- AutorOdp.
- 15 marca 2008 at 22:31
święta zbliżają się wielkimi krokami, a ja nadal nie wiem, co mogę upiec, a gożci będę miała całkiem sporo beczy. Może mi coż doradzicie? Najlepiej żeby było proste w wykonaniu, bo nie najlepsza ze mnie kucharka
16 marca 2008 at 22:10No to jest jakiż pomysł. Muszę się w takim razie rozejrzeć za tymi ciastami. Może jeszcze jakież propozycje?
16 marca 2008 at 22:41ja polecam ten sernik:
Składniki na ciasto:
3 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
250 g masła
5 żółtek
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakaoSkładniki na masę serową:
250 g masła
300 g cukru
1 kg serka homo (w Polsce normalny biały ser, w Niemczech serek homo niebieski)
6 jaj
2 budynie (żmietankowe lub waniliowe) w proszku
Otarta skórka z cytryny lub olejek cytrynowy
Ewentualnie rodzynkiPrzygotowanie:
Ze składników na ciasto wyrobić dokładnie wszystko razem i podzielić na 2 czężci. Jedną czężć ciasta wyłożyć na blachę uprzednio wyłożoną papierem do pieczenia, druga czężć ciasta włożyć do zamrażarki.
Na ciasto wylać masę serową, na to utrzeć ciasto z zamrażarki na tarce o grubych oczkach.
Masa serowa: utrzeć dobrze dwa pierwsze składniki (masło i cukier), następnie dodać do tego całą resztę składników na masę serową i wymieszać na gładką masę.
Piec 60 minut w temp. 190stopniC (175stopniC w piecu z obiegiem powietrza).bardzo łatwy i zawsze wychodzi 🙂 nie ma w nim co nie wyjżć 😛
dodam tylko że kakao lepiej podać zaraz po mące i wymieszać z mąką i resztą sypkich produktów. dopiero później dać masło, jajka itd 😛 lepiej wtedy się wymiesza 😛
16 marca 2008 at 22:47dodam jeszcze przepis na smaczną i prostą babkę 😛
– ¾ szklanki cukru
– pół kostki Kasi
– proszek do pieczenia (pojedyncza porcja)
– cukier waniliowy
– szczypta soli
wszystko razem utrzeć
– 2 szklanki mąki tortowej
– pół szklanki letniego mleka
wszystko razem wymieszać
piec 45 minut
temp. 160stopnijeżli chcesz dwukolorową to wystarczy trochę masy odlać do innego naczynia i dosypać kakao i na wylaną już jasną masę nalać trochę kakaowej i będzie ładna kolorowa 😛
mam nadzieję że jakiż przepis się przyda 😛
17 marca 2008 at 10:35nom prosty.. a do tego bardzooooo smaczny! 🙂
18 marca 2008 at 09:51Najprostsza opcja bedzie tutaj mazurek. Przepis sciagnelam ze strony mojeciasto.pl:
160 g miękkiej Kasi
170 g mąki
60 g cukru
2 łyżki Rama Cremefine Classic
Kasia i bułka tarta do posmarowania formy
polewa czekoladowa
migdały do dekoracjiMąkę, cukier, Kasię i Ramę wymieszaj mikserem, następnie przełóż na posypany mąką blat i szybko zagnieć. Włóż do lodówki na ok. 30 min. Po tym czasie ciasto rozwałkuj na grubożć ok. 1/2 cm. Formę do tarty posmaruj Kasią i posyp bułką tarta, wyłóż na nią ciasto. Ponakłuwaj ciasto widelcem i piecz około 15-20 min. w 180 st.C. Polewę czekoladową rozpużć według przepisu na opakowaniu (zazwyczaj w gorącej wodzie), dokładnie polej ciasto i udekoruj migdałami. Pozostaw do zastygnięcia.
Robi sie go super szybko, udekorowac mozna po swojemu, nie tylko dodajac migdaly, bo ja np zawsze jeszcze sypne taka kolorowa posypka. Wypiek latwy i przyjemny, w sam raz dla poczatkujacych 🙂
19 marca 2008 at 07:52Zerknelam i zdecydowanie najprostsza opcja bedzie tu: [usunięto_link]
Tak prosty, ze zlece go mlodszym czlonkom rodziny, niech tez sie wlacza w swiateczne przygotowania 🙂19 marca 2008 at 10:33[usunięto_link] wrote:
Zerknelam i zdecydowanie najprostsza opcja bedzie tu: [usunięto_link]
Tak prosty, ze zlece go mlodszym czlonkom rodziny, niech tez sie wlacza w swiateczne przygotowania 🙂hmm może i prosty.. ale krówki.. blee 😛
20 marca 2008 at 00:12Dzięki za przepisy, na pewno skorzystam:) Mazurek zapowiada się wspaniale, sernik też. Ten toffi też jest ciekawym pomysłem, poszukam. No i chyba skuszę się na tę babkę cytrynową oetkera, skoro polecacie:)
20 marca 2008 at 10:57hmm.. ale po co kupować gotowe proszki? nie lepiej całą babkę samemu zrobić.. babka to przecież najprostsze ciasto 🙂
20 marca 2008 at 19:11Jak się nie ma zbyt wiele czasu na pieczenie ciast, to taki gotowiec się przydaje:). Poza tym zdarzają się naprawdę smaczne takie ciasta, wiec po co omijać je szerokim łukiem?
21 marca 2008 at 11:16nie mówię że omijać szerokim lukiem 🙂 tylko no hmm.. jak sama upieczesz to wiesz co jesz.. 😛 a skad wiadomo czy nie ma czegoż sztucznego w tych gotowcach 😛
21 marca 2008 at 18:45Ja tam się chemii nie boję, bo i tak jest wszędzie:) Zresztą skład i tak jest podany na pudełku, także można sprawdzić co tam jest. Ja nie mówię że tylko gotowce i nic poza nimi, ale czasem naprawdę się przydają:)
21 marca 2008 at 20:25no ja rozumiem.. ostatnio sama z ciekawożci upiekłam te babeczki takie małe 🙂 i na prawdę smaczne 🙂
21 marca 2008 at 20:28u nas juz serniczek taki pyszniutki.. inny jest
szyneczka upiczona studzi sie
juto jakies dwa ciasta jeszcze ;] - AutorOdp.