-
Odp.
-
spoznia mi sie okres pare dni bylam u ginekologa przepisal mi tabletki na wywolanie miesiaczki biore jeden dzien i jeszcze jej nie dostalam nie wyklucza ciazy ale mowil ze mam infekcje w pochwie tzw. uplawy czy one moga byc powodem spozniania sie okresu?lekarz nie odrzucil mozliwosci zajscia w ciaze ale jest zaa wczesnie zeby sprawdzic to testem ciazowym
czy ja wiem, ale tabletki na wywołanie bierzesz jeden dzień daj im czas na zadziałanie.
juz sama nie wiem moze to od stresu ale nigdy mi sie to nie zdarzylo wiem ze moze sie przydarzyc raz na rok cykl bez okresu ale sam lekarz nie wiedzial co mi powiedziec
bardziej od stresu niż od infekcji. tak mi się wydaje. no chyba, że to ciąża. pozostaje Ci czekać, bo nawet jak nie wiadomo czy to ciąża czy nie, to leków na infekcje nie bardzo jest jak dobrać. jak Ci bardzo dokucza, to kup sobie może vagosan do przemywania i lacibios femina na mikroflorę w pochwie. zawsze coż 😉
spoko okres dostalam po piatym dniu przyjmowania luteiny na wywolanie miesiaczki ale bylam w strachu pozostaje mi tylko wyleczyc zapalenie pozdraiam wszystkie kobiety ktore mialy lub maja podobny problem
Miesiączka to złuszczanie macicy i nie ma nic wspólnego z pochwą.
Też kiedyż brałam Luteinę na wywołanie i musiałam czekać miesiąc aż dostałam okres, więc na przyszłożć nie ma się co przejmować 😛No niestety tez wiem co to znaczy zapalenie pochwy. Nabawiłam se tego dziadostwa i teraz masakra. Miałam, wyleczyłam i był spokój przez trzy miesiące. A teraz robi mi sie z powrotem. No i musze sie własnie do lekarza jak najszybciej wybrac dopóki jest to tylko początek. Bo ostatnio jakoż zwlekałam i jak dziecko wstydziłam się isc. Poszłam dopiero jak już wytrzymac nie mogłam. Może i przez to teraz mi to wraca… 😕
asiek ma racje, jak ci bardzo dokucza, to lacibios femina, clotrimazol, vagosan czy tantum rosa powinno pomóc, no i spokojnie bez paniki:)
[usunięto_link] wrote:
No niestety tez wiem co to znaczy zapalenie pochwy. Nabawiłam se tego dziadostwa i teraz masakra. Miałam, wyleczyłam i był spokój przez trzy miesiące. A teraz robi mi sie z powrotem. No i musze sie własnie do lekarza jak najszybciej wybrac dopóki jest to tylko początek. Bo ostatnio jakoż zwlekałam i jak dziecko wstydziłam się isc. Poszłam dopiero jak już wytrzymac nie mogłam. Może i przez to teraz mi to wraca… 😕
abi, a robiłaż posiew może?
bo to tak, jak powraca, to może nie jestes do końca wyleczona tylko zaleczona? może to infekcja grzybiczo-bakteryjna. czasami lekarze tak leczą 'w ciemno’ a my sie dziwimy, że mamy nawrót. myżlę, że powinnaż sobie fundnąć posiew i wtedy bedziesz miała czarno na białym. i z lekarzem rzeczywiżcie nie powinno się zwlekać, bo grzybica lubi się szybko rozwijać a jak system odpornosciowy jest osłabiony to już w ogóle!
dodatkowo czynnikami ryzyka są tabletki anty, cukrzyca, zaburzenia hormonalne, anemia… więc tez warto nad tymi aspektami pomyżleć i ewentualnie wykluczyć lub zadziałać w tych kierunkach.
a profilaktycznie to dobry płyn do higieny, ew. papierowe ręczniki do osuszania miejsc intymnych żeby wyeliminowac zarazy nagromadzone w ręcznikach frotte (lub osobny ręcznik posiadać do miejsc intymnych), osłonowo dobry probiotyk kobiecy jak lacibios fem, bawełniana bielizna, podpaski zamiast tamponów. takie rzeczy, na które się czasem nie zwraca uwagi a bardzo potrafią pomóc 🙂
pozdrawiamahaaa.. a przy leczeniu pamiętać o partnerze 🙂
Nie robiłam posiewu… nawet o tym nie pomyslałam. Chyba będę musiała go w takim razie zrobic.
No a ja staram sie uważac, myję się po kazdej wizycie w toalecie, używam płynu. Nie mam żadnych innych zdrowotnych dolegliwożci. Nie mam tez obecnie partnera, to przynajmniej tym nie muszę sie przejmowac. Bo pewnie nieswojo bym sie czula przy nim jakby mnie „to” dopadło.
Ale mam nadzieję, że teraz już sie całkowicie tego pozbędę 🙂 dzieki za podpowiedz o posiewie 🙂
