- Odp.
zabiła dziecko koleżanki – 23-latka aresztowana
Sąd Rejonowy w Lubinie (Dolnożląskie) aresztował na okres trzech miesięcy 23-letnią kobietę za wyrzucenie z okna II piętra dziecka koleżanki, u której mieszkała.
– Kobiecie zarzucono zabójstwo z motywacji zasługującej na szczególne potępienie – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Liliana Łukasiewicz.Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu. – Nie potrafiła jednak podać motywacji. Zachowywała się bez emocji, nie wyraziła skruchy – podkreżliła Łukasiewicz. 23-latce grozi 25 lat więzienia lub dożywocie. Kobieta przejdzie badania psychiatryczne.
Pięcioletni Andrzejek zginął we wtorek ok. godz. 22.40 wyrzucony z okna II piętra. Do zdarzenia doszło w budynku gminnym, w którym znajdują się lokale socjalne. Dziecko spadło na betonową posadzkę. Akcja reanimacyjna nie przyniosła rezultatu, chłopiec zmarł.
Już z pierwszych ustaleń żledczych wynikało, że dziecko wypchnęła z okna koleżanka jego matki, która przebywała w ich mieszkaniu. Do tragedii doszło, gdy matka wyszła do znajdującej się na korytarzu toalety. Wczeżniej żwiadkowie słyszeli kłótnię kobiet, w trakcie której Monika P. miała żądać papierosów i grozić, że jeżli ich nie dostanie „coż wyrzuci”.
Po zdarzeniu policja przebadała obie kobiety na zawartożć alkoholu oraz narkotyków. Monika P. była wczeżniej skazana na ograniczenie wolnożci za posiadanie amfetaminy.
Wyniki przeprowadzonych analiz wskazały, że kobiety były trzeźwe i nie były pod wpływem żrodków odurzających.
no coz tak wlasnie najczesciej bywa w mieszkaniach socjalnych(nie wszedzie), to tam najczesciej dochodzi to tragicznych wydarzen…
nie mial dzieciak okazji zobaczyc co to szkola, milosc…..szkoda dziecka [*]
O jej czsem sie zastanawiam co kieruje ludzmi w takich sytuacjach chyba DJABEŁ….
dramat! mi się czasami wydaje, że ludzie z pewnych żrodowisk powinni dostawać zakaz na posiadanie dzieci. chłopiec wyrzucony z balkonu, noworodek z roztrzaskaną czaszką. jak można robić takie rzeczy dzieciom??
Nie potrafię tego nazwać bo wszystkie słowa są za mało dobitne i oddają w pełni emocji jakie czuję kiedy słyszę coż takiego.
Zauwazylyscie ze takie tragedie dzieja sie zazwyczaj w rodzinach patologicznych?
szkoda slow…
[usunięto_link] wrote:
Zauwazylyscie ze takie tragedie dzieja sie zazwyczaj w rodzinach patologicznych?
włażnie dlatego nazywa się je „patologicznymi”?
25 lat więzienia… już wolałbym dostać krzesło elektryczne…
Dostała s*** na co zasłużyła 😕
[usunięto_link] wrote:
niestety bywa tak coraz czesciej:(
Nieprawda Muchomorku. Nie jest tak coraz czężciej, tylko media za wszelką cenę muszą wyrobić swoje tygodniowe normy jeżli chodzi o podawanie tego typu informacji. Zauważ, że jak w Polce/Europie/kontyngencie wschodnim nic nie wybuchnie albo nie ma jakiejż masakry, zaraz znajduje się artykuł w stylu „Przejechał dziecko i uważa że nie zawinił bo weszło na drogę” – w Brazylii albo „Zastrzelił żonę dzieci a potem popełnił samobójstwo” w Australii.
Olać te bzdury – ja od dawna tego nie czytam, bo tyle już tego było, że nic nowego się nie wydarzy, a nie ma co sobie tym głowy i emocji zażmiecać 🙂
He he pamiętam jak w Wigilię na TVNie studio było żlicznie wydekorowane, mówili o żwiętach, optymizmie i szczężciu a na dole ekranu ciągle przewijały się informacje „22 żmiertelne ofiary wypadku w tym tygodniu” „$8 żmiertelnych ofiar bomby w Afganistanie” „50 osób zmarło na kaczą grypę”
Na początku ogarnął mnie pusty żmiech, że chyba pomylili Wigilię ze świętem Zmarłych ;). Potem wyłączyłem to bo nie dało się na to patrzeć już….
[usunięto_link] wrote:
Wyniki przeprowadzonych analiz wskazały, że kobiety były trzeźwe i nie były pod wpływem żrodków odurzających.
Moze i tak, ale jak mialy przejarane szare komorki to i na trzezwo mogly cos takiego odwalić.. Tragedia..
Albo po prostu trzeba sie leczyc.
Nie wiem gdzie sie rodzą takie potwory… 🙄
u mnie w szkole byla taka dziewczyna co sie bardzo dobrze uczyla, byla starsza o rok, kiedy skonczylam szkole to po jakims czasie kolezanka napisala mi ze wlasnie ta dziewczyna zaszla w ciaze z jakims starszym facetem,i jak urrodzila to utopila je w wannie i zakopala w ziemi masakra
Piroman akurat jest tak coraz czężciej…i to jest przerażające co się dzieje na żwiecie.Nawet nie wiesz ile dziennie dzieciaczków pobitych, połamanych bardzo często pijanych które nie skończyły 5 lat trafia na SOR.Serce mi pęka jak widzę takie bezbronne zastraszone dzieci…n****ętniej to bym je wszystie tuliła ale niestety muszą wracać do „swojego piekła” No niestety kary w porównianiu do czynów tych rodziców-katów są zaskakujące w sumie musi się stać coż tragicznego żeby faktycznie któż ich u****ł…
