-
Odp.
-
Warto sprawdzać swoich facetów? Jak myżlicie co robią jak nas nie ma? Czy ufacie im w 100% ?
Ja sprawdzam sporadycznie odpowiednim programem do monitorowania spajloggerem. Gdybyżcie wiedziały, ile się nacierpiałam w ostatnim związku, wydaje mi się, że czężciowo mogłybyżcie mnie zrozumieć.
[usunięto_link] wrote:
Ja sprawdzam sporadycznie odpowiednim programem do monitorowania spajloggerem. Gdybyżcie wiedziały, ile się nacierpiałam w ostatnim związku, wydaje mi się, że czężciowo mogłybyżcie mnie zrozumieć.
Przykra trochę sprawa ;/ aria jak działa ten program, co robi dokładnie? Żałosne jest to, że facet nie może powiedzieć po prostu w oczy co jest nie tak. Z pewnożcią ograniczyło by to mnóstwo bólu.
No niestety tak to jest już z nimi. Może ta sprawa ma swoją drugą stronę. Żyje teraz w związku, gdzie jestem naprawdę szczężliwa. Mam kochającego chłopaka, któremu zależy na mnie i jestem szczężliwa. W każdym razie program robi cykliczne rzuty ekrany, zapisuje czynnożci, które zostały wprowadzone z klawiatury, nagrywa dźwięki z zewnątrz i przesyła na maila. Masz czysto napisane czarne na białym z kim się kontaktuje, umawia itp. Pojemnożć tez sporo mieżci się dużo zdjęć, działa dyskretnie, generalnie ok. Więc jeżli chłopak coż przed tobą ukrywa i siedzi dożć długo przy komputerze to wydaje mi się, że urządzenie powinno odpowiedzieć na pytanie co robi.
Ja też popieram program i metody kontroli partnerów. Kiedyż byłam przeciwniczką sprawdzania swojego faceta. Coż mnie podkusiło i zaczęłam co jakiż czas zaglądać do telefonu, komputera. I warto było. Dowiedziałam się, że na boku ma romansik. Gdybym tego nie zrobiła, to ciekawe ile jeszcze czasu żyłabym w tej niewiedzy.
W poprzednim związku byłam chorobliwie zazdrosna i ciesze się, że się zmieniłam. Ufam mojemu mężczyźnie i nie chce tego niszczyć szpiegowaniem i kontrolowaniem.
Po takim czymż kobiete należy zostawić. Samo szpiegowanie jest przestępstwem.
Nie warto. Warto ufać. Szpiegowanie nie jest dobrym rozwiązaniem. Już lepiej szczerze porozmawiać o swoich obawach, wątpliwożciach.
wydaje mi sie, ze nie warto. jak bedzie chcial cos miec na boku, to i tak znajdzie, i sprawdzanie nie pomoze. Ja sie staram, zeby miedzy nami ciagle byla chemia i fajna atmosfera w domu, wtedy nie bedzie mial powodow.
Uważam, że trzeba nauczyć się w związku rozmawiać i to na każde nawet wstydliwe tematy. To pomoże uniknąć ucieczek do kolegów czy do internetu. Po co sprawdzać kogoż? Jak facet wyczai, że jest monitorowany zacznie kombinować i tak kółko się zamyka. W brew pozorom facet dużo widzi, ale nic nie mówi tylko patrzy i obserwuje do jakiego stopnia się posuniesz. Czasem chce Ci coż powiedzieć poprzez takie a inne zachowanie. Od samego początku związku trzeba budować wspólne relacje, od wspólnego zarządzania, do obcinania paznokci. 😀
[usunięto_link] wrote:
wydaje mi sie, ze nie warto. jak bedzie chcial cos miec na boku, to i tak znajdzie, i sprawdzanie nie pomoze. Ja sie staram, zeby miedzy nami ciagle byla chemia i fajna atmosfera w domu, wtedy nie bedzie mial powodow.
Julia, postępujesz z zasadą, lepiej zapobiegać niż leczyć. Jeżli facet w domu ma wszystko to, czego potrzebuje nigdy nie będzie chciał spróbować czegoż innego. Podobnie jest z kobietą. Oczywiżcie zdarzają się wyjątki… aczkolwiek one potwierdzają tylko i wyłącznie regułę.
Zalosne, no jak mozna sprawdzac faceta…To na czym sie wasze zwiazki opieraja jak brak zaufania…zal
Ja kiedyż sprawdzałam swojego chłopaka, bo mu nie ufałam. Do tego dobijające było to, że za każdym razem coż znalazłam ( to oczywiżcie nie znaczyło, że mnie zdradza lecz romansuje sobie wirtualnie ). Ale teraz już tego nie robię bo wszystko się zmieniło i jestem pewna, że nic bym nie znalazła. Ale mimo wszystko czasem trzeba kogoż przetestować
