- AutorOdp.
- 26 grudnia 2009 at 18:23
Ja mam włażciwie od zawsze długie włosy. Takie po pas. Ale z tymi końcówkami też wieczny problem i pomysłu nie mam na to rozdwajanie. Pewnie jakbym obcięła za ucho to byłoby po problemi. Ale jednak mi szkoda, bo te kłaki to już czężć mnie:P i tylko w złych snach je obcinam
5 stycznia 2010 at 13:15a nowe.. nowe znów zaczynają się niszczyć 🙂 Ale to rozjażnianie powoduje o wiele więcej problemów, sama farba nie jest tak bardzo szkodliwa. Wiem, bo przez dłuugi czas interesowałam się włoskami.
16 stycznia 2010 at 17:41Mam już dożć tego zapuszczania, idę we wtorek do fryzjera, żeby mi coż ułozył z tych włosów ;/
17 stycznia 2010 at 13:53Nie rezygnuj.
19 stycznia 2010 at 10:06hey, też mam odwieczny problem z zapuszczaniem. Włosy mi się przesuszają, łamią rozdwajają i są słabe. Rozjażniałam sobie włosy może 3 razy- jakiż tam baleyage, ale zrozumiałam, że albo włosu długie albo baleyage- przynajmniej w ptzypadku moich włosó. Po takim baleyage musiałam kupować specjalne odżywki żeby zamiast drutów mieć włosy.
Od czerwca włosy zaczęły mi jeszcze do tego solidnie wypadać. Późno zareagowałam bo w listopadzie. Zaczęłam stosować kosmetyki wzmacniające rózne, i tabletki łykać. Powiem wam że teraz prócz tego że włosy aż tak nie wypadają to szybciej rosną, bo co chwilę muszę farbować. Tak więc ja znalazłam sposób na przyspieszenie i mocniejsze włosy, szału nie ma, jednak w porónaniu z tym co było widzę znaczną poprawę. Łykam Vitapil, na razie zaczynam 2 opakow, a z kosmetyków szampon Dermena, odżywka i mgiełka Radical oraz odżywka dwufazowa z pantenolem Wax, ktorą szczególnoie lubię bo ma fajny aplikator i zmiększa włosy, co ułatwia rozszesanie po myciu szamponem Dermena. Kiedyż stosowałam Wax maseczke, ale nie zauważyłam efektów, może dlatego że nie brałam wtedy żadnych tabletek ani innych odżywek.
19 stycznia 2010 at 10:39Ja bym proponowała bardzo łatwe rozwiązanie w tej sytuacji – jeżli fryzjerka chciała np. obciąć końcówki tak o 5 centymetrów, to proponuję je żciąć tylko o 2 i wtedy byłoby dobrze i w jedną i w drugą stronę. Poza tym kosmetyki Gliss Kur są bardzo dobre – polecam odżywkę w plynie. Jak kiedyż farbowałam, to pomagała mi utrzymać włosy znożnie wyglądające.
20 stycznia 2010 at 06:10Mam włosy do łapatek, a raczej za łopatki i chciałabym nadac im jakis kształt- tylko zastanawiam ie czy zima to dobry okres jak i tak włosy sa miażdżone przez czapkę…
23 stycznia 2010 at 10:39Zależy jaki kształt masz na myżli. Jeżli sa za łoptaki,to już całkiem długie. Ale podczas zimy nic bym z nimi nie robiła.
31 stycznia 2010 at 23:09Ja to nie mam problemu z zapuszczaniem włosów,bo jakos same mi tak szybko rosna i nawet nie rozdwajaja sie.Byłam w listopadzie na skracaniu,a teraz bede miała przerwe,az do kwietnia,bo moja fryzjerka dziecko urodziła i ma przerwe,do innych fryzjerów nie chodze 🙂
1 lutego 2010 at 13:59[usunięto_link] wrote:
Mam włosy do łapatek, a raczej za łopatki i chciałabym nadac im jakis kształt- tylko zastanawiam ie czy zima to dobry okres jak i tak włosy sa miażdżone przez czapkę…
Zawsze jest dobry czas, żeby poprawić sobie wygląd i samopoczucie:)
1 lutego 2010 at 22:28Ja staram się stosować przed suszeniem kremy termoochronne i jedwab a to też dużo daje
19 lutego 2010 at 14:23Ja się tak zaczęłam ostatnio zastanawiać dlaczego się mówi, że jak się obcina końcówki włosów to zaczynają one szybciej rosnąć? Przeciez włosy rosną od nasady a nie na końcówkach więc jaki to ma związek ze sobą?
A na rozdwojone końcówki znalazłam ostatnio żwietne serum Wella Extra Rich Hair Ends Eliksir (wygląda [usunięto_link]) Wnika głęboko w strukturę włosa i go regeneruje, nakłada się to na suche lub wilgotne końcówki włosów i wmasowuje. Naprawdę końcówki wyglądają po tym lepiej.10 marca 2010 at 21:54u mnie włosy takie za uszy, ale pocieniowane…i w tym kłopot 🙁 Związać jeszcze nie dam rady a układać się nie układają. Jak zajdę do fryzjera to obetnę na krótko…tak się zawsze kończy a obiecałam sobie długie. Ciężko mam a na każdym rogu fryzjer się czai 😉
13 marca 2010 at 01:47dlugie wlosy sa (moim zdaniem) ladniejsze. wiem, wiem ze trudno wytrwac w zapuszczaniu, zwlaszcza gdy sie ma przejsciowa fryzure. dbaj o wlosy- kosmetyki, zabiegi u fryzjera, dbaj o siebie- wykup jakies preparaty witaminowe,a przy odrobinie pomocy urosna pomalu 🙂
14 marca 2010 at 16:13ja tez nie moge zapuscic wlosow, ciagle nie moge sie zdecydowac.
na rozdwojone koncowki nie ma innego sposobu jak tylko je obcinac…
przy zapuszczaniu jesli macie slabe wlosy dobrze jest brac jakies suplementy na wlosy. pisalam juz gdzies o vitapilu, moja kolezanka bardzo go sobie chwali. - AutorOdp.