- AutorOdp.
- 12 lipca 2010 at 06:50
nie zawsze lekarz jest przyczyną złej diagnozy, może być to spowodowane wynikami, które trzeba koniecznie powtórzyć
12 lipca 2010 at 12:12Niestety ale to lekarz stawia diagnozę ,a skoro jest możliwożć błędów spowodowanych w wynikach lekarz powinien mieć tego żwiadomożć i powtórzyć badania za jakiż czas lub NFZ go ogranicza hehe.
1 listopada 2010 at 07:36[usunięto_link] wrote:
masz zatoki i zapaleniu ucha ?? weź antybiotyk z amoksycyliną
ja plus tego dostaje taki syrop z sosny, strasznie nie dobry, ale skuteczny bo cała wydzielina mi schodziła. Nazwy nie pamietam.
Nie życzę nikomu nie życzę bólu zatok, leki przeciwbólowe nie pomagają 😕 😡13 listopada 2010 at 18:17Skoro się nie doleczyło działaj dalej 😉
13 listopada 2010 at 18:55Może być groźne…
14 listopada 2010 at 03:03Np. do trwałego uszkodzenia węchu, bóle głowy to norma,zmęczenie i inne. Infekcja może przenosić się w różne miejsca i prowadzić do np. zapalenia płuc i innych… w skrajnych przypadkach zagraża nawet i życiu( skrajnych).
14 listopada 2010 at 09:17Z zatokami rzeczywiżcie może być wieloletni problem.Trzeba też sprawdzić czy nie ma tam gronkowca.To może być przyczyna trudnożci w leczeniu.
9 lutego 2011 at 20:55ja teraz jestem po leczeniu antybiotykami, zaczęło się jak zwykle od przeziębienia, kataru i w końcu straszny ból głowy i to taki nie do wytrzymania. Po lekach dopiero przeszło. Teraz od kliku lat męczy mnie wydzielina spływająca po gardle
21 lutego 2011 at 13:03Jak czujesz, że zaczynają boleć cię zatoki to smaruj te okolice mażcią rozgrzewającą i załóż czapkę. U mnie to działa. Zatoki lubią być wygrzane.
7 marca 2011 at 19:52[usunięto_link] wrote:
Jak czujesz, że zaczynają boleć cię zatoki to smaruj te okolice mażcią rozgrzewającą i załóż czapkę. U mnie to działa. Zatoki lubią być wygrzane.
dzieki za podpowiedz, przydatne, a gdzie taka mażć kupujesz?
14 lipca 2011 at 23:36Na zatoki najlepszy jest Ibuprom Zatoki 🙂 Polecam serdecznie
10 października 2011 at 10:35ja tez dotkliwie odczuwam bolzatok w okresie jesienno-zimowym, czasem nawet latem cos mnie dopadnie, okropnosc, mam ochote wtedy urwac sobie glowę ;/
11 października 2011 at 21:42Mój mąż od dawna cierpi na zatoki. Jak tylko zrobi się chłodniej nosi czapkę, bo inaczej p*****ładza się głowa i bóle są nie do zniesienia. Tak samo mój bratanek, ma 5 lat i już zatoki zaatakowane. Robią sobie parówki, nażwietlania i zaczęli pić oleje rybne, zobaczymy.
12 października 2011 at 08:16Produkty z olejami z ryb z pewnożcią wzmocnią organizm, ale z zatokami nie ma żartów, zwłaszcza u małych dzieci. Mogą się przerodzić w coż poważnego.
31 października 2011 at 23:55Na szczężcie moja Kasia nie ma chorych zatok, ale pewnie to zasługa i ciepłej czapki, ale też suplementów. Ja też nie oszczędzam na jesieni na swoim zdrowiu. 🙂
- AutorOdp.