- AutorOdp.
- 18 czerwca 2007 at 11:25
Sprawa niby jest prosta ale jakze skomplikowana:P Zaczne od poczatku, poznalam faceta, ogolnie bardzo mi sie podoba, spotkalismy sie juz kilka razy. jest cudownie, on mowi, ze jest staly w uczuciach ale po pierwsze na takiego nie wyglada, a po drugie gdziec cos we mnie mi mowi, ze moze mnie zranic… moze to jeszcze rana na sercu po poprzednim zwiazku… nie wiem… poradzcie cos. spotykac sie z nim? poznawac? dac sie poniesc i zakochac?
18 czerwca 2007 at 11:28ta intuicja hmm
jak jestes wolna i czujesz sie „samotna” to pewnie. spotykaj sie i przekonaj jaki ten typek jest. trzymaj dystans i pamietaj ze to ty jestes najwazniejsza
kto wie co z tego bedzie
20 czerwca 2007 at 17:11Mozesz z nim sprobowac byc, oczywiscie nie ufaj mu w 100% ze uwaza sie za stalego w uczuciach.. kazdy facet tak raczej mowi.. daj mu szanse lecz nie angazuj sie zabardzo by pozniej sie nie rozczarowac
20 czerwca 2007 at 17:31hmm koleznkai Ci dobrze radza a skad wiesz moze tylko tak Ci sie zdaje ale trzymaj tez dystans ale wiem ze o to czasami trudno ale postaraj się jak go dobrze nie poznasz powdzenia
21 czerwca 2007 at 08:14Ja najpierw z pewna doza niesmialosci 😉 ale potem juz bardziej zaufalam flirciarzowi i podrywaczowi, mimo ze wiekszosc ludzi znajacych go odradzalo.
No i bylo warto 🙂 Bo za tydzien mamy nasza 2 rocznice a i on zmienil sie diametralnie =)
Coz to milosc potrafi zrobic z czlowiekiem 😉21 czerwca 2007 at 12:37sprobowac zawsze warto 😀
flirciarz moze cie zranic ale tak naprawde zranic moze kazdy facet
powodzenia21 czerwca 2007 at 17:26[usunięto_link] wrote:
flirciarz moze cie zranic ale tak naprawde zranic moze kazdy facet
Dokładnie tak [!]
22 czerwca 2007 at 14:18z flirciarzem nie ma sensu sie zadawać dzisiaj jest z tobą opowiada jaki to jest uczciwy i stały a jutro pędzi do innej i jej mowi to samo, najgorsze jest to ze łatwo takiemu ulec i sie zakochać…dlatego trzeba mieć kalkulator zamiast mózgu jeżli wiemy ze trafiło sie na taki typ…ty jego zakręć wokół siebie…w sprawach seksu na dystans(to jest najważniejsze oni liczą tylko na seks)poobserwuj go, zobcz jak sie sie zaczyna zachowywac czy stajesz sie dla niego obojetna bo może mieć inna co mu da,czy wręcz odwrotnie – zaangażował sie
Powodzenia
P.S
Byłam z takim bawidamkiem flirciarzem, uwodzicielem…niestety nie byłam wtedy bogata o te dożwiadczenia…nie słuchałam co mowią inni (a mieli racje) on miał 3 inne oprócz mnie, bawił sie to jedna to drugą, ranił wszystkie po kolei…aż w koncu trafił na ta co trzyma go na smyczy aż do tego stopnia ze z nią mieszka, ona przywozi i odwozi go do pracy..byłam zmuszona o nim zapomnieć …jest ciezko bardzo i nadal boli ..ale cóz innego zrobi…teraz mam oczy otwarte i nie patrze na zadnego przez pryzmat zauroczenia - AutorOdp.