• Autor
    Odp.
  • niu
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Powiedzcie mi, czy któras z was tak kiedyż miała:

    Poszłam do dentysty usunąć korzeń piąteczki bo tyle z niej zostało- tak fatalnie sie ukruszyła, było to tydzień temu. Pani dr znieczuliła i odrazu za dłutko sie wzięła wytargała mój korzonek i wszystko jak gdyby nigdy nic było okey. Na drugi dzień otwieram mój pyszczek a tu ropa się toczy z zębodołu i na policzku też, ból niemiłosierny…poszłam do dentysty mojego (zęba usuwałam gdzie indziej na NFZ, bo nie chciałam stracić na usuniecie 70 zeta skoro można za free- i głupio zrobiłam)Moja dentystka wyłyżeczkowała mi to coż tam założyła do żrodka, odczekałam dwa dni..poszłam do niej znowu wyczyżciła mi dokładniej wszystko -wyleciało z zębodołu zielono-czerwono-fioletowe coż i na tym koniec-nie dostałam żadnej mażci antybakteryjnej ani antybiotyku co mnie ździwiło.
    Wczoraj na wieczór zaczęły mnie strasznie boleć zęby które były obok tego wyrwanego i czuje takie pulsujące całe dziąsło…możliwe to ze ropa z zębodołu mogła mi podejżć pod inne zęby ? az boje sie iżć do dentysty bo nie wiem co powie, a w wieku 25 lat nie chce mieć protezki 🙁 👿

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    ja dentysty nigdy sie nie balam. chetnie chodzilam z kazdym malym bolem. z wiekiem mowilam ze wole dentyste od ginekologa. i wykrakalam.
    podczas imprezy zlamalam jedyne gorna o butelke.
    wakacje byly, dentysci na urlopach. koszmar. w koncu po znajomosci kogos tam znajomej znajomego jakis mnie przyjal. chirurg. wszystko super. wstawil mi po 3 miesiacach. po 9 wypadl. poszlam z placzem. przyklei. doszlam do domu – odpadl. poszlam znowu z placzem powiedzial ze jak mi nie pasuje to zebym innego dentyste znalazla sobie.

    szukalam ale ten „d****” cos nagadal o moim przypadku i w moim miescie nikt nie chcial mnie przyjac.
    wysmarowalam na nich w internecie! ale bylam zla. no i nadal bez zeba!!!!

    pojechalam do wiekszego miasta. tam w Kielcach „kochany” pan dentysta zrobil mi zabka w ciagu miesiaca. na kazdy powrot do domu wstawial mi sztucznego ktory byl o niebo lepszy od tego poprzedniego.
    koszt byl niesamowicie wysoki ale warto bylo. nie ma roznicy w zebach wogole. kolorystyke dobierano przez caly dzien.

    takze trafilas na „dupowatego” dentyste. zycze ci zeby wszystko skończyło sie jak najlepiej

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    ja dentysty nigdy sie nie balam. chetnie chodzilam z kazdym malym bolem. z wiekiem mowilam ze wole dentyste od ginekologa. i wykrakalam.
    podczas imprezy zlamalam jedyne gorna o butelke.
    wakacje byly, dentysci na urlopach. koszmar. w koncu po znajomosci kogos tam znajomej znajomego jakis mnie przyjal. chirurg. wszystko super. wstawil mi po 3 miesiacach. po 9 wypadl. poszlam z placzem. przyklei. doszlam do domu – odpadl. poszlam znowu z placzem powiedzial ze jak mi nie pasuje to zebym innego dentyste znalazla sobie.

    szukalam ale ten „d****” cos nagadal o moim przypadku i w moim miescie nikt nie chcial mnie przyjac.
    wysmarowalam na nich w internecie! ale bylam zla. no i nadal bez zeba!!!!

    pojechalam do wiekszego miasta. tam w Kielcach „kochany” pan dentysta zrobil mi zabka w ciagu miesiaca. na kazdy powrot do domu wstawial mi sztucznego ktory byl o niebo lepszy od tego poprzedniego.
    koszt byl niesamowicie wysoki ale warto bylo. nie ma roznicy w zebach wogole. kolorystyke dobierano przez caly dzien.

    takze trafilas na „dupowatego” dentyste. zycze ci zeby wszystko skończyło sie jak najlepiej

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " zapytanie"

Przewiń na górę