-
AutorOdp.
-
11 sierpnia 2007 at 17:03
Nie wiem czemu mam jakas wene w wymyslaniu tematow 😆 pomimo,ze boli mnie glowa caly dzien 🙄 .
W jakich pozycjach zasypiacie?? 😆
Ja na poczatku spie na plecach lub na boku zwinieta w klebuszek 😛 jak sie przebudze,albo ktos mnie obudzi lub cos,to zauwazylam,ze mam rece w gorze i leze na plecach 😆
A u Was jak jest? 😀
11 sierpnia 2007 at 17:16Ja zazwyczaj zasypiam na boku, lubie tez spac na plecach z rekami w gorze tak jak Ty Tigerko 😉
Kiedy sie relaksuje lub sobie po prostu leze to zazwyczaj na brzuszku 😉11 sierpnia 2007 at 17:20[usunięto_link] wrote:
lubie tez spac na plecach z rekami w gorze tak jak Ty Tigerko
Hihi zapewne smiesznie musimy wyglądać w takiej pozycjii 😆 Jakby ktos powiedzial „rece do gory!” 😆 😉
11 sierpnia 2007 at 18:13ja prawie codziennie żpię z G 🙂 wiec usypiamy w pozycji która nazywa sie na łyżeczkę 🙂 on żpi wtulony we mnie z jedna noga zgiętą a druga prosta… a wiecie ze ja ponoć tez żpię z rekami w gorze mój G mi to powiedział że jak on czasem sie przebudzi to ja żpię na plecach z rekami w gorze.. ponoć jak tak dzieci żpią to są zdrowe może z nami tak samo jest 🙂
11 sierpnia 2007 at 18:41Ja żpię na… brzuchu. Nie wiem czy ktoż tak jeszcze ma, ale zasypiam z jedną ręka między piersiami, a drugą pod brzuchem. Tylko nic sobie nie myżlcie – jestem grzeczna jak aniołek 😛
11 sierpnia 2007 at 19:25Plecki 😀
11 sierpnia 2007 at 21:35a ja sobie żpie zwinięta w kulkę 😀
ewentualnie na brzuchu czasem 😉
12 sierpnia 2007 at 09:01mój mąż odwraca się do mnie plecami a ja wtulam się w niego (lepsze to niż osobno)
12 sierpnia 2007 at 10:43Ja zaypiam na lewym boku,oswrócona do żciany(no w moim przypadku do podzuszek),potem obracam się na prawy bok i już spię 🙂 Zanim zasne to ja muze sie powiercić żeby odpowiednie miejsce znaleźć 😀
12 sierpnia 2007 at 12:12[usunięto_link] wrote:
Zanim zasne to ja muze sie powiercić żeby odpowiednie miejsce znaleźć 😀
Hehehe u mnie jest to samo!!I do tego godzinami ukladanie w miare wysoko poduszki! 😆 No i przy mnie musi stac szklanka wody bo ja spie z otwarta buzka bo inaczej nie umiem spac,wiec potem sahara w pyszczku. 😆 😉
12 sierpnia 2007 at 19:08Zasypiam na boku ale czasem budzę się na plecach 😉
12 sierpnia 2007 at 19:14ja spie na brzuchu jedna reke mam pod poduszka a druga na koldrze oczywisice przy lozku musi stac jakies picie 😆
14 sierpnia 2007 at 21:22Jak żpię sama, to zasypiam na boku.. obojętnie którym.. zwinięta w kłębek ….
A jak żpię razem z chłopakiem, to w pozycji na łyżeczki… no chyba, że jest bardzo gorąco to wtedy odsuwamy się jak najdalej od siebie i każde żpi po swojemu 😉
16 sierpnia 2007 at 22:46Sama na brzuchu, a z chłopczykiem to albo ma boczku na łyżeczkę, tyłem do niego. Albo tak na 3/4 on tak mówi. Że nie do końca na plecach i nie do końca na boczku:) Taki melanżyk dwóch pozycji
21 sierpnia 2007 at 08:45😆 Dzisiaj jak byla silna burza w nocy,to moj ojciec wszedl i pwoiedzial,zebym uwazala na okno otwarte bo burza jest i kwiczal z mojej pozycjii ,w ktorej spalam! Powiedzial ze smiechem,ze spalam jak wszedl,na brzuchu z nogami uniesionymi do gory i rece na boki.Hehe Fakt czulam,ze na rbzuchu spie ale nogi w powietrzu?:D 😆 kurcze komicznie to musialo wygladac.Teraz sie nie dziwie,ze nogi mnie bola.Ja nie wiem co w nocy robilam. :lol::lol::lol:
-
AutorOdp.