich dobrych przyjaciółek. Porozmawiaj z nim poważnie- zamiast pytać „co to było?” jak nastolatka
20 listopada 2009 at 21:03na moje oko to z was obojga sa niezle ziolka 🙂 oboje w zwiazkach i takie zachowanie….to nie fair wobec waszych obecnych partnerow. i z Twojej i z jego strony, nawet jesli w tych pocalunkach, trzymaniu za reke to on jest strona inicjujaca.
- AutorOdp.