-
Odp.
-
Mam wibrator od Smila ze stymulacją bębenkową. Niedawno rozmawiałam na ten temat z kuzynką, miesza w Niemczech i opowiadała mi, że jak u nich pojawiły się w sklepach takie wibratory to kupiła żeby sprawdzić i… jest zachwycona! Nie chciało mi się wierzyć, że tak mała zabawka z silikonową poduszką potrafi zdziałać takie cuda :O Fioletowy kolega jest bardzo elastyczny i szybki co za tym idzie doznania wskakują na wyższy poziom, jak kochałam się z partnerem to miałam taki orgazm, że mi stopy zdrętwiały! Mówię wam to coś niesamowitego. Macie lub słyszeliście o stymulacji bębenkowej? Jak wasze wrażenia???
