- AutorOdp.
- 7 listopada 2007 at 20:31
witam mam taki problem otóż co prawda niema takiego az spoznienia okresu ale mimo wszystko mam stresa ostatni raz sie kochalam z chlopakiem akurat”miesiac temu” i to w okres pierwszy dzien byla normalnie gumka i nawet niedoszedl do konca bo przestalismy w zwiazku z niezreczna sytuacja.. ale okresu niemam a piersi mi tak urosly jak niewiem malo tego w dodatku bolą!!
w ogole dziwnie bo ja sie odchudzam i zauwazylam ze chudnie mi tylek i w ogole a brzuch nie!! a zawsze bylo na odwrot ze brzuch mialam az wklesly i najpierw wlasnie mi szlo wszystko z góry!! niewiem… moze to blache ale mam stresa dodam ze czuje sie dobrze zadnych niepokjacych zmian… hmm odchudzam sie wiec pije ocet jablkowy(dodam ze naturalny i wpelni zdrpwy) czy to moze byc od tego? bo mniej jem moze poprotu okres mi sie spoznia przez to?? prosze o odpowiedz! dzieks8 listopada 2007 at 09:57Jesli było tak jak piszesz , to nie ma powodów do obaw.
To , że miesiaczka sie spóźnia jeszcze o nicym nie żwiadczy, wspomniałaż, że sie odchudzasz, widzisz to moze byc przyczyną.
Wedlug mnie nie jesteż w ciazy, tylko tak Twój organizm reaguje na diete odchudzajacą.
Wiem, bo jak tez przez to przechodziłam .
Nie ma powodów do obaw, naprawdę8 listopada 2007 at 10:04czesto okres sie spoznia ze stresu-a ty teraz sie martwisz ze ozesz byc w ciazy
8 listopada 2007 at 10:25milatros dziekuje bardzo za odpowiedz dzis kolejny dzien i niemam znowu:( kurde pobolewa mnie brzuszek czasem na dole moze dostane wkoncu…
9 listopada 2007 at 11:55dostałam miesiączke !!!! kurde ale jaka bolesna:(
6 grudnia 2007 at 13:38Jak tak dalej pojdzie- to jutro robie test !!
Odjakis 2-3 tyg dziwnie sie czuje
Zaczelo sie od zmiennych nastrojow-doklednie polegalo to na tym, ze zupelnie z nikad zaczynalam plakac….czesto zdarzalo mi sie cos takiego przed @ ale zeby w polowie cyklu? hmmmm tak..tak…to byl szybki stosunek przerywany bez zabezpieczenia, final byl na zewnatrz, ale jakos nie wydaje mi sie zeby bylo mozliwe zaplodnienie… hmmmniemniej jednak 2 tygodnie po stosunku kilka razy odczuwalam delkitane poranne(tak do 2 godzin po tym jak sie obudzilam) mdlosci….poczyatlam troche na temat bojawow ciazy i stwierdzilam, ze na wszelkie objawy jest jeszcze za wczesnie…dzisiaj od tego stosunku mijaja 3 tyg i czuje sie fatalnie…wczoraj mialam dostac @ ale nie dostalam – chociaz moje cykle sa regularne to przesuniecie jeden dzien w ta czy w tamta nie powinno przerazac…a wiec czekam….
czekam i sie zastanawiam, bo dzisiaj czuje sie okropnie…..w pracy o malo co nie zemdlalam….czuje sie jakbym chora byla, mam lekko podwyzszona temperature i tak jakos dziwnie mi na zoladku…troche niedobrze i tak jakos hmmmm…..moze tez tak mialyscie? a moze to tylko wplyw kiepskiej pogody?
nie pomyslcie, ze jestem przerazona- chociaz dziecka jeszcze nie planuje- to na pewno sie nie boje. jesli okaze sie ze to dzidzius bedzie cudownie… ale niepewnosc jest..pozdrawiam
- AutorOdp.